głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika deysn

Śpij dobrze  śniąc o tych tysiącach kolorów omiatających świat tak delikatnie  jak delikatnie będziesz dotykał opuszkami palców moich policzków. Śnij o tym  że leżę właśnie obok ciebie  oddychając zapachem twojej klatki piersiowej  a ty bawisz się moimi włosami i opowiadasz o tej miłości  która jest większa niż wszechświat. Zamknij oczy  pogrążając się w wyimaginowanym świecie doskonałości  gdzie nadmiar strachu zamieniamy w czułe spojrzenia  bo nie grozi nam zupełnie nic  kiedy jesteśmy obok siebie  a z połączenia naszych dłoni emanuje ciepło topiące każdy lód na naszych zmęczonych przeszłością sercach. Śnij o tych wszystkich dniach  które jeszcze przed nami. Uśmiechaj się do mnie przez sen  a ja patrząc w niebo zobaczę odbicie twojego szczęścia. Śpij dobrze  kochanie. Dobranoc.  dontforgot

smokingkilss dodano: 13 grudnia 2014

Śpij dobrze, śniąc o tych tysiącach kolorów omiatających świat tak delikatnie, jak delikatnie będziesz dotykał opuszkami palców moich policzków. Śnij o tym, że leżę właśnie obok ciebie, oddychając zapachem twojej klatki piersiowej, a ty bawisz się moimi włosami i opowiadasz o tej miłości, która jest większa niż wszechświat. Zamknij oczy, pogrążając się w wyimaginowanym świecie doskonałości, gdzie nadmiar strachu zamieniamy w czułe spojrzenia, bo nie grozi nam zupełnie nic, kiedy jesteśmy obok siebie, a z połączenia naszych dłoni emanuje ciepło topiące każdy lód na naszych zmęczonych przeszłością sercach. Śnij o tych wszystkich dniach, które jeszcze przed nami. Uśmiechaj się do mnie przez sen, a ja patrząc w niebo zobaczę odbicie twojego szczęścia. Śpij dobrze, kochanie. Dobranoc. /dontforgot

Cholera  to szczęście nie mogło pójść dobrze. Utopijna wizja świata skończyła się w momencie  kiedy odwróciłam się od wszystkich  by sprawdzić  czy ktoś będzie o mnie walczył. A teraz nikogo nie ma przy mnie  nawet ciebie. Cień uśmiechu cisnącego się z ironią na usta jest tylko swego rodzaju obroną przed złem  na które narażają mnie ludzie. Zobacz jak wiele się zmieniło. Jak dużo rzeczy my zmieniliśmy. Miało być tak pięknie  miało być tak jak powiedziałeś i tak jak to sobie wyobrażałam. I co? Wszystko się rozpadło. Rozpadło się zupełnie tak jak lustro  które upuściłam na podłogę i rozbiło się na miliony maleńkich kawałków  a każdy z nich ciągle pokazuje mi ciebie. I jest mi tak strasznie przykro  że biję pięścią w ścianę i chcę żeby bolało fizycznie  bo to mniejszy ból niż rozszarpywane serce.  dontforgot

smokingkilss dodano: 13 grudnia 2014

Cholera, to szczęście nie mogło pójść dobrze. Utopijna wizja świata skończyła się w momencie, kiedy odwróciłam się od wszystkich, by sprawdzić, czy ktoś będzie o mnie walczył. A teraz nikogo nie ma przy mnie, nawet ciebie. Cień uśmiechu cisnącego się z ironią na usta jest tylko swego rodzaju obroną przed złem, na które narażają mnie ludzie. Zobacz jak wiele się zmieniło. Jak dużo rzeczy my zmieniliśmy. Miało być tak pięknie, miało być tak jak powiedziałeś i tak jak to sobie wyobrażałam. I co? Wszystko się rozpadło. Rozpadło się zupełnie tak jak lustro, które upuściłam na podłogę i rozbiło się na miliony maleńkich kawałków, a każdy z nich ciągle pokazuje mi ciebie. I jest mi tak strasznie przykro, że biję pięścią w ścianę i chcę żeby bolało fizycznie, bo to mniejszy ból niż rozszarpywane serce. /dontforgot

I być może chciałaś z nim  ale znowu Cię zawodzi i być może sama z tym jesteś i znowu patrzysz w sufit i być sama z tym nie chcesz a może tak być musi. Dałaś wiele mu  nie chciałaś w zamian nic  zabrał wiele  chuj  ale nie chciał dawać nic. Może dasz mu jeszcze wrócić chociaż męczy cię ta gra. — Bonson

smokingkilss dodano: 13 grudnia 2014

I być może chciałaś z nim, ale znowu Cię zawodzi i być może sama z tym jesteś i znowu patrzysz w sufit i być sama z tym nie chcesz a może tak być musi. Dałaś wiele mu, nie chciałaś w zamian nic, zabrał wiele, chuj, ale nie chciał dawać nic. Może dasz mu jeszcze wrócić chociaż męczy cię ta gra. — Bonson

Jasne  mogę opowiedzieć Ci o tym jak trudno było mi oswoić się z utratą swojego świata. Mogę opowiedzieć Ci o najsmutniejszych wieczorach i najtrudniejszych porankach. Mogę opowiedzieć Ci o tym jak płakały nie tylko moje oczy  ale całe moje wnętrze  a każda cząstka mojego kruchego ciała tęskniła i wołała o pomoc. Ale może to wszystko znasz. Może wiesz jak to jest umierać za życia  jak to jest upadać chwilę po tym jak dopiero się podniosło. Przecież nie ja jedna poznałam smak utraconej miłości  zerwanych obietnic i porzuconych marzeń. Pewnie Ty też znasz na pamięć dźwięk pękającego serca  znasz słowa  które przekreśliły całe Twoje życie. Może jesteś w stanie mnie zrozumieć  a jeżeli nie to ja chętnie Ci pokażę jak bardzo zmieniłam się po jego odejściu  jak moje oczy straciły swój blask  a usta przestały się uśmiechać.   napisana

lizzie dodano: 12 grudnia 2014

Jasne, mogę opowiedzieć Ci o tym jak trudno było mi oswoić się z utratą swojego świata. Mogę opowiedzieć Ci o najsmutniejszych wieczorach i najtrudniejszych porankach. Mogę opowiedzieć Ci o tym jak płakały nie tylko moje oczy, ale całe moje wnętrze, a każda cząstka mojego kruchego ciała tęskniła i wołała o pomoc. Ale może to wszystko znasz. Może wiesz jak to jest umierać za życia, jak to jest upadać chwilę po tym jak dopiero się podniosło. Przecież nie ja jedna poznałam smak utraconej miłości, zerwanych obietnic i porzuconych marzeń. Pewnie Ty też znasz na pamięć dźwięk pękającego serca, znasz słowa, które przekreśliły całe Twoje życie. Może jesteś w stanie mnie zrozumieć, a jeżeli nie to ja chętnie Ci pokażę jak bardzo zmieniłam się po jego odejściu, jak moje oczy straciły swój blask, a usta przestały się uśmiechać. / napisana
Autor cytatu: napisana

Jasne  mogę opowiedzieć Ci o tym jak trudno było mi oswoić się z utratą swojego świata. Mogę opowiedzieć Ci o najsmutniejszych wieczorach i najtrudniejszych porankach. Mogę opowiedzieć Ci o tym jak płakały nie tylko moje oczy  ale całe moje wnętrze  a każda cząstka mojego kruchego ciała tęskniła i wołała o pomoc. Ale może to wszystko znasz. Może wiesz jak to jest umierać za życia  jak to jest upadać chwilę po tym jak dopiero się podniosło. Przecież nie ja jedna poznałam smak utraconej miłości  zerwanych obietnic i porzuconych marzeń. Pewnie Ty też znasz na pamięć dźwięk pękającego serca  znasz słowa  które przekreśliły całe Twoje życie. Może jesteś w stanie mnie zrozumieć  a jeżeli nie to ja chętnie Ci pokażę jak bardzo zmieniłam się po jego odejściu  jak moje oczy straciły swój blask  a usta przestały się uśmiechać.   napisana

napisana dodano: 11 grudnia 2014

Jasne, mogę opowiedzieć Ci o tym jak trudno było mi oswoić się z utratą swojego świata. Mogę opowiedzieć Ci o najsmutniejszych wieczorach i najtrudniejszych porankach. Mogę opowiedzieć Ci o tym jak płakały nie tylko moje oczy, ale całe moje wnętrze, a każda cząstka mojego kruchego ciała tęskniła i wołała o pomoc. Ale może to wszystko znasz. Może wiesz jak to jest umierać za życia, jak to jest upadać chwilę po tym jak dopiero się podniosło. Przecież nie ja jedna poznałam smak utraconej miłości, zerwanych obietnic i porzuconych marzeń. Pewnie Ty też znasz na pamięć dźwięk pękającego serca, znasz słowa, które przekreśliły całe Twoje życie. Może jesteś w stanie mnie zrozumieć, a jeżeli nie to ja chętnie Ci pokażę jak bardzo zmieniłam się po jego odejściu, jak moje oczy straciły swój blask, a usta przestały się uśmiechać. / napisana

dziękuję Wam wszystkim :  teksty napisana dodał komentarz: dziękuję Wam wszystkim :) do wpisu 11 grudnia 2014
Znowu to samo. Ja znów obiecałam sobie  że nie będę do tego wszystkiego już wracać  że jestem teraz zbyt silna aby pozwolić sobie na życie wspomnieniami i jednak kolejny raz nie dałam rady. Przyszedł wieczór  a we mnie znowu coś pękło i znowu zatęskniłam za Twoją obecnością. To jest tak bardzo trudne  bo są chwile kiedy mam wrażenie  że uczucie wyparowało  a później wszystko wokół mnie uświadamia mi  że jednak to nie jest prawda. Oszukuję samą sobie  a później przez to potykam się tworząc nowe rany na swojej duszy. Już sama nie wiem czy jestem skazana na tą miłość do końca życia czy może jednak odpuścisz  dlatego proszę Cię pozwól mi żyć w spokoju. Ja nie mam siły spędzać kolejnych miesiąców na zastanawianiu się czy gdzieś tam w Twoim nowym życiu ciągle jest jeszcze miejsce dla mnie. To mnie wykańcza  coraz bardziej wykańcza.    napisana

napisana dodano: 10 grudnia 2014

Znowu to samo. Ja znów obiecałam sobie, że nie będę do tego wszystkiego już wracać, że jestem teraz zbyt silna aby pozwolić sobie na życie wspomnieniami i jednak kolejny raz nie dałam rady. Przyszedł wieczór, a we mnie znowu coś pękło i znowu zatęskniłam za Twoją obecnością. To jest tak bardzo trudne, bo są chwile kiedy mam wrażenie, że uczucie wyparowało, a później wszystko wokół mnie uświadamia mi, że jednak to nie jest prawda. Oszukuję samą sobie, a później przez to potykam się tworząc nowe rany na swojej duszy. Już sama nie wiem czy jestem skazana na tą miłość do końca życia czy może jednak odpuścisz, dlatego proszę Cię pozwól mi żyć w spokoju. Ja nie mam siły spędzać kolejnych miesiąców na zastanawianiu się czy gdzieś tam w Twoim nowym życiu ciągle jest jeszcze miejsce dla mnie. To mnie wykańcza, coraz bardziej wykańcza. / napisana

Cz.3 Pamiętam również o tym  że zdecydowałam o braku kontaktu z Tobą  ale dobrze wiesz  że decyzja ta nie była wcale łatwa. Pękało mi serce  gdy Ci to pisałam. I wcale nie jest też tak  że o Tobie nie myślę  bo chyba przez to jeszcze częściej zastanawiam się co u Ciebie i miewam momenty  że biorę telefon do ręki by tym samym złamać podjętą decyzję. Powstrzymuje mnie tylko myśl  że robię to nie tylko dla siebie  ale także dla Ciebie   żebyśmy wreszcie mogli zakończyć tą chorą relację i do niej nie wracać. Możesz mieć jednak pewność  że modlę się o szczęście dla Ciebie i w miarę swoich możliwości czuwam w razie  gdyby coś złego zaczęło się w Twoim życiu dziać. To wszystko jest nie fair i strasznie trudne   odchodzić dla czyjegoś dobra. Mam tylko cichą nadzieje  że nasza historia miała znaczenie i spotkaliśmy się po coś. Mam nadzieję  że życie osobno wyjdzie nam obojgu na dobre i że kiedyś również ja zacznę być szczęśliwa będąc bez Ciebie.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 9 grudnia 2014

Cz.3 Pamiętam również o tym, że zdecydowałam o braku kontaktu z Tobą, ale dobrze wiesz, że decyzja ta nie była wcale łatwa. Pękało mi serce, gdy Ci to pisałam. I wcale nie jest też tak, że o Tobie nie myślę, bo chyba przez to jeszcze częściej zastanawiam się co u Ciebie i miewam momenty, że biorę telefon do ręki by tym samym złamać podjętą decyzję. Powstrzymuje mnie tylko myśl, że robię to nie tylko dla siebie, ale także dla Ciebie - żebyśmy wreszcie mogli zakończyć tą chorą relację i do niej nie wracać. Możesz mieć jednak pewność, że modlę się o szczęście dla Ciebie i w miarę swoich możliwości czuwam w razie, gdyby coś złego zaczęło się w Twoim życiu dziać. To wszystko jest nie fair i strasznie trudne - odchodzić dla czyjegoś dobra. Mam tylko cichą nadzieje, że nasza historia miała znaczenie i spotkaliśmy się po coś. Mam nadzieję, że życie osobno wyjdzie nam obojgu na dobre i że kiedyś również ja zacznę być szczęśliwa będąc bez Ciebie. / he.is.my.hope

Cz.2 Nie przeżyłabym  gdyby miało Ci się coś stać. Gdyby coś takiego się wydarzyło   zrobiłabym wszystko  co w mojej mocy   aby Ci pomóc. Zrobiłabym wszystko żebyś dalej mógł żyć  robić to co lubisz i kochać kogo kochasz. I nieważne byłoby wtedy  że nie należę do osób  które kochasz i nigdy nie będę patrzeć jak cieszysz się ze swojego życia i pasji. Zrobiłabym wszystko  co mogła i odeszła nie czekając na to żebyś mnie zatrzymał  jeśli miałabym pewność  że jesteś już bezpieczny i wszystko jeszcze przed Tobą. Nie masz pojęcia jak bardzo jeszcze się o Ciebie martwię i jak często zastanawiam czy jesteś cały  zdrowy i uśmiechnięty. To bardzo boli  wiesz. Boli  że tak naprawdę serce podpowiada jedno  a rozum drugie i że się ma pewność  że tym razem racja leży po jego stronie  bo przecież wiem  że nie powinnam się o Ciebie martwić  że masz przy boku kogoś  kto Ci pomoże  kto Cię kocha.

he.is.my.hope dodano: 9 grudnia 2014

Cz.2 Nie przeżyłabym, gdyby miało Ci się coś stać. Gdyby coś takiego się wydarzyło - zrobiłabym wszystko, co w mojej mocy - aby Ci pomóc. Zrobiłabym wszystko żebyś dalej mógł żyć, robić to co lubisz i kochać kogo kochasz. I nieważne byłoby wtedy, że nie należę do osób, które kochasz i nigdy nie będę patrzeć jak cieszysz się ze swojego życia i pasji. Zrobiłabym wszystko, co mogła i odeszła nie czekając na to żebyś mnie zatrzymał, jeśli miałabym pewność, że jesteś już bezpieczny i wszystko jeszcze przed Tobą. Nie masz pojęcia jak bardzo jeszcze się o Ciebie martwię i jak często zastanawiam czy jesteś cały, zdrowy i uśmiechnięty. To bardzo boli, wiesz. Boli, że tak naprawdę serce podpowiada jedno, a rozum drugie i że się ma pewność, że tym razem racja leży po jego stronie, bo przecież wiem, że nie powinnam się o Ciebie martwić, że masz przy boku kogoś, kto Ci pomoże, kto Cię kocha.

Cz.1 Dobrze wiesz  że kocham Cię i tak trudno pogodzić mi się z myślą  że nie spędzę z Tobą życia  ale jestem w stanie to zrobić  jeśli będę pewna  że będziesz szczęśliwy. Po tym wszystkim  co się wydarzyło  po każdym Twoim odejściu i ranie  którą zadałeś zbierałam się bardzo długo  prawdą jest  że wciąż próbuję dojść do siebie i nie potrafię tego zrobić  ale pomimo tego nie życzę Ci źle  nie wyobrażam sobie  że mogłabym chcieć dla Ciebie wszystkiego co najgorsze. Jasne  że bywają chwile  czasem dni  kiedy przeklinam siebie  Ciebie  nas  wściekam się wtedy i płaczę. Czasem nawet rzucę komuś słowem  że nie chcę o Tobie słyszeć i jesteś skończonym dupkiem. Tylko  że problem w tym  że tak naprawdę nie potrafię Cię znienawidzić  a jedyne czego chce to o Tobie mówić  słyszeć i żebyś był nawet jako ten skończony dupek. Nie wiem czy byłbyś w stanie w to wszystko  co piszę uwierzyć  ale tak właśnie jest.

he.is.my.hope dodano: 9 grudnia 2014

Cz.1 Dobrze wiesz, że kocham Cię i tak trudno pogodzić mi się z myślą, że nie spędzę z Tobą życia, ale jestem w stanie to zrobić, jeśli będę pewna, że będziesz szczęśliwy. Po tym wszystkim, co się wydarzyło, po każdym Twoim odejściu i ranie, którą zadałeś zbierałam się bardzo długo, prawdą jest, że wciąż próbuję dojść do siebie i nie potrafię tego zrobić, ale pomimo tego nie życzę Ci źle, nie wyobrażam sobie, że mogłabym chcieć dla Ciebie wszystkiego co najgorsze. Jasne, że bywają chwile, czasem dni, kiedy przeklinam siebie, Ciebie, nas, wściekam się wtedy i płaczę. Czasem nawet rzucę komuś słowem, że nie chcę o Tobie słyszeć i jesteś skończonym dupkiem. Tylko, że problem w tym, że tak naprawdę nie potrafię Cię znienawidzić, a jedyne czego chce to o Tobie mówić, słyszeć i żebyś był nawet jako ten skończony dupek. Nie wiem czy byłbyś w stanie w to wszystko, co piszę uwierzyć, ale tak właśnie jest.

To może głupie  ale mam wrażenie  że wszystko z czego się składam jest zbudowane ze wspomnień o nim. Nie ma we mnie nic  co nie należałoby do niego.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 9 grudnia 2014

To może głupie, ale mam wrażenie, że wszystko z czego się składam jest zbudowane ze wspomnień o nim. Nie ma we mnie nic, co nie należałoby do niego. / he.is.my.hope

świetne i prawdziwe. teksty he.is.my.hope dodał komentarz: świetne i prawdziwe. do wpisu 7 grudnia 2014
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć