głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika deysn

Była bezsilna. Nie potrafiła mu powiedzieć  że znaczy dla niej więcej niż cokolwiek.

smokingkilss dodano: 31 grudnia 2014

Była bezsilna. Nie potrafiła mu powiedzieć, że znaczy dla niej więcej niż cokolwiek.

 Tak  możesz być dla mnie wszystkim. Wierzę w Ciebie i wierzyłam od pierwszej chwili naszego poznania. Możesz wszystko zmienić  wszystko ze mnie zrobić  co zechcesz. Tylko chciej tego i kochaj mnie bardzo. Mnie trzeba strasznie  bez pamięci kochać i trzymać z całej siły. Inaczej nie ma mnie. Ginę czasem nawet sama dla siebie. Sama siebie nie znam w takich chwilach.

smokingkilss dodano: 31 grudnia 2014

"Tak, możesz być dla mnie wszystkim. Wierzę w Ciebie i wierzyłam od pierwszej chwili naszego poznania. Możesz wszystko zmienić, wszystko ze mnie zrobić, co zechcesz. Tylko chciej tego i kochaj mnie bardzo. Mnie trzeba strasznie, bez pamięci kochać i trzymać z całej siły. Inaczej nie ma mnie. Ginę czasem nawet sama dla siebie. Sama siebie nie znam w takich chwilach."

I może znalazłam ukojenie w słowach  które mi powiedziałeś  a nie w Twoich objęciach? To były słowa  których potrzebowałam  i nie ważne było  od kogo je usłyszę. To nie była młodzieńcza miłość czy ślepa namiętność. To nie była tez miłość od pierwszego wejrzenia ani nic takiego  o czym ludzie opowiadają zawsze w przyszłości i śmieją się z tego. Może nie rozumiesz  co mam na myśli. Nie potrafię tego wyjaśnić   to takie trudne do objęcia w słowa  ale to było coś  czego nie czułam nigdy wcześniej. Coś  czego nigdy nie znałam. Ludzie nie mogą tylko opowiadać Ci o czymś takim  Ty musisz się o tym przekonać sam. Dlatego to jest takie ważne. To było coś takiego  co zawsze będę pamiętać  ponieważ wciąż nie potrafię tego zapomnieć.

smokingkilss dodano: 31 grudnia 2014

I może znalazłam ukojenie w słowach, które mi powiedziałeś, a nie w Twoich objęciach? To były słowa, których potrzebowałam, i nie ważne było, od kogo je usłyszę. To nie była młodzieńcza miłość czy ślepa namiętność. To nie była tez miłość od pierwszego wejrzenia ani nic takiego, o czym ludzie opowiadają zawsze w przyszłości i śmieją się z tego. Może nie rozumiesz, co mam na myśli. Nie potrafię tego wyjaśnić - to takie trudne do objęcia w słowa, ale to było coś, czego nie czułam nigdy wcześniej. Coś, czego nigdy nie znałam. Ludzie nie mogą tylko opowiadać Ci o czymś takim, Ty musisz się o tym przekonać sam. Dlatego to jest takie ważne. To było coś takiego, co zawsze będę pamiętać, ponieważ wciąż nie potrafię tego zapomnieć.

Życzę zarówno Tobie jak i sobie żeby 2015 był rokiem naprawdę wymarzonym. Mam nadzieję  że tak właśnie będzie. Wszystkiego najlepszego:  teksty he.is.my.hope dodał komentarz: Życzę zarówno Tobie jak i sobie żeby 2015 był rokiem naprawdę wymarzonym. Mam nadzieję, że tak właśnie będzie. Wszystkiego najlepszego:) do wpisu 31 grudnia 2014
 Koniec roku. Niedbały  nieporadny  nijaki i smutny. Gdzieś tam tli się nadzieja  że Nowy to będzie ten lepszy. Patrząc wstecz widzę tych ludzi  którzy wydają się obcymi osobami  przyjaźnie  które nie zasługują już na to miano  zerwane kontakty  nieaktualne numery telefonów. Przecież jesteśmy tacy młodzi  skąd ta zgorzkniałość? Przecież widocznie coś się skończyło z jakiegoś powodu  wszystko się zmienia  dokonując pewnych wyborów rezygnujemy z czegoś i trzeba to zaakceptować. Jednak gdzieś w środku czuć kołaczącą niezgodę i dziwny  nieustający smutek...Może w nowym Roku powinnam życzyć wszystkim nadwrażliwcom wyzbycia się tej cechy  która tak utrudnia nam życie  ale życzyć tego nie będę  bo świat i teraz jest zbyt prostacki i gruboskórny.

he.is.my.hope dodano: 31 grudnia 2014

"Koniec roku. Niedbały, nieporadny, nijaki i smutny. Gdzieś tam tli się nadzieja, że Nowy to będzie ten lepszy. Patrząc wstecz widzę tych ludzi, którzy wydają się obcymi osobami, przyjaźnie, które nie zasługują już na to miano, zerwane kontakty, nieaktualne numery telefonów. Przecież jesteśmy tacy młodzi, skąd ta zgorzkniałość? Przecież widocznie coś się skończyło z jakiegoś powodu, wszystko się zmienia, dokonując pewnych wyborów rezygnujemy z czegoś i trzeba to zaakceptować. Jednak gdzieś w środku czuć kołaczącą niezgodę i dziwny, nieustający smutek...Może w nowym Roku powinnam życzyć wszystkim nadwrażliwcom wyzbycia się tej cechy, która tak utrudnia nam życie, ale życzyć tego nie będę, bo świat i teraz jest zbyt prostacki i gruboskórny."

CZ.1. Po tym mijającym roku spodziewałam się czegoś więcej i może dlatego tak mnie zawiódł. To były kolejne miesiące podczas których musiałam mierzyć się ze swoją miłością i z odrzuceniem z jakim spotkałam się na swojej drodze. Wcale nie było łatwo tkwić w złudnej nadziei  a właśnie to robiłam przez ponad połowę roku. Spędziłam wiele tygodni na próbach poskładania tego  co od dawna tkwiło w totalnej rozsypce. Chciałam wskrzesić to czego od dłuższego czasu nie było. Nie wiem czy robiłam dobrze  ale nadal tęskniłam  nadal chciałam aby wróciły wszystkie dawne chwile. Nowy rok nie przyniósł wielkich zmian  nie przyniósł sukcesów. Ciągle były łzy i poczucie  że nie potrafię odnaleźć się w tym co mi pozostało. Nie poradziłam sobie  przyznaję to otwarcie. Przecież to wszystko miało wyglądać inaczej  a w rezultacie ja kolejny raz straciłam jego  kolejny raz straciłam szansę na szczęście. Ten rok był rozliczeniem po poprzednim. Był sumą wszystkiego tego  co zdarzyło się kiedyś.

napisana dodano: 30 grudnia 2014

CZ.1. Po tym mijającym roku spodziewałam się czegoś więcej i może dlatego tak mnie zawiódł. To były kolejne miesiące podczas których musiałam mierzyć się ze swoją miłością i z odrzuceniem z jakim spotkałam się na swojej drodze. Wcale nie było łatwo tkwić w złudnej nadziei, a właśnie to robiłam przez ponad połowę roku. Spędziłam wiele tygodni na próbach poskładania tego, co od dawna tkwiło w totalnej rozsypce. Chciałam wskrzesić to czego od dłuższego czasu nie było. Nie wiem czy robiłam dobrze, ale nadal tęskniłam, nadal chciałam aby wróciły wszystkie dawne chwile. Nowy rok nie przyniósł wielkich zmian, nie przyniósł sukcesów. Ciągle były łzy i poczucie, że nie potrafię odnaleźć się w tym co mi pozostało. Nie poradziłam sobie, przyznaję to otwarcie. Przecież to wszystko miało wyglądać inaczej, a w rezultacie ja kolejny raz straciłam jego, kolejny raz straciłam szansę na szczęście. Ten rok był rozliczeniem po poprzednim. Był sumą wszystkiego tego, co zdarzyło się kiedyś.

CZ.2. Mam nadzieję  że chociaż nadchodzący rok będzie o wiele lepszy. Teraz już nie wymagam cudów  ale chciałabym żyć trochę spokojniej. Nie potrzebuję już dziesiątek wieczorów  które składają się ze smutku. Nie potrzebuję powracania do tego co było w przeszłości. Chciałabym zacząć żyć od nowa i najlepiej z kimś kto skutecznie sprawi  że nowe życie będzie lepsze od tego poprzedniego. Chciałabym jak dawniej cieszyć się z małych rzeczy i móc powiedzieć  że wszystko to co wydarzyło się wcześniej jest już zamkniętą historią.   napisana

napisana dodano: 30 grudnia 2014

CZ.2. Mam nadzieję, że chociaż nadchodzący rok będzie o wiele lepszy. Teraz już nie wymagam cudów, ale chciałabym żyć trochę spokojniej. Nie potrzebuję już dziesiątek wieczorów, które składają się ze smutku. Nie potrzebuję powracania do tego co było w przeszłości. Chciałabym zacząć żyć od nowa i najlepiej z kimś kto skutecznie sprawi, że nowe życie będzie lepsze od tego poprzedniego. Chciałabym jak dawniej cieszyć się z małych rzeczy i móc powiedzieć, że wszystko to co wydarzyło się wcześniej jest już zamkniętą historią. / napisana

Dałaś wiele mu  nie chciałaś w zamian nic. Zabrał wiele chuj  ale nie chciał dawać nic. Może dasz mu jeszcze wrócić  chociaż męczy cię ta gra. W tle znajomy głos nuci  że już nie ma szans. Bonson Być może

lizzie dodano: 28 grudnia 2014

Dałaś wiele mu, nie chciałaś w zamian nic. Zabrał wiele chuj, ale nie chciał dawać nic. Może dasz mu jeszcze wrócić, chociaż męczy cię ta gra. W tle znajomy głos nuci, że już nie ma szans./Bonson-Być może

z roku na rok wieksza pokazówka i klimatu świątecznego wgl    teksty lizzie dodał komentarz: z roku na rok wieksza pokazówka i klimatu świątecznego wgl ;] do wpisu 28 grudnia 2014
Nie mogłam trzymać go przy sobie jeśli on nie chciał przy zostać  po prostu musiałam dać mu odejść by był szczęśliwy sam lub z inną dziewczyną. I choć to tak bardzo bolało i wywoływało miliony łez  musiałam dać mu odejść  musiałam przestać walczyć. I chyba czas pogodzić się z tym  że on odszedł i już nigdy nie wróci.   s.

lizzie dodano: 28 grudnia 2014

Nie mogłam trzymać go przy sobie jeśli on nie chciał przy zostać, po prostu musiałam dać mu odejść by był szczęśliwy sam lub z inną dziewczyną. I choć to tak bardzo bolało i wywoływało miliony łez, musiałam dać mu odejść, musiałam przestać walczyć. I chyba czas pogodzić się z tym, że on odszedł i już nigdy nie wróci. / s.
Autor cytatu: nosferaatu_

Nie było dnia  od kiedy Cię poznałam  żebym nie była dumna z tego  że Cię mam.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 27 grudnia 2014

Nie było dnia, od kiedy Cię poznałam, żebym nie była dumna z tego, że Cię mam. / he.is.my.hope

Cz.2 Nie potrafię jeszcze tak całkiem żyć bez Ciebie  a jeśli Ty nie zechciałeś żyć ze mną to powinieneś odpuścić  pozwolić mi zapomnieć. To jak bywa między nami teraz do niczego już nie prowadzi. Nie znam uczuć  które Tobą kierują wybierając kolejny raz mój numer  ale jeśli to tylko sentyment to odpuść  jeśli wyrzuty sumienia   odpuść  jeśli ciekawość czy wciąż tęsknię to odpuść. To naprawdę nie ma już sensu  a ja się chyba trochę w tym wszystkim gubię. Zbyt mocno jeszcze mi zależy  zbyt często czekam  abyś się do mnie odezwał by mieć z Tobą kontakt. Co za paradoks  sama już nie wiem czego chcę. To wszystko jest tak cholernie trudne  bo nie potrafię żyć  ani bez Ciebie ani z Tobą  który jest tylko czasami.Zrozum  tęsknię za Tobą i cieszę się gdy się odzywasz  ale serce mi pęka  gdy uświadamiam sobie  że jestem już tak naprawdę tylko Twoją przeszłością. Wydawało mi się  że zniknięcie z Twojego świata będzie prostą sprawą  ale nie jest  a Ty wcale tego nie ułatwiasz.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 27 grudnia 2014

Cz.2 Nie potrafię jeszcze tak całkiem żyć bez Ciebie, a jeśli Ty nie zechciałeś żyć ze mną to powinieneś odpuścić, pozwolić mi zapomnieć. To jak bywa między nami teraz do niczego już nie prowadzi. Nie znam uczuć, które Tobą kierują wybierając kolejny raz mój numer, ale jeśli to tylko sentyment to odpuść, jeśli wyrzuty sumienia - odpuść, jeśli ciekawość czy wciąż tęsknię to odpuść. To naprawdę nie ma już sensu, a ja się chyba trochę w tym wszystkim gubię. Zbyt mocno jeszcze mi zależy, zbyt często czekam, abyś się do mnie odezwał by mieć z Tobą kontakt. Co za paradoks, sama już nie wiem czego chcę. To wszystko jest tak cholernie trudne, bo nie potrafię żyć, ani bez Ciebie,ani z Tobą, który jest tylko czasami.Zrozum, tęsknię za Tobą i cieszę się,gdy się odzywasz, ale serce mi pęka, gdy uświadamiam sobie, że jestem już tak naprawdę tylko Twoją przeszłością. Wydawało mi się, że zniknięcie z Twojego świata będzie prostą sprawą, ale nie jest, a Ty wcale tego nie ułatwiasz. / he.is.my.hope

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć