 |
Chcę wrócić do tych dni, aż nerwy mnie biorą Spokój, wyciszenie, rap, zapomnienie o każdym problemie, który we mnie drzemie.. / Paluch
|
|
 |
Jej serce.
Pragnie Miłości..
Jego miłości..
Ona Go kocha..
On Jej nie..
Ona Zrobiłaby dla Niego wszystko,
On dla Niej nic..
Ona chce z Nim być
On z Nią nie
Ona bez Niego nie może żyć
On bez niej może..
Ona..
Zwykła dziewczyna..
..Umarła..
Napisała list..
I tam że Go kocha..
Że umarła przez Niego,
Bo jej nie kochał.!!
On się obudził
Jakby ze snu
Pomyślał :
'' Ona mnie kochała,
Ja tego nie widziałem,
Ona zrobiłaby wszystko dla mnie,
Ja nawet na Nią spojrzeć nie chciałem
Ona umarła..
Umarła Dla mnie..
Bo mnie kochała..
A ja byłem ślepy,
I myślałem,
Że nie mam u Niej szans ''
Po czym wstał,
Wziął kartke, długopis
Napisał :
'' Zrobiłem, to bo
Kochałem Ją ''
Po czym wziął nóż,
Pomyślał :
'' Już za chwile,
Będziemy razem ''
Zrobił to..
Umarł bo
Chciał być z Nią,
Z tą która go kochała,
Z tą która umarła dla Niego..
Niego..
Tego Jedynego..
|
|
 |
Każda minuta z Tobą tworzy najwspanialszą chwilę / Erdeka
|
|
 |
Chcę ją ściskać i trzymać w objęciach, bo żyjąc by umrzeć, chcę umierać ze szczęścia / Czowie
|
|
 |
Więc nie pytaj co ze mną, jakoś trzymam się, chociaż wkurwia mnie to, wiesz, co ma być to będzie jeszcze / Bonson
|
|
 |
Każdy dzień, był jak cierń, zadawał jej ból, wiesz, choć sama kaleczyła się, by poczuć ulgę / Gontar
|
|
 |
W tym kraju pijesz, gdy się cieszysz, pijesz, gdy jesteś smutny. Ludzie zmienili miłość do życia w miłość do wódki. / Pezet
|
|
 |
Choć nie wątpię czasem nie mam sił się podnieść, to jakbym brał na klatę dziś całą siłownię / 003
|
|
 |
Bo słowami można ranić do możliwości granic / Erdeka
|
|
 |
Coś pękło, kiedy przyszła codzienność, i wiesz co, zaczęli żyć na odpierdol / Bonson
|
|
 |
Już raczej nie będziemy mogli zacząć od nowa lecz pamiętaj, że jesteśmy ustawieni na browar. / Zeus
|
|
 |
Patrzę w słońce, dotknijmy słońca razem, dziś wrzucam ciuchy w torbę, jutro ruszamy w trasę, chodź ze mną.. / Raca
|
|
|
|