głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika devils_advocate

Przyznaj się  czasami chciałabyś  żeby pozwolili Ci być słabą. Żeby ktoś po prostu Cię przytulił  ukołysał jak małe dziecko i nie oczekiwał lepszego charakteru  lepszych ocen  szczuplejszego ciała i szczerszego uśmiechu. Pozwoliłby Ci się wypłakać i przez tą jedną pieprzoną chwilę mogłabyś się rozpaść w czyichś ramionach. Potem wstaniesz taka jak zawsze  ale każdy z nas potrzebuję takiego momentu. Kompletnego upadku  całkowitej akceptacji otoczenia i wtedy  kiedy już jest najbardziej żałosnym człowiekiem jakiego znasz  on odbija się od dna i znowu jest silny. Czasami pozwól komuś umrzeć na Twoich rękach.

kinia-96 dodano: 7 czerwca 2013

Przyznaj się, czasami chciałabyś, żeby pozwolili Ci być słabą. Żeby ktoś po prostu Cię przytulił, ukołysał jak małe dziecko i nie oczekiwał lepszego charakteru, lepszych ocen, szczuplejszego ciała i szczerszego uśmiechu. Pozwoliłby Ci się wypłakać i przez tą jedną pieprzoną chwilę mogłabyś się rozpaść w czyichś ramionach. Potem wstaniesz taka jak zawsze, ale każdy z nas potrzebuję takiego momentu. Kompletnego upadku, całkowitej akceptacji otoczenia i wtedy, kiedy już jest najbardziej żałosnym człowiekiem jakiego znasz, on odbija się od dna i znowu jest silny. Czasami pozwól komuś umrzeć na Twoich rękach.

Zabieram tylko wspomnienia upychając je w ciasnym kącie mojego serca  by nikt ich nie zauważył  by nikt nie pytał co się stało i dlaczego tak  dlaczego kolejny raz się nie udało. Zakrywam twarz dłońmi i mam pewność  że tylko Ty nie zapytasz dlaczego płaczę. Jestem taki słaby  że tylko Ty możesz wynieść mnie na powierzchnię. mr.lonely

mr.lonely dodano: 7 czerwca 2013

Zabieram tylko wspomnienia upychając je w ciasnym kącie mojego serca, by nikt ich nie zauważył, by nikt nie pytał co się stało i dlaczego tak, dlaczego kolejny raz się nie udało. Zakrywam twarz dłońmi i mam pewność, że tylko Ty nie zapytasz dlaczego płaczę. Jestem taki słaby, że tylko Ty możesz wynieść mnie na powierzchnię./mr.lonely

Nic nigdy nie zdarza się dwa razy. Nie będzie takiego samego pocałunku. Nie będzie takiego samego dotknięcia dłoni. Nie będzie takiego samego spojrzenia. Nie będzie takiego samego  wspólnie spędzonego poranka  popołudnia bądź wieczoru. Nie będzie tego samego bicia serca. Nie będzie tego samego oddechu. Nie będzie takiego samego ciepłego lub chłodnego dnia. Nigdy ta sama piosenka nie wzbudzi w Nas takiego samego uczucia. Nie będzie takiego samego spaceru. Nie będzie takiej samej rozmowy. Nie będzie takich samych Nas. Nie będzie takiego samego Ciebie. Nie będzie takiej samej mnie  bo nic w życiu nie zdarza się dwa razy.    kinia 96

kinia-96 dodano: 7 czerwca 2013

Nic nigdy nie zdarza się dwa razy. Nie będzie takiego samego pocałunku. Nie będzie takiego samego dotknięcia dłoni. Nie będzie takiego samego spojrzenia. Nie będzie takiego samego, wspólnie spędzonego poranka, popołudnia bądź wieczoru. Nie będzie tego samego bicia serca. Nie będzie tego samego oddechu. Nie będzie takiego samego ciepłego lub chłodnego dnia. Nigdy ta sama piosenka nie wzbudzi w Nas takiego samego uczucia. Nie będzie takiego samego spaceru. Nie będzie takiej samej rozmowy. Nie będzie takich samych Nas. Nie będzie takiego samego Ciebie. Nie będzie takiej samej mnie, bo nic w życiu nie zdarza się dwa razy. // kinia-96

Pojedziemy nad rzekę  będziemy trzymać mocno swoje dłonie jakby od tego zależało czy zapadnie się Ziemia. Będziemy jednością  dwiema wymieszanymi farbami tworzącymi idealną konsystencje czystego koloru miłości. Twoje ciało pod promieniami Słońca będzie błyszczeć  to takie dopełnienie moich słów  że jesteś moją gwiazdką. Nie będę mógł oderwać od Ciebie wzroku  bo jesteś dla mnie jak Bóg dla chrześcijan. Ślepo wierzę w Ciebie i ubostwiam każdy skrawek Twojego ciała. Moje usta będą parzyły od napływu podniecenia i błądziły jak turysta bez mapy po aksamitnej skórze. Będę prymusem w szkole  gdzie uczę się całej Ciebie. Wskaże każdy pieprzyk i gdzie się zaczynają i kończą Twoje tatuaże. Patrząc Ci głęboko w oczy nawet nasze czarne źranice wypełnią się kolorem naszej miłości. I gdy nasze ciała będą odlewem doskonałości dwóch ciał oddanych sobie poczujemy w każdym kawałku serca smak miłości.

skejter dodano: 7 czerwca 2013

Pojedziemy nad rzekę, będziemy trzymać mocno swoje dłonie jakby od tego zależało czy zapadnie się Ziemia. Będziemy jednością, dwiema wymieszanymi farbami tworzącymi idealną konsystencje czystego koloru miłości. Twoje ciało pod promieniami Słońca będzie błyszczeć, to takie dopełnienie moich słów, że jesteś moją gwiazdką. Nie będę mógł oderwać od Ciebie wzroku, bo jesteś dla mnie jak Bóg dla chrześcijan. Ślepo wierzę w Ciebie i ubostwiam każdy skrawek Twojego ciała. Moje usta będą parzyły od napływu podniecenia i błądziły jak turysta bez mapy po aksamitnej skórze. Będę prymusem w szkole, gdzie uczę się całej Ciebie. Wskaże każdy pieprzyk i gdzie się zaczynają i kończą Twoje tatuaże. Patrząc Ci głęboko w oczy nawet nasze czarne źranice wypełnią się kolorem naszej miłości. I gdy nasze ciała będą odlewem doskonałości dwóch ciał oddanych sobie poczujemy w każdym kawałku serca smak miłości.

Znowu przeglądam Twoje zdjęcia  zawsze to robię kiedy jesteśmy po kłótni  a moje serce przepełnia gorycz i chęć pójścia i przeproszenia za wszystko  nawet za to  czego nie zdażyłem jeszcze zrobić  a z pewnością spieprze. Próbuję powstrzymywać łzy  kiedy biję się z myślami  kiedy zaczynam rozumieć  że przez moje błędy  mogę Cię stracić  a przecież tak kurwa mocno Cię kocham. Jestem samolubny  chciałbym mieć Ciebie tylko dla siebie i wiem  że to błąd  wiem  że masz swoje życie i wiem również  że gram w nim główną rolę  ale czasem zapominam  że są też inni. Przytulam zdjęcie do piersi i zamykam oczy by na chwilę odpłynąć w błogi stan  w stan pewności  że jeszcze jutro się spotkamy  że schowam dumę do kieszeni i wtulę się w Twoje ramiona  które są jedynym ukojeniem na bolące serce. Zawodzę Cię tak często  jednak mógłbym za Ciebie zabić  bo Ty jesteś moim życiem  bo to jedna z tych odmian miłości  której nie każdy doświadcza  a każdy pragnie. mr.lonely

mr.lonely dodano: 7 czerwca 2013

Znowu przeglądam Twoje zdjęcia, zawsze to robię kiedy jesteśmy po kłótni, a moje serce przepełnia gorycz i chęć pójścia i przeproszenia za wszystko, nawet za to, czego nie zdażyłem jeszcze zrobić, a z pewnością spieprze. Próbuję powstrzymywać łzy, kiedy biję się z myślami, kiedy zaczynam rozumieć, że przez moje błędy, mogę Cię stracić, a przecież tak kurwa mocno Cię kocham. Jestem samolubny, chciałbym mieć Ciebie tylko dla siebie i wiem, że to błąd, wiem, że masz swoje życie i wiem również, że gram w nim główną rolę, ale czasem zapominam, że są też inni. Przytulam zdjęcie do piersi i zamykam oczy by na chwilę odpłynąć w błogi stan, w stan pewności, że jeszcze jutro się spotkamy, że schowam dumę do kieszeni i wtulę się w Twoje ramiona, które są jedynym ukojeniem na bolące serce. Zawodzę Cię tak często, jednak mógłbym za Ciebie zabić, bo Ty jesteś moim życiem, bo to jedna z tych odmian miłości, której nie każdy doświadcza, a każdy pragnie./mr.lonely

Jestem rozdarta. Rozum Cię nienawidzi i robi wszystko by Cię wymazać z pamięci. Serce wyczuwa Twoje na kilometr  a gdy tylko widzi bije jak oszalałe  jakby zaraz miało mi złamać żebro. A ja sama chce pamiętać o chwilach  gdy pytałam szczęśliwa  ale nie chce żałować kolejnych złych decyzji i chwil poświęconych na Ciebie. Chce znów tworzyć z Tobą jedność  ale nie chce nosić miana 'Twojej najważniejszej'. Chce móc bez ograniczeń przebywać w Twoich ramionach  ale nie chce byś Ty przytulał mnie niespodziewanie. Chce chodzić z Tobą na wieczorne spacery i odkrywać za każdym razem co raz bardziej Warszawę  ale nie chce zaliczać z Tobą kolejnej randki. Chce znów usnąć w Twoich ramionach i czuć się bezpieczna  ale nie chce by moja poduszka zachowała Twój zapach i tym sposobem przypominała mi o Tobie. Chce Cię pamiętać  ale nie chce kochać. Chce być z Tobą szczęśliwa  ale nie chce szlochać.Chce łamać zasady  ale nie przekraczać granic. Chce iść za głosem serca  pomimo ostrzeżeń rozumu.   kinia 96

kinia-96 dodano: 6 czerwca 2013

Jestem rozdarta. Rozum Cię nienawidzi i robi wszystko by Cię wymazać z pamięci. Serce wyczuwa Twoje na kilometr, a gdy tylko widzi bije jak oszalałe, jakby zaraz miało mi złamać żebro. A ja sama chce pamiętać o chwilach, gdy pytałam szczęśliwa, ale nie chce żałować kolejnych złych decyzji i chwil poświęconych na Ciebie. Chce znów tworzyć z Tobą jedność, ale nie chce nosić miana 'Twojej najważniejszej'. Chce móc bez ograniczeń przebywać w Twoich ramionach, ale nie chce byś Ty przytulał mnie niespodziewanie. Chce chodzić z Tobą na wieczorne spacery i odkrywać za każdym razem co raz bardziej Warszawę, ale nie chce zaliczać z Tobą kolejnej randki. Chce znów usnąć w Twoich ramionach i czuć się bezpieczna, ale nie chce by moja poduszka zachowała Twój zapach i tym sposobem przypominała mi o Tobie. Chce Cię pamiętać, ale nie chce kochać. Chce być z Tobą szczęśliwa, ale nie chce szlochać.Chce łamać zasady, ale nie przekraczać granic. Chce iść za głosem serca, pomimo ostrzeżeń rozumu. //kinia-96

Po raz kolejny rozładowała mi się bateria  tracę siłę. Wiesz to tak jakbym spadała z dziesiątego piętra  a z każdym minionym piętrem zbliżała się do spotkania z betonem. Wracam na dno. Znowu czuję się bezużyteczna. Tracę wiarę w samą siebie i gubię się między dniem dzisiejszym  a jutrzejszym. Nie malują już na moich ustach uśmiechu promyki słońca  które każdego poranka wdzierają się do mojego pokoju i sygnalizują nowy dzień. Nie uspokajają mnie wieczorne spacery z towarzyszącą mi tylko i wyłącznie muzyką. Nie pomagają najbliżsi. Czekam na nową dawkę energii  siły  wiary. Znowu wymawiam poszczególne słowa modlitwy i czekam na coś  co może się nie wydarzyć. Zasypiam z braku wszystkiego. Zasypiam z nadzieją na lepsze jutro  z możliwością przeprowadzki do Nieba.    kinia 96

kinia-96 dodano: 6 czerwca 2013

Po raz kolejny rozładowała mi się bateria, tracę siłę. Wiesz to tak jakbym spadała z dziesiątego piętra, a z każdym minionym piętrem zbliżała się do spotkania z betonem. Wracam na dno. Znowu czuję się bezużyteczna. Tracę wiarę w samą siebie i gubię się między dniem dzisiejszym, a jutrzejszym. Nie malują już na moich ustach uśmiechu promyki słońca, które każdego poranka wdzierają się do mojego pokoju i sygnalizują nowy dzień. Nie uspokajają mnie wieczorne spacery z towarzyszącą mi tylko i wyłącznie muzyką. Nie pomagają najbliżsi. Czekam na nową dawkę energii, siły, wiary. Znowu wymawiam poszczególne słowa modlitwy i czekam na coś, co może się nie wydarzyć. Zasypiam z braku wszystkiego. Zasypiam z nadzieją na lepsze jutro, z możliwością przeprowadzki do Nieba. // kinia-96

I siedzę i patrzę i czekam bo chyba od zawsze na coś czekam. I coś mnie zjada od środka i boli  jakbym miał raka. I nie wiem co mam robić  czy z okna skakać czy siedzieć i płakać  bo oszukali mnie kurwy  śpiewali  że świat jest piękny  uwierzyłem  jaki ja byłem durny. Dali mi przepis na życie kiepski jak kiepskich życie  straciłem czas i chyba umarłem. I siedzę tak sobie  martwy i zimny jak lód  i brakuje mi ciepłych słów. I idę dalej umierać sam z niebem  i wcale nie kocham Ciebie.

skejter dodano: 6 czerwca 2013

I siedzę i patrzę i czekam bo chyba od zawsze na coś czekam. I coś mnie zjada od środka i boli, jakbym miał raka. I nie wiem co mam robić, czy z okna skakać czy siedzieć i płakać, bo oszukali mnie kurwy, śpiewali, że świat jest piękny, uwierzyłem, jaki ja byłem durny. Dali mi przepis na życie kiepski jak kiepskich życie, straciłem czas i chyba umarłem. I siedzę tak sobie, martwy i zimny jak lód, i brakuje mi ciepłych słów. I idę dalej umierać sam z niebem, i wcale nie kocham Ciebie.

Uwielbiam to jak wyglądasz  jaki jesteś. Kocham Cię w Vansach  Air Maxach czy nawet w tych czerwonych Pumach  których tak nienawidze. Kocham Cię w szarych rurkach  dzinśowych krótkich spodenkach i w dresie. Kocham Cię w bluzie Interu i w naszym beznadziejnym mundurku. Kocham Cię nago i w ubraniu. Kocham Cię w dzień i w nocy. Kocham Cię  gdy mnie przytulasz w pasie od tyłu. Kocham Cię  gdy mnie rozśmieszasz. Kocham Cię  gdy idziemy i smutamy. Kocham Cię  gdy płaczemy. Kocham Cię gdy sie smyramy. Kocham Cię gdy mnie całujesz po szyi. Kocham Cię gdy bawisz sie moimi wlosami. Kocham Cie gdy trzymasz mnie za ręke. Kocham Cię nawet gdy jestes zła bo powiedziałęs coś niemiłego. Kocham Cię nawet jak na mnie krzyczysz  pomimo  że tego nie lubie. Kocham Cię  gdy się kłócimy. Kocham Cię gdy jesteśmy sami i leżymy w ciszy na łózku. Kocham Cię zawsze i wszędzie. Nigdy nie potrafiłabym odejść. M. ♥

brzoskwin.eczka dodano: 5 czerwca 2013

Uwielbiam to jak wyglądasz, jaki jesteś. Kocham Cię w Vansach, Air Maxach czy nawet w tych czerwonych Pumach, których tak nienawidze. Kocham Cię w szarych rurkach, dzinśowych krótkich spodenkach i w dresie. Kocham Cię w bluzie Interu i w naszym beznadziejnym mundurku. Kocham Cię nago i w ubraniu. Kocham Cię w dzień i w nocy. Kocham Cię, gdy mnie przytulasz w pasie od tyłu. Kocham Cię, gdy mnie rozśmieszasz. Kocham Cię, gdy idziemy i smutamy. Kocham Cię, gdy płaczemy. Kocham Cię gdy sie smyramy. Kocham Cię gdy mnie całujesz po szyi. Kocham Cię gdy bawisz sie moimi wlosami. Kocham Cie gdy trzymasz mnie za ręke. Kocham Cię nawet gdy jestes zła bo powiedziałęs coś niemiłego. Kocham Cię nawet jak na mnie krzyczysz, pomimo, że tego nie lubie. Kocham Cię, gdy się kłócimy. Kocham Cię gdy jesteśmy sami i leżymy w ciszy na łózku. Kocham Cię zawsze i wszędzie. Nigdy nie potrafiłabym odejść. M. ♥

moje magiczne życie ♥

brzoskwin.eczka dodano: 5 czerwca 2013

moje magiczne życie ♥

Obojętność w Twoim głosie  chłód jaki od Ciebie bije  rezygnacja... Jakbyś przestał czuć do mnie  to co kiedyś czułeś. Jakbyś wahał się   zostać czy odpuścić i poszukać innej. Rozsądek mówi mi  że lepiej dla Ciebie byłoby  gdybyś znalazł sobie lepszą ode mnie i przestał męczyć się z dziewczyną  z którą nie możesz się spotkać. Ale serce krzyczy  że mimo tego zimna i obojętności  pragnę  abyś trwał przy mnie nadal. Nawet jeśli dzielą nas kilometry. Powiedzą   czysty egoizm z mojej strony. Ale czy miłość czasami nie powinna być egoistyczna?   fadetoblack

fadetoblack dodano: 5 czerwca 2013

Obojętność w Twoim głosie, chłód jaki od Ciebie bije, rezygnacja... Jakbyś przestał czuć do mnie, to co kiedyś czułeś. Jakbyś wahał się - zostać czy odpuścić i poszukać innej. Rozsądek mówi mi, że lepiej dla Ciebie byłoby, gdybyś znalazł sobie lepszą ode mnie i przestał męczyć się z dziewczyną, z którą nie możesz się spotkać. Ale serce krzyczy, że mimo tego zimna i obojętności, pragnę, abyś trwał przy mnie nadal. Nawet jeśli dzielą nas kilometry. Powiedzą - czysty egoizm z mojej strony. Ale czy miłość czasami nie powinna być egoistyczna? / fadetoblack

zapach Twojej skóry  zachowany na pamiątkę pozwala mi przetrwać noce takie jak wczoraj i przedwczoraj.   i.need.you

brzoskwin.eczka dodano: 5 czerwca 2013

zapach Twojej skóry, zachowany na pamiątkę pozwala mi przetrwać noce takie jak wczoraj i przedwczoraj. / i.need.you
Autor cytatu: i.need.you

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć