 |
Ty jesteś kimś, kto poda mi kredki, kiedy będę miała ołówek.
zrobi naleśniki z uśmieszkiem z dżemu.
nie będziesz pytał, bo będziesz wiedział.
przejdziesz ze mną na czerwonym świetle.
w ostatniej chwili mi powiesz: " Uważaj! Kałuża. "
nadążysz za mną do autobusu.
odpowiesz równo ze mną na jedno pytanie.
będziesz mnie słuchał kiedy coś mówię.
i uśmiechał się, kiedy jestem na Ciebie zła. `
i byłabym grzeczna dla Ciebie, przez chwilę.
|
|
 |
Posłuchaj, jak mi szybko bije Twoje serce...
Tej nocy niebo wydawało się nie mieć żadnej skazy. Siedziałam na mokrym piasku trzymając za rękę mężczyznę swego życia. W powietrzu szczęście tańczyło z miłością, a ja miałam ochotę krzyczeć, że życie jest piękne.
Sprawiasz, że na mojej twarzy pojawia się uśmiech. To takie banalne. Banalny uśmiech, banalne słowa, banalne gesty, które dają niebanalną radość.
Poza tym chciał mieć przywilej znacznie ważniejszej wyłączności. Wyłączność na jej myśli. Chciał, aby tylko o Nim myślała, gdy przeżywa radość, podejmuje decyzje, jest wzruszona lub rozmarzona. Żeby tylko o Nim myślała, gdy słucha muzyki, która ją fascynuje, gdy śmieje się do łez z dowcipu lub płacze rozczulona w kinie. Chciał, aby o Nim myślała, gdy wybiera bieliznę, szminkę, perfumy lub odcień farby do włosów. Żeby tylko o Nim myślała na ulicy, gdy odwraca onieśmielona głowę na widok całującej się pary. Chciał być jej jedyną myślą rano, gdy się budzi, i wieczorem, gdy zasypia.
|
|
 |
Weź oddech. Już tak nie daleko do drzwi. Chwyć klamkę, pociągnij ją w swoją stronę i zacznij nowy rozdział w swoim życiu.
|
|
 |
uśmiechem do mnie mów co dnia
|
|
 |
Wiesz co? To prawda, nikt nie będzie się uśmiechał tak jak Ty, nikt nie będzie umiał mnie rozbawić tak jak Ty, nikt nie spojrzy mi w oczy tak jak Ty, ale pocieszam się tym, że może kiedyś, Ty poznasz kogoś kogo pokochasz tak mocno, jak ja pokochałam Ciebie, a on złamie Ci serce. Pocieszam się też tym, że wierzę (może to nie wiele), że kiedyś spotkam kogoś takiego kto będzie miał dla mnie najpiękniejszy uśmiech na świecie, będzie mnie umiał rozbawić najlepiej na świecie, spojrzy mi w oczy, w sposób jaki Ty tego nie robiłeś i zostanie ze mną na zawsze.
|
|
 |
kto każdego dnia będzie powodem uniesionych
kącików mych ust
|
|
 |
Wiem, chciałbyś to wyrwać, jak kartki z pamiętnika.
|
|
 |
mój świat jest przyćmiony Twoimi
tęczówkami.
|
|
 |
Cały mój świat jest w objęciach Twoich rąk.
|
|
 |
To ze się uśmiecham , nie znaczy ze jestem szczęśliwa ; *
|
|
 |
Zapytałeś, czy wciąż Cię kocham, czy nadal rysuję we wszystkich przedmiotowych zeszytach serduszka, a w nich Twoje imię, czy nadal zrobiłabym dla Ciebie wszystko, czy mam jeszcze motylki w brzuchu na Twój widok, a ja skłamałam prosto w oczy, że nie. Więc odszedłeś. Ale licz się z tym, że to przez Ciebie. To ty nauczyłeś mnie kłamać.
|
|
|
|