 |
pomimo osobnych ciał - mamy jedno serce. ♥
|
|
 |
Nie pytaj mnie dlaczego Cię kocham, musiałabym Ci wytłumaczyć dlaczego żyję. ♥
|
|
 |
bo kochanie, my do siebie należymy .
|
|
 |
I wziął ją za rękę. A zachodzące słońce pomalowało niebo na wszystkie kolory tęczy. ♥
|
|
 |
*I tak kończy się moje dotychczasowe życie - tracę przyjaciół a przecież to oni sprawiali, że byłam sobą. To dla nich wychodziłam z największego nawet dołka a teraz? Miłość? Co to w ogóle kurwa jest?! Najpierw sprawiła, że olałam przyjaciół - teraz dla niej przyjaciele olali mnie. Niby sprawiedliwe, ale... życie takie nie jest i nigdy nie będzie. Powinnam ich zrozumieć, bo przecież wiem co to znaczy kogoś kochać - częściowo przez tą przyjaźń Go straciłam.. Tylko.. Może to nie wina miłości? Może to ta przyjaźń nigdy nie była prawdziwa?.. Może była toksyczna...? Nie wiem, ale jedno jest pewne - szczęście już nigdy nie wróci - na pewno nie to samo.*
|
|
 |
Chciałam tylko się dowiedzieć jaki on jest. Nie miałam w planach jakiejkolwiek miłości. A teraz ledwo oddycham szukając na sobie resztek jego zapachu. Pachniał idealnie... Pachniał wszystkim, a zwłaszcza nieprzyzwoitością. I te dwie tęczówki, które paraliżowały mi zmysły.
|
|
 |
*Chciałabym być powodem Twojego uśmiechu, Twojego szczęścia, Twojego pożądania. Chciałabym być sensem Twojego życia, chciałabym pokazać Ci nowy, lepszy świat. Pokazać coś, czego żadna inna nigdy nie będzie w stanie Ci pokazać.Chciałabym abyś mnie Kochał tak mocno jak ja Cb Kocham,żeby cały czas Ci na mnie zależało.Bo wiem,że jeśli sobie uświadomisz że jestem twoja przestaniesz walczyć więc wtedy całe to uczucie znaczenie zniknać więc proszę nie spierdol tego!*
|
|
 |
Nie ugryzę, jeżeli nakarmisz mnie szacunkiem...
|
|
 |
`
Gdybym miała wybierać pomiędzy oddychaniem, a wyznaniem Ci miłości, to - wzięłabym ostatni wdech i powiedziała: KOCHAM CIĘ! ♥
|
|
 |
`Przecież to właśnie Ty, codziennie uderzasz mnie prostu w twarz swoją obojętnością. Zadajesz mi tak mocny cios, że co rano, podnoszę się na nowo.Mimo,tego,że zadajesz mi tak cholery ból, ciągle dążę do tego, jakby miało mi to w czymś pomóc.
|
|
 |
`Chciałabym Ci napisać, że wyjeżdżam i już mnie nigdy nie zobaczysz, że jestem śmiertelnie chora i zostało mi kilka dni życia, że potrącił mnie samochód i trafiłam do szpitala albo, że krztuszę się powietrzem, bo Ciebie przy mnie nie ma, coś, cokolwiek, żebyś tylko się przejął, żebyś się kurwa zainteresował.
|
|
 |
`Czujesz to samo, co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. oni kradną i poniżają się , by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak .. a Ty jesteś gotowa na wszystko, by zdobyć jedno. jego miłość.
|
|
|
|