|
nie pierdol, że to życie jest brutalne bo nic o tym nie wiesz.
|
|
|
i mimo wszystko wciąż jesteś osobą dla której zrobiłabym więcej niż dla pozostałych.
|
|
|
Naiwna . Znalazła czterolistną koniczynkę i myślała , że będzie szczęśliwa . Tak więc pobiegła do niego i powiedziała jak go bardzo kocha . On odszedł z zapłakanymi od śmiechu oczyma .
|
|
|
Totalny burdel w sercu, gdy myśli kłócą się z uczuciami.
|
|
|
stąd obojętność, która każe mi stać, kiedy ja chciałabym pobiec za Tobą
|
|
|
Jedno czego chcę, co powinnaś - mieć świadomość. Mieć pewność o tym, czego potrzebujesz. W łóżku, przy stole, w sercu i w rozumie. W tłumie i sama, potrzebna i niechciana
|
|
|
Pamiętasz dzień w którym się poznaliśmy? Pamiętasz pierwszy pocałunek czy pierwsze upojnie spędzone noce ? Pierwszego blanta, wypalonego na pół? Pamiętasz, jak każdy z przechodniów dziwnie na nas spoglądając, mówił, że dzisiejsza młodzież już na siebie tak nie patrzy? Pamiętasz, jak bolała każda drobniejsza kłótnia? Jak przysięgaliśmy, że będziemy przy sobie nawet w najbardziej chujowych momentach? Nie, nie łudzę się. Mam tylko nadzieję, że zapomnę tak szybko, jak Ty zapomniałaś o mnie. || pożyczone
|
|
|
Były momenty gdy tak cholernie Cię potrzebowałam, gdy cały ten ból skupiał się w klatce piersiowej i przygniatał nie pozwalając oddychać. Nie było Cię wtedy, nie było w tych najgorszych chwilach, gdy wypuszczałam z rąk swoje życie. Co robiłeś kiedy ja wytyczałam na nadgarstkach kolejne ścieżki bólu? O czym myślałeś wtedy kiedy ja leżałam nago na zimnych płytkach łazienki i próbowałam się przekonać, że to wszystko ma jednak sens, a pragnienie śmierci to tylko przejściowy okres. Nie słyszałeś mojego płaczu przeplatanego z krzykiem. Zabrakło Cię, a teraz wracasz ,gdy już nauczyłam się być silna. Nie po to umierałam kilka miesięcy temu żebyś teraz to spieprzył. || pożyczone
|
|
|
Zostało tylko echo, Ciebie już tu nie ma, nie zmienimy już nic.
|
|
|
Budzimy się gdzieś, nie wiemy co to za miejsce, Rzucasz mi się na szyję i zaczynasz płakać szczęściem, Mówisz ze to nasz świat, zgadnij jakie mamy plany, Wiesz czemu jest nasz ? Bo jesteśmy na nim sami
|
|
|
bo łatwo coś stracić, a trudniej docenić .
|
|
|
szacunek ? dostaniesz go ode mnie tyle , ile otrzymałam go od Ciebie .
|
|
|
|