|
to się nie może udać, trudno
za sobą mam drzwi, już nie zobaczysz mnie jutro
|
|
|
Niby wszystko teraz wam się układa tu, a mimo wszystko jednak coś Cię ciągnie w dół.
|
|
|
Gdy chcę uciekać albo kiedy to Ty chcesz uciekać, ja wiem i Ty to wiesz, że będziemy na siebie czekać.
|
|
|
Chcę mieć tu codziennie obok mnie, bo nie obchodzą mnie te wszystkie dni, kiedy jest źle
|
|
|
W tych pojebanych czasach, gdzie wszystko trwa chwilę, szukałem Cię przez lata i dzisiaj dla Ciebie żyję.
|
|
|
Znam Boga, lecz nie rozmawiam z nim długo, od kiedy zobaczyłem,jak pozwala cierpieć ludziom.
|
|
|
Niedawno nie miałem wiele, spełniam sny. Nikt nie mówi mi co myśleć ani gdzie mam iść.
|
|
|
nie wiem, gdzie zmierza ten świat, ale chyba to już nie mój kierunek.
|
|
|
Siadam na mokrej ławce, mam wszystko w dupie
Wciąż wierze, że tu przyjdziesz
Że to wszystko nie runie
Daj mi pewność, bo nie wiem na czym stoje
Choć podświadomość szeptem mówi mi, że to już koniec.
|
|
|
Rzygam tym co mówisz do mnie, to tylko kłamstwo
Osacza mnie to co jest w Tobie
Zbiegam po schodach, łzy lecą same
Czasem trzeba to wyrzucić, dziś wyrzucam to płaczem.
|
|
|
I mogę wybrać wszystko, ale Ty wybierasz wolność,
I kiedy patrzę jak wszystko mi sie jebie,
Nie myśl, że wszystko znów jest zależne od Ciebie.
|
|
|
Czuję, że wewnątrz jesteśmy tacy sami
Poczucie władzy, obok ironia i zawiść.
|
|
|
|