 |
|
cz 1:Jej ojciec był alkoholikiem .Czasami gdy wracał do domu po 3 dniach zalany i kładł się spac ,nie rozmawiając z nikim... Było okej .Najgorsze były te noce ,kiedy wracał i wszczynał awantury...Kiedy bił ją i jej mamę ,kiedy je wyzywał od najgorszych,kiedy wbijał jej do głowy ,że jest nikim.. Po 18 latach wyprowadziła się zabrała matkę ,kazała mamie się rozwieśc..Nienawidziła go ,z całego serca go nienawidziła.Pewnego dnia zadzwoniła jej mama do jej pracy i prosiła,aby jak najszybciej przyjechała do szpitala.-co się stało mamo !?-Wpadła na korytarz prawie ,że krzycząc-Ojciec ..-Czyj ?-Twój.-Ja nie mam ojca.-Kochanie on umiera ..-Dzień dobry ja jestem lekarzem prowadzącym ,pani tata miał zawał ,nie daje gwarancji ,że z tego wyjdzie..-panie doktorze...-tak ?-a jak można miec zawał nie mając serca?-yyy ..-Magda !-No co.! tak prawda. -On chciałby z pania poromawiac.- teraz !?Kurwa teraz jak mu sie krucho przy dupie zrobiło!A gdzie był przez 19 lat !?Nie wiem pan ,to ja panu powiem !
|
|
|
|
Nie chce pic , nie chce jesc,nie che mowic ,nie chce palic ,nie chce chodzic,nie chce myslec,nie chce płakac,nie chce się śmiac,nie chce tesknic,nie chce czekac,nie chce oddychac,nie chce kochac...Nie chce nic...Bez Ciebie .
|
|
 |
|
Tak bardzo chciałabym usłyszeć, że ktoś mnie potrzebuje, że jestem niezastąpiona, kochana....
|
|
|
|
Gdyby nie było jutra, pewnie zadzwoniłabym do Ciebie i powiedziała, że zajebiiście mi zależy.
|
|
|
|
"Tego kwiatu jest pół światu" - a 3/4 chuja warte.
Mam nadzieje że jesteś w tej 1/4 ...
|
|
|
|
Lepiej zgrzeszyć i żałować, niż żałować że się nie zgrzeszyło! ;D
|
|
|
|
Tylko później mi nie mów że się kurwa nie starałam...
|
|
|
|
Niedługo mi powiesz: "Kocham Cię!" ja już będę szczęśliwa.... a Ty później napiszesz: "to metafora" i będzie tak jak zawsze...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
