raz piszesz raz nie... a po co w ogóle przyjeżdżasz? nie rozumiem tego... co to miało być wczoraj? przyjechał na chwile później gdzies pojechał i wrócił. no nie wytrzymam juz dłużej!...
a więc tak.. jestem może i głupia, może nie słucham innych którzy chcą dla mnie jak najlepiej.. ale ten chłopak ma coś w sobie co zajebiście przyciąga mnie do mnie do niego..;/