-Mógłbym być z Tobą, ale nie chce Cie skrzywdzić... -Nie skrzywdzisz mnie! -Przez 2 tygodnie będzie dobrze a później będzie źle... -Dlaczego tak mówisz? -bo znam siebie.
-Zrobiłam błąd... -Jaki? -Powiedziałam Ci że Cię kocham:( -Dobrze zrobiłaś. -Wcale że nie, bo teraz będziesz mnie inaczej traktował...;( -Nie będę Cię inaczej traktował, tylko po prostu będę uważał żeby Cie bardziej nie skrzywdzić:)
No widzisz... zjadłam tą ohydną, gorzką czekoladę którą tak bardzo lubisz... a miała być dla Ciebie na prezent:( ale Ty nigdy nie masz czasu dla mnie;(
Jak dwa naładowane pistolety.Jak ogień i woda.Jak tornado i wulkan . Jak słońce i księżyc.-tacy byliśmy. Ja i Ty z innych światów .Ja i Ty-mieszanka wybuchowa.