 |
nie mogę. po prostu nie mogę o nim zapomnieć. o naszych rozmowach . spędzonych razem chwilach po szkole. nie umiem. jego obecność boli. może stać na drugim końcu holu a mnie i tak boli, że nie podejdzie, że nie porozmawiamy. Mijając się z nim w szkole , wymieniając z nim spojrzenia zabijam całą radość, którą próbuje odzyskać. muszę zapomnieć. / podobnodziwka
|
|
 |
Natłok myśli rozpierdala mi głowę, ale obiecuje, ze jeszcze o Tobie zapomnę... / podobnodziwka
|
|
 |
Chce żebyś pokochał moją podniesioną brew kiedy się denerwuję. Mój pieprzyk który ukryty jest w takim miejscu, że nikt prócz nas nie będzie o nim wiedział. Moje skręcające się włosy gdy robi się wilgotno. Ciche szepty gdy chce powiedzieć Ci co myślę, ale czuję, że to nie najlepszy moment. Chcę żebyś pokochał moje,wielkie małe serce z toną miłości i nutką zabawnej nienawiści.
|
|
 |
Poza kontrolą widzę kres skoro Ciebie nie ma obok,nie ma łez, nie ma słów, które bolą. Czuję stres, a zarazem ukojenie...
Brak komentarzy Zgłoś naduż
|
|
 |
Żyli w dwóch odmiennych światach, ale podczas gdy on chwytał się rozpaczliwie wszystkich możliwych sposobów, aby zmniejszyć dzielący ich dystans, ona nie zrobiła niczego, co nie prowadziłoby w kierunku wprost przeciwnym. Upłynęło wiele czasu, zanim odważył się pomyśleć, iż owa obojętność nie była niczym innym jak pancerzem przed strachem.
|
|
 |
Nawet nie wiesz , jak bardzo byś mi się przydał w te zimowe dni , kolego .
|
|
 |
Największe marzenie? Takie bezczelne, niebieskookie 185 cm.
|
|
 |
|
chciałabym, żebyś usiadł przy mnie i otarł moje łzy wtedy, kiedy najbardziej cię potrzebuję, a ciebie tutaj nie ma. rozmawiam z tobą, ale powiedz, czy ty mnie w ogóle słyszysz? zadzwoniłabym do ciebie, ale nie wiem czy jest taki numer, który połączy mnie z tobą, poza tym, czy bóg poszedłby na taki układ? byłam u ciebie, ale kolejny raz zastałam chłodny marmur. wciąż wyobrażam sobie, że zastanę tam ciebie, we własnej osobie, że otulisz mnie swoim ramieniem jak dawniej i porozmawiamy, tak po prostu. dziś jak nigdy potrzebuję twego wsparcia przyjacielu. wiem, że miałam dać ci spokój byś mógł odejść bez wyrzutów sumienia lecz nie potrafię, tak bardzo tęsknię./irrnormal
|
|
 |
Obiecaj mi, że nie spotka nas już szczęście, że rozejdziemy się do światów, w których nie potrzebujemy się wzajemnie...
|
|
 |
Zapewnij mnie, że nie pokochasz innej. - Nie mogę. - Dlaczego? - Bo na pewno pojawi się inna.. Tylko ona będzie do Ciebie wołać "mamusiu!
|
|
 |
|
Nie tęsknisz do końca za Nim samym. Tęsknisz bardziej za tym jak było. Tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. Tęsknisz za tym, by ktoś zapytał jak Ci minął dzień. Tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać uśmiech na Twojej twarzy. Przytakujesz, prawda? To dodam jeszcze jedno. Tęsknisz za tym, by być komuś potrzebna, za tym by Twoja osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważna. /59sekund
|
|
|
|