 |
- bądź. - po co? - bo życie mnie przeraża. bo boje się samotności. bo... gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko... bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra... bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane.
|
|
 |
Każdym spojrzeniem wbijasz igłę w moje serce. Bawisz się tym, że nie potrafię przestać Cię kochać.
|
|
 |
wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy?
|
|
 |
Ta jego jebana obojętność dawała jej nowe nadzieje.
|
|
 |
Lody, czekolady odrzuciła na bok, teraz liczył się tylko alkohol i fajki. to ją pocieszało i pokazywało, że nie jest już tym dzieciakiem za jakie ją uważał.
|
|
 |
uwielbiam ten stan. tą niepewność. napisze czy nie napisze? każde słowo, każdy gest, przynoszący podniecający dreszcz, każde spojrzenie, uścisk dłoni..i rozpaczanie gdy nie napisze 'dobranoc'.
|
|
 |
mogę zobaczyć odcień i odbicie mojej depresji. mogę zobaczyć profil zjawy, która znajduje się w moim wnętrzu. inie przestałam palić i nie mogę spać. pośrodku samotności, wciąż myślę o tobie. i nie odważam się zacząć,by w końcu cię zapomnieć, ponieważ przeraża mnie odkrycie co będzie za tobą.
|
|
 |
nie pragnę codziennych sms'ów czy opisów na gg o miłości. pragnę i chcę byś był!
|
|
 |
i chyba za bardzo się przywiązałam do tego jednego człowieka... i chyba dlatego tak bardzo mi go teraz brakuje
|
|
 |
Kłóciliśmy się tak długo, że zmieniły się pory roku.
|
|
 |
Tego układu nie miał prawa nikt zniszczyć, Są chwile, że żałuję, że się poznaliśmy.
|
|
 |
przygryzła wargi. jaki on był? kochany? nie, na pewno nie! był arogancki, ironiczny, niezależny i bezwzględny. a najciekawszym był fakt, że mimo to go kochała.
|
|
|
|