|
A wiesz co było najgorsze? Gdy klęczałaś nad grobem, twoje malutkie ciało trzpotało się od płaczu. A ty patrsyłaś, błagałaś i kiedy poleciały pierwsze grudy ziemii dobiegł twój przerażajacy krzyk " ODDAJCIE MI MOJĄ MAMUSIĘ! " po czym wybiegłaś.. tak bardzo ją kochałaś. I wtedy wszyscy się rozkeili. A ty upierałaś się że żyje prosiłaś zeby jej nie zakopywali.. a teraz siedzisz tu i mówisz jak bardzo ją kochasz chociaz minęło te 9 lat.. podziwiam cię dziewczyno " | kissmebabyx3
|
|
|
Wpadłaś w histerię ... nikt nie wiedział co zrobić, podchodziliśmy a ty jaakbyś nas nie widziała.. najmocniej byłas z nią związana, zanieśliśmy cię do łazienki a ty płakałaś cały czas.. krzyczałaś tylko " Już nigdy więcej jej nie przytule, nie zobacze mojej mamusi " 8-letnie dziecko ze łazmi w oczach błagające o ostatnie przytulanie mamy ..| kissmebabyx3
|
|
|
Tak bardzo staramy się kogoś pokochać .. bo mamy dość samotnosci i siedzenia wieczorami samemu. I kiedy druga osoba, serio się zakochuje, uświadamiasz sobie, że jej nie kochasz .. że wszystko co robiłeś, mówiłeś, myslałeś miało przyczynić się do tej, która kiedys zrobiła ci to samo co ty aktualnie robisz innemu .. | kissmebabyx3
|
|
|
Tak bardzo byłaś jedna jak nigdy, nigdy nikt.
|
|
|
I każdy dzień bez niej niszczy mnie coraz bardziej.|kissmebabyx3
|
|
|
Tęsknie za każdym dniem z gimnazjum : za każdą przerwą, zjedzoną bułką, biciem się, wygłupianiem, śmianiem do płaczu, kradzieżą długopisów, kebabami robionymi z plecaków i piórników. Tęsknię, bo każdy dzień był spędzony z najlepszą mordką jaka chodzi na tej Ziemii. Codziennie mogłam przyjść i przytulic tego misia, pogryźć, uderzyć. Ale wiedziałam, że właśnie taką mnie kocha, właśnie taką .. mnie. Teraz dzieli nas te jebane 30 km i nadal mogę powiedzieć jej wszystko, nadal się z nią widuje .. raz na jakiś czas .. nie tulę z rana, nie płacze, nie krzyczę że jest głupia .. nic. siedzę i myślę co byłoby gdybym siedziała tam teraz z nią .. | kissmebabyx3
|
|
|
Chciałbym Twoją dłonią wyznaczać szlaki swojego życia, a Twoimi oczami patrzeć na horyzonty do zdobycia. Chciałbym Twoim sercem się karmić jak najsłodszym z słodyczy i topiąc się w kruchości Twoich ramion, powtarzać, że bez Ciebie wszystko jest niczym. Chciałbym w Twoich włosach gubić swoje palce jak klucze i powtarzać, że nie chcę Ciebie w tym pędzie zgubić, bo jesteś moim do szczęścia kluczem.
|
|
|
|