 |
Bez sensu jest tak kochać... bez sensu jest to że tak go kocham ;((
|
|
 |
mam dziwny nawyk . uśmiecham się kiedy dostaję od Ciebie wiadomość .
|
|
 |
Wtedy zrozumiała jak to jest, kiedy jedno spojrzenie może zmienić życie. Zakochała się w jego uśmiechniętych oczach. Zakochała się w nim. Przypadkowe przeznaczenie.
|
|
 |
Nie zrozum mnie źle, ale czasem chciałabym się do Ciebie tylko przytulić. Potem możesz sobie pójść w pizdu.
|
|
 |
Wiesz, że kiedyś zniknę? Jak papierosowy dym, jak urwany latawiec, jak jezioro Aralskie. Zostawię kilka zdjęć, parę słów, wspomnień garść .. i puf ! Rozpłynę się bez ostrzeżenia.
|
|
 |
szkoda że nie widzisz tego jak poprawiasz mi humor każdym spojrzeniem skierowanym w moją stronę.
|
|
 |
A PRZESZŁOŚĆ ODDZIELAM GRUBĄ KRESKĄ I ZACZYNAM NOWE ŻYCIE, ŻYCIE BEZ CIEBIE. ŻEGNAJ NA ZAWSZE SZYMON, NA ZAWSZE [!]
|
|
 |
Z góry na dół, jak z jedenastego piętra, gdy znasz to uczucie, pękniętego serca.
|
|
 |
Ucieknę, przysięgam to sobie ucieknę i już nigdy nikt o mnie nie usłyszy.
|
|
 |
Przysięgam, że już teraz skoczyłabym z tego cholernego dziesiątego piętra. Skoczyłabym, gdyby tylko ktoś mi obiecał, że zobaczę Twój wyraz twarzy i wrzący z Ciebie żal, kiedy dowiesz się o mojej śmierci.
|
|
 |
Nie ma. Słyszysz, jak mrocznie to brzmi? Nie ma mnie we mnie, poza mną i obok. Nie drżę, nie oddycham, serca nie znam, nie dotykam niczego, nie dotyka mnie nic. Światło zgasło, gęsia skórka zjadła ciało. Zimno.
|
|
 |
Nie wiem, jak długo trwała ta chwila, ale chciałam w niej pozostać i umrzeć.
|
|
|
|