 |
Nawet nie wiesz jakie to trudne. Patrzeć na Ciebie każdego dnia, być miłą i zachowywać się jakby nigdy nic się nie stało. A stało się. Cholernie dużo się stało. Nawet jeśli Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy..
|
|
 |
Nie chcę już więcej kochać, cierpieć, czekać ani wierzyć w rzeczy, których nie potwierdza życie..
|
|
 |
Cierpiałam jak dziecko, które oddało się na tydzień do domu dziecka i potem zapomniało odebrać. Tęskniłam. Nieprawdopodobnie. Kochając go, nie potrafiłam mu życzyć nic złego i tym bardziej cierpiałam.
|
|
 |
Wtedy właśnie dopadł ją smutek. Był gęsty i mokry jak burzowa chmura. Zatapiał wszystko, wszystko przenikał, nawet bezużyteczność, którą czynił jeszcze bardziej bezużyteczną.. Pożerał wszystko od wewnątrz..
|
|
 |
Jeśli kogoś kochasz, to nie rań.
|
|
 |
Pobawmy się w udawanie... Ty będziesz udawał, że mnie kochasz, a Ja, że Cię nie kocham...
|
|
 |
Czasem chciałabym zapytać; Kochać, czy nie kochać...ale niestety to nie ja wybieram, lecz moje serce.
|
|
 |
Wmawiam sobie, że moje życie ma sens że tylko chwilowo jest gorzej....Dłużej już nie będę potrafiła okłamywać samej siebie...
|
|
 |
To nie tak, że zawsze moje oczy natychmiast zachodzą łzami, kiedy tylko usłyszę Twoje imię. czasem łzy pojawiają się dopiero po minucie.
|
|
 |
cholernie żałuję tego , że Cię znam. tak bardzo chciałabym żebyś był mi obojętny. bym przechodziła obok Ciebie bez mrugnięcia okiem, nawet nie znając Twojego imienia. byś nie miał żadnego udziału w moim życiu.
|
|
 |
łzy napływały mi do oczu, gdy widziałam was bezczelnie szczęsliwych.
|
|
 |
tak często mam ochotę wyłączyć się z tego świata. odejść, nie pozostawiając po sobie żalu. z daleka od tych kłamstw, chamstwa, zdrad i fałszu, od tych jebanych uczuć, które tak bezlitośnie ranią ludzi. w takich chwilach zatracam się w muzyce, bo tylko ona rozumie ból.
|
|
|
|