 |
- Wiesz maleńka, rozmowy są najlepsze gdzieś koło świtu. Ciężkie powieki, szczersze myśli... nawet cisza nie brzmi tak głupio, kiedy ją z kimś dzielisz.
|
|
 |
"Nic poza tobą mnie nie kręci, nie inspiruje i nie podnieca, jeśli cię kiedyś nie będzie, to wiem, że stanie mi tylko samochód z pustym bakiem na autostradzie."
|
|
 |
Musisz na mnie teraz uważać. Jestem na etapie ekstremalnej szczerości i wyjebania na konsekwencje swoich słów. Mogę Ci zaproponować coś głupiego, a Ty się jeszcze głupiej na to zgodzisz.
|
|
 |
Ogarnij się kretynko, jak się rozkleisz to nikt Cię nie poskleja, bo jesteś sama. Weź się kurwa w garść.
|
|
 |
Kolejny wieczór, kolejne łzy, ciągle ten sam ból. Nie wiem jak żyć. Moje serce rozpadło się na miliony małych kawałeczków i już nie widzę sensu w każdym kolejnym dniu. Chciałabym znów się śmiać, cieszyć życiem, i płakać, lecz ze szczęścia, a nie tak jak teraz - z bólu i bezsilności.
|
|
 |
Kiss me hard before you go
Summertime sadness
I just wanted you to know
That baby, you're the best
|
|
 |
|
Mówią, że przerwy sa dobre, bo pozwalają nam uświadomic sobie, jak bardzo tęsknimi, że kochamy... Mają racje, zaczynamy zdawać sobie z tego sprawę, tylko co dalej? Jak radzić sobie z tym bólem po uświadomieniu sobie tego wszystkiego? Jak przejść przez kolejny dzień bez osoby, która kochamy? Jak długo można nosić w sobie tę cholerną pustkę? Ile wylać łez? Ile nocy trzeba spędzic bez snu odchodząc od zmysłów? I w końcu, na co było nam to sobie uświadamiać? Żeby każdego dnia umierać wciąz na nowo? A co jeśli to już nie wróci? Jesli przerwa była końcem?|k.f.y
|
|
 |
|
Topisz smutki w alkoholu i znajdujesz je ponownie na dnie butelki.|l.f.y
|
|
 |
Na tym polega tajemnica, której nigdy nie zdołamy pojąć. Nie sposób wyjaśnić, dlaczego serce postanowiło pokochać tego, kogo pokochało.
|
|
 |
Coś pomiędzy żegnaj, a do zobaczenia. Coś pomiędzy pamiętam, a nie zapomnę. Gdzieś pomiędzy potrzebuję, a pragnę, pomiędzy żyję, a czekam..
|
|
 |
Obserwujesz go ukradkiem. Całe noce nie śpisz, bo wyobrażasz sobie, jak podchodzi do Ciebie, całuje i mówi, że kocha. Modlisz się o to, byście nareszcie byli razem, ale w głębi serca wiesz, że i tak nic z tego nie będzie.
|
|
 |
Kto kocha, kiedyś wybaczy..
|
|
|
|