|
spełniając jego marzenie, odeszła w zapomnienie.
|
|
|
a jeśli pójdzie coś nie tak i siebie znać nie będziemy już? nie powiem, jak mi Ciebie brak, bo nie ma takich słów.
|
|
|
olać realia, pieprzyć rzeczywistość. pieprzyć to że znów coś nie wyszło
|
|
|
albo nie umiesz, albo życie tak sprawiło, że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko, nawet miłość.
|
|
|
jak głupia, czekam na to kiedy zaproponujesz mi wspólny spacer
|
|
|
a On? mógłby dawać korki z chamskiego bycia, ogromnej obojętności i braku uczuć. Jest w tym świetny.
|
|
|
Kochamy się, choć nie potrafimy razem być...
|
|
|
i gdy podbiegam do Niego z płaczem, pierwsza rzecz, którą mówi "kogo mam skopać, Kochanie?"
|
|
|
Chciałam przesłać Ci coś seksownego na urodziny, ale listonosz kazałmi przestać się wygłupiać i wyjść ze skrzynki na listy.
|
|
|
Cholera, chyba będę musiała ze sobą poważnie pogadać.
|
|
|
uwielbiam spontany. spontany są najlepsze.
|
|
|
jeśli mu zależy to napisze... prawda?
|
|
|
|