 |
|
But now here you are again,
so let’s skip the “how you been?”
and get down to the “more than friends” at last.
|
|
 |
|
za oknem jesień, to już jest chyba trzecia w tym roku.. widocznie niebo ma do opłakania sporo.
|
|
 |
|
Dobrze, że nie chcesz ze mną być, bo nie chcę nic na stałe ...
|
|
 |
|
wytykasz mi bledy, tylko na tyle stac cie zyjac cudzym zyciem, wkoncu zabijasz wlasne
|
|
 |
|
Bo to, co Cię uskrzydla potrafi być jak morderca.
|
|
 |
|
To nie pierwszy raz, kiedy kończy się świat. `
|
|
 |
|
'But don't You remember the reason You loved me before?'
|
|
 |
|
Każdy musiał mieć kogoś, wokół kogo kręciło się jego życie, dla kogo mógł działać. Bierność oznaczała pewną śmierć. Działanie było jedyną szansą przetrwania.
|
|
 |
|
Nie szukam niczego na siłę,
By potem nie żałować, że znowu to zubiłem.
Mamy przecież setki opcji, rozumiesz,
Ale to nie znaczy, że Cię znajdę wśród tych obcych w tłumie.
|
|
 |
|
chcesz bym ci zaufał? daj choć jeden argument. mogę zajść za skórę, mogę być przyjacielem, przeżyć w zgodzie umiem, gdy nie jesteś frajerem.
|
|
 |
|
najebany wytykasz mi nietrzeźwość, ujarany jak świnia mówisz mi, że to ścierwo
|
|
 |
|
mówie wiernie z szacunkiem prawdę, w której możesz się przejrzeć jak w lustrze
|
|
|
|