 |
I choćbyśmy mieli wracać do siebie po raz 15 - zrobimy to. Bo nie widzę świata bez Ciebie u boku. / jamaica.
|
|
 |
Łapacz snów powinien wziąć nie moje koszmary, a te najpiękniejsze wizje z nim. To one bolą najbardziej./esperer
|
|
 |
Jeśli masz zamiar wyznać mi, że mnie kochasz, zastanów się nad tym. Przemyśl to dokładnie, przeanalizuj. Tak strasznie Cię o to proszę. Nie mam siły już zapominać.
|
|
 |
Życie byłoby o wiele prostsze, gdybyśmy wszyscy w siebie wzajemnie wierzyli, gdybyśmy się nie okłamywali, gdybyśmy chociaż spróbowali być lepsi.
|
|
 |
- Życie - zadumała się - brzmi tak ciepło, tak pozytywnie...
- Kolejny twardy dowód na to, że pozory są złudne - odparła podświadomość.
|
|
 |
Wreszcie się spotkali. Od tak dawna, nareszcie mogli poświęcić sobie czas. Jedyne co ich dzieliło w tamtym momencie to cisza. Taka dziwna muzyka.
-Tęskniłam - szepnęła po chwili. Była już tym zmęczona. Ciągłą walką o niego. Nie podniosła głowy. Wzrok miała utkwiony w szarym, brudnym chodniku. Czekała na jego ruch. Przez pewien czas tak stali. On obserwował jej falowane, brązowe włosy.
-Nic nie powiesz? - zapytała unosząc głowę. Chłopak miał wciąż taką samą minę, bez żadnych emocji.
-Kocham cię - wyszeptał podchodząc w jej kierunku. - Tak cholernie cię kocham.
|
|
 |
Mówią, że nie warto mieć marzeń, bo większość z nich i tak się nie spełnia. Moim marzeniem jest w końcu poczuć smak twoich ust i wtulić się w twoją ciepłą klatkę piersiową. Spełnisz moje marzenie? / jamaica.
|
|
 |
Tak naprawdę to cały czas czekam tylko na Ciebie. Nie obchodzi mnie nikt inny, pragnę tylko ciebie, chce widzieć twoje oczy i czuć twoje perfumy. Pomimo tego ile krzywd mi wyrządziłeś to cały czas Ci wybaczam i ufam. Czy to normalne? / jamaica.
|
|
 |
Czasem przerwy są dobre, zdajemy sobie wtedy sprawę, jak za kimś tęsknimy i jak nam tego brakuje. Zdajemy sobie sprawę, że kochamy.
|
|
 |
- Twój świat byłby łatwiejszy gdybym nie wrócił. - To prawda. Ale bez ciebie to nie byłby mój świat.
|
|
 |
Nie lubię. Nie lubię jak ktoś kłamie, jak nie dotrzymuje słowa, jak zawodzi. Nie lubię jak się zaczynam pozytywnie nastawiać po to, by za chwilę stwierdzić, że każda historia kończy się tak samo.
|
|
 |
Nie rozumiem ludzi, którzy sami ze mnie zrezygnowali, odepchnęli mnie, zerwali kontakt, a potem wracają i są zdziwieni, że już na nich nie czekam.
|
|
|
|