 |
Powinno istnieć jedenaste przykazanie: nigdy nie opuszczaj tych, którzy cię kochają.
|
|
 |
|
I co z tego, że całowałam się z nim? Tylko z Tobą czułam tę magię.. / Stostostopro .
|
|
 |
To miały być najlepsze urodziny,które zamieniły sie w koszmar Wyszłam tylko na parę minut do sklepu za rogiem .Kupiłam papierosy i parę zimnych piwek . Gdy wróciłam do bloku wszystko się paliło .Cały blok był zakopcony ,a ja nie potrafilam pomóc moim przyjaciółką które zostały w środku .Fajki wraz z alkoholem wyladowały na drodze ,a ja pobiegłam na tył bloku gdzie znajdowało sie moje okno.Na parapecie leżały moje kochane ,otworzyłam szybę czując tylko smród spalonych zwłok .Wygrzebałam ciała i sprawdzałam tętno.Były takie kruche jak papier delikatne dotknięcie ich ciała powodowało ,że zmieniały sie w popiół.NIe zdażyłam to moja wina impreza urodzinowa zmieniła się w makabryczną smierć moich najukochańszych .Miałam tylko je wtuliłam się w zwłoki zpaliłam swoją ulubiona sukienkę Czując tylko wodę lejących strażaków na moje ciało .Na moim grobie została napisana ta sama data narodzin co śmierci .Zginełam z osobami których kochałam i teraz pozostaje mi być szczęsliwą [grubsonowa0 /sen ]
|
|
 |
|
JESTEM - jedni mnie za to kochają, drudzy nienawidzą.
|
|
 |
wybacz mi Boże że zwracam Ci uwagę, ale chyba pomyliłeś pory roku. jest lipiec - lato, słońce a nie październik, jesień i ulewy
|
|
 |
na bluzie PROSTO, a na ryju KRZYWO
|
|
 |
Czasy w których byłam dla ciebie najważniejsza, poszły się jebać [grubsonowa]
|
|
 |
- też uważasz, że słowo 'nara' to takie grzeczne 'weź się odpierdol'?
- tak.
- no to nara.
|
|
|
|