głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika delianeek

 nie ma nas  pewnie ciężko to przeżyć  nie ma szans  by to mogło się zmienić.

marchewkowybanan dodano: 20 marca 2012

"nie ma nas, pewnie ciężko to przeżyć, nie ma szans, by to mogło się zmienić."

 miał plany i szczęście i ego tak wielkie  że przyznać się do porażki byłoby przekleństwem.

marchewkowybanan dodano: 20 marca 2012

"miał plany i szczęście i ego tak wielkie, że przyznać się do porażki byłoby przekleństwem."

 i znów nie jest tak  jak być powinno.

marchewkowybanan dodano: 20 marca 2012

"i znów nie jest tak, jak być powinno."

 chcę spojrzeć w Twoje oczy. jak to grzech   niech spłonę. chociaż czasem nie mam siły już naprawdę..

marchewkowybanan dodano: 20 marca 2012

"chcę spojrzeć w Twoje oczy. jak to grzech - niech spłonę. chociaż czasem nie mam siły już naprawdę.."

Ryjek mi się cieszy  a przyjemne ciepło rozlewa w okolicach serca  gdy widzę pomarańczową kopertę w prawym dolnym rogu  a w niej siema kochanie    jako poranne przywitanie.

yousee dodano: 19 marca 2012

Ryjek mi się cieszy, a przyjemne ciepło rozlewa w okolicach serca, gdy widzę pomarańczową kopertę w prawym dolnym rogu, a w niej siema kochanie ;* jako poranne przywitanie.

czarnym sercom na mej drodze odcinam tlen. PALUCH ♥ teksty marchewkowybanan dodał komentarz: czarnym sercom na mej drodze odcinam tlen. PALUCH ♥ do wpisu 14 marca 2012
Wciąż pamiętam tą chwilę  gdy przyjechałeś do mnie.Szczęśliwa wybiegłam z domu  gnąc ile sił w nogach  by jak najszybciej znaleźć się przy tobie. Nie raczyłeś na mnie spojrzeć.Zakłopotana wpatrywałam się w twoje oczy.Zacząłeś się trząść.Przeklinałeś wszystko  nawet mnie .Wystraszyłam się twojego zachowania.Nie wiedziałam co robić.Objęłam twoją twarz dłońmi  nachalnie wpatrując się w niebieskie tęczówki.Wyszeptałam ' Nigdy więcej tak nie rób ' i mocno cię objęłam.Co raz bardziej zaciskałam ręce na twoich plecach.Mimo  że tak bardzo mnie obraziłeś ja cholernie potrzebowałam twojej bliskości.Schowałeś twarz w moich włosach.Cicho szeptałeś jak bardzo przepraszasz.Roniłeś słone łzy.Czułam jak powoli spływają po moim karku  tworząc cienką dróżkę wzdłuż kręgosłupa.To nie była miłość.To uczucie było ponad nią.Powodowało  że byliśmy szczęśliwy bądź zagryzaliśmy usta do krwi z bezsilności.Niszczyło doszczętnie i wznosiło na wyżyny.Zbliżało nas do siebie łącząc w jedną  idealną całość.

yousee dodano: 12 marca 2012

Wciąż pamiętam tą chwilę, gdy przyjechałeś do mnie.Szczęśliwa wybiegłam z domu, gnąc ile sił w nogach, by jak najszybciej znaleźć się przy tobie. Nie raczyłeś na mnie spojrzeć.Zakłopotana wpatrywałam się w twoje oczy.Zacząłeś się trząść.Przeklinałeś wszystko, nawet mnie .Wystraszyłam się twojego zachowania.Nie wiedziałam co robić.Objęłam twoją twarz dłońmi, nachalnie wpatrując się w niebieskie tęczówki.Wyszeptałam ' Nigdy więcej tak nie rób ' i mocno cię objęłam.Co raz bardziej zaciskałam ręce na twoich plecach.Mimo, że tak bardzo mnie obraziłeś ja cholernie potrzebowałam twojej bliskości.Schowałeś twarz w moich włosach.Cicho szeptałeś jak bardzo przepraszasz.Roniłeś słone łzy.Czułam jak powoli spływają po moim karku, tworząc cienką dróżkę wzdłuż kręgosłupa.To nie była miłość.To uczucie było ponad nią.Powodowało, że byliśmy szczęśliwy bądź zagryzaliśmy usta do krwi z bezsilności.Niszczyło doszczętnie i wznosiło na wyżyny.Zbliżało nas do siebie łącząc w jedną, idealną całość.

'rzeczywistość boli  jakbyś wyłapał w łeb kopa.'

marchewkowybanan dodano: 11 marca 2012

'rzeczywistość boli, jakbyś wyłapał w łeb kopa.'

 i należysz do mnie  choć to nie kwestia posiadania.

marchewkowybanan dodano: 9 marca 2012

"i należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania."

Była zakazanym owocem dla każdego  nieodgadnioną zagadką  orzeźwiającym powiewem wiatru.Nieprzeczytanym rozdziałem  zakurzoną książką  tajemniczym listem.Snuła się ciemnymi ulicami przymykając kocie oczy przy ponurych stworzeniach zwanych ludźmi.

yousee dodano: 8 marca 2012

Była zakazanym owocem dla każdego, nieodgadnioną zagadką, orzeźwiającym powiewem wiatru.Nieprzeczytanym rozdziałem, zakurzoną książką, tajemniczym listem.Snuła się ciemnymi ulicami przymykając kocie oczy przy ponurych stworzeniach zwanych ludźmi.

 kto daje plamę musi pożegnać szacunek...

marchewkowybanan dodano: 8 marca 2012

"kto daje plamę musi pożegnać szacunek..."

Jesteś powodem mojego codziennego  ironicznego śmiechu.

yousee dodano: 7 marca 2012

Jesteś powodem mojego codziennego, ironicznego śmiechu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć