 |
|
- Dlaczego uważasz, że to ta jedyna? - Ponieważ kłócimy się, jak stare małżeństwo, rozmawiamy, jak najlepsi przyjaciele, flirtujemy, jak kochankowie i dbamy o siebie, jak rodzeństwo – odpowiedział, nie mogąc przestać się uśmiechać. Na samą myśl o swojej dziewczynie, robiło mu się ciepło, a co dopiero, kiedy o niej mówił.
|
|
 |
|
'Prawda, honor, zasady, dobre słowo -trzymaj się tego brat całodobowo.' . Massey & Kubix
|
|
 |
|
'Gra Pozorów to w moim mieście lokal znany, wszyscy często tutaj bywamy.' / Juras & Koras
|
|
 |
|
'Jak pieniądź to na towar, nie pali to na browar.'/ ZDR
|
|
 |
|
'Rób swoje z frajerami nie trzymaj, my mam swój klimat, zasady i przyjaźń.' / Massey & Kubix
|
|
 |
|
'Podobno orient to nasz najlepszy nawyk.'/ Bezimienni
|
|
 |
|
Za parę dni WAKACJE. W końcu odpocznę. Nie od nauki, bo będę się uczyć, chociażby życia, wszystko samo przyjdzie w swoim czasie, ale od ludzi. Od tej pieprzonej atmosfery w klasie, konfliktach między dziewczynami. Musiały w końcu zacząć walczyć, wszystko na to wskazywało. A że nie miały innych problemów, to stworzyły sobie właśnie taki. Na własne życzenie, cholera. Za wszystkimi naraz być nie można, więc ostatnio przerwy spędzałam sama, albo z koleżanką z innej klasy. Nie dam się w nic zamieszać. Chociaż neutralna postawa wymaga wielkiej siły, bo działa się samemu, to i tak dam radę przez tych parę dni. W końcu to ja. Ja sobie ze wszystkim radzę. Sama. A ten ich problem [w porównaniu z innymi] jest po prostu śmieszny. Nie zabawny, a śmieszny..
|
|
 |
|
siostra? nie cierpię Jej, cholernie. najchętniej skopałabym Ją, zapakowała do pudła,i wysłała za ocean - Ona z resztą zrobiłaby podobnie ze mną.wkurzamy się na siebie około milona razy dziennie. czasami mamy ochotę sobie przypierdolić w ryj z całej siły, byleby tylko jedna z Nas się zamknęła. potrafimy wyzwać się od najgorszych szmat, kurw,i dziwek, tylko dlatego, że jedna drugiej zajęła łazienkę. często chodzimy na siebie obrażone i mamy siebie dość. ale mimo to - jeżeli ktokolwiek w życiu by mi Ją ruszył.jeżeli dowiedziałabym się,że dzieje się Jej krzywda przez jakąś szmatę,bądź jakiegoś kolesia-zmiotłabym ich z powierzchni ziemi.choćbym nie wiem jak była na Nią zła.choćby nie wiem jak wiele obraźliwych słów z Jej ust padło w moją stronę-pójdę za Nią wszędzie,nawet do samego diabła.nie dam Jej skrzywdzić nigdy,i nigdy nie pozwolę by płakała.bo mimo wszystko-jest moją najukochańszą,małą,młodszą siostrzyczką, którą kocham najmocniej na świecie,i za którą oddałabym życie. || kissmyshoes
|
|
 |
|
wróciłam stara, dobra ja - ponownie przeginamy z melanżami. ponownie budzimy się w nie swoich łóżkach, ponownie nie w tych miastach co trzeba - lubię to. zawsze lubiłam. || kissmyshoes
|
|
 |
|
Szykują się nowe wpisy na bloga. Kilka pomysłów, z którymi się przespałam spowodowały, że od razu będzie parę stron więcej do czytania. A po ciężkich dniach nauki i ostatnich nie za ciekawych tygodniach zostaje mi jedynie obejrzeć jakąś komedię. Romantyczną. Właśnie na to mam teraz największą ochotę. A takich butów, jak te, zakupione dzisiaj, nie miałam jeszcze w żadne lato... Są po prostu przepiękne..
|
|
 |
|
Czuła jednak silny uścisk jego ramion i wiedziała że jest bezpieczna.
Zawsze ją trzymał. W ramionach, w sercu, przy życiu. I nigdy nie powiedział jak bardzo kocha. Wolał to pokazać, ratując jej życie. To był jego rodzaj miłości.
|
|
 |
|
Jego wargi wygięte w pięknym uśmiechu, kierowanym tylko do niej. Sprawiał, że ona też chciała się śmiać, trzymać go za rękę, czuć jego bliskość pod postacią każdego, choćby najmniejszego dotyku, muśnięcia skóry, zapachu brązowej bluzy czy niebieskiej koszuli w kratę… chciała być przy nim zawsze i wszędzie, żyć nim.
Więc czy to możliwe, aby to wszystko okazało się tylko jednym, wielkim kłamstwem?
|
|
|
|