głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika deisu

nie chce zapewnień  że jestem tą jedyną   chce być tą ostatnią.

whitedove dodano: 30 sierpnia 2012

nie chce zapewnień, że jestem tą jedyną - chce być tą ostatnią.

Największy skarb to Twoja autonomia  twoja myśli niezależność  pomysłów symfonia.

whitedove dodano: 30 sierpnia 2012

Największy skarb to Twoja autonomia, twoja myśli niezależność, pomysłów symfonia.

Nie żałuję tego co było. Żałuję  że tak nie jest.

whitedove dodano: 30 sierpnia 2012

Nie żałuję tego co było. Żałuję, że tak nie jest.

I proszę Cię  nie mów mi o tęsknocie bo to nie Ty siedziałeś dziś całą noc na parapecie z kakaem w ręce i nie słuchałeś  please don't leave me ..

whitedove dodano: 30 sierpnia 2012

I proszę Cię, nie mów mi o tęsknocie bo to nie Ty siedziałeś dziś całą noc na parapecie z kakaem w ręce i nie słuchałeś "please don't leave me"..

i żadne z nas się nie odwróci   by zatrzymać drugie .

whitedove dodano: 30 sierpnia 2012

i żadne z nas się nie odwróci , by zatrzymać drugie .

w moim sercu każda rana historie kryje  każda jest pamiątką po jakimś tępym skur ysynie.

whitedove dodano: 30 sierpnia 2012

w moim sercu każda rana historie kryje, każda jest pamiątką po jakimś tępym skur*ysynie.

Muszę zapomnieć  to wszystko jest bez sensu. Nie chcę więcej się pojawić o złym czasie i w złym miejscu.

whitedove dodano: 30 sierpnia 2012

Muszę zapomnieć, to wszystko jest bez sensu. Nie chcę więcej się pojawić o złym czasie i w złym miejscu.

Podejdź do mnie i spójrz mi prosto w oczy  zobaczysz coś czego nie da się przeoczyć.

whitedove dodano: 30 sierpnia 2012

Podejdź do mnie i spójrz mi prosto w oczy, zobaczysz coś czego nie da się przeoczyć.

Zabiorę cię tego lata na koniec świata . We dwoje gdzieś   coś powymiatać   w naszych klimatach .

whitedove dodano: 30 sierpnia 2012

Zabiorę cię tego lata na koniec świata . We dwoje gdzieś , coś powymiatać , w naszych klimatach .

On stracił swój świat  więc próbował przenieść się do innego  paląc za sobą wszystkie mosty  zrywając wszystkie kontakty. Był w wielkim mieście zamieszkanym przez ponad osiem milionów ludzi  ale był też sam i całkowicie mu to odpowiadało. Zdusił w sobie tęsknotę za przyjaciółmi i poprzednim życiem – teraz został tylko on.    Ona dopiero odkrywała swój świat i chciała w nim żyć bez końca  chociaż brzmi to niesamowicie naiwnie i dziecinnie. Chodziła do pracy  spotykała się z przyjaciółmi  chodziła na parady. Nie spaliła za sobą mostów  bo jeszcze żadnych nie zbudowała.

alcoholicsmile dodano: 29 sierpnia 2012

On stracił swój świat, więc próbował przenieść się do innego, paląc za sobą wszystkie mosty, zrywając wszystkie kontakty. Był w wielkim mieście zamieszkanym przez ponad osiem milionów ludzi, ale był też sam i całkowicie mu to odpowiadało. Zdusił w sobie tęsknotę za przyjaciółmi i poprzednim życiem – teraz został tylko on. Ona dopiero odkrywała swój świat i chciała w nim żyć bez końca, chociaż brzmi to niesamowicie naiwnie i dziecinnie. Chodziła do pracy, spotykała się z przyjaciółmi, chodziła na parady. Nie spaliła za sobą mostów, bo jeszcze żadnych nie zbudowała.

Nie będzie mógł obserwować  jak z miłością układa ich synka do snu. Nie zobaczy jej  jako starszej pani  z czego zawsze się śmiał. Nie zaprowadzą wspólnie ich synka do szkoły. Nie zobaczą  jak dorasta. On nie chciał wiele  chciał podziękować jej za wszystko  co zrobiła  chciał zaśpiewać jej jeszcze jedną kołysankę i pożegnać się z nią  bo przecież nie odchodzi się bez pożegnania  prawda?

alcoholicsmile dodano: 29 sierpnia 2012

Nie będzie mógł obserwować, jak z miłością układa ich synka do snu. Nie zobaczy jej, jako starszej pani, z czego zawsze się śmiał. Nie zaprowadzą wspólnie ich synka do szkoły. Nie zobaczą, jak dorasta. On nie chciał wiele; chciał podziękować jej za wszystko, co zrobiła; chciał zaśpiewać jej jeszcze jedną kołysankę i pożegnać się z nią, bo przecież nie odchodzi się bez pożegnania, prawda?

A teraz… Jej nie ma obok. Nie może już jej dotknąć. Nie może jej nauczyć kolejnej piosenki. Nie pójdzie z nią na kolację. Nie zaśpiewa na karaoke. Nie ochroni przed burzą. Nie może jej pocałować. Nie może jej opowiedzieć kolejnego dowcipu  nie może pokazać jej świata  tak jak o tym marzyła – bez żadnych rezerwacji  wcześniejszego przygotowania – po prostu spakować się i wyjść  tylko we dwójkę. Może tylko patrzeć na zdjęcia  które nawet w połowie nie oddają jej uśmiechu  iskier w oczach  miękkości włosów  po prostu niczego  zwykłe kawałki papieru. Każdego ranka  zaraz po przebudzeniu miał nadzieję  że wszystko było tylko snem  ale w ciągu kilku sekund na łóżku siadała rzeczywistość i wzruszała bezradnie ramionami.

alcoholicsmile dodano: 29 sierpnia 2012

A teraz… Jej nie ma obok. Nie może już jej dotknąć. Nie może jej nauczyć kolejnej piosenki. Nie pójdzie z nią na kolację. Nie zaśpiewa na karaoke. Nie ochroni przed burzą. Nie może jej pocałować. Nie może jej opowiedzieć kolejnego dowcipu, nie może pokazać jej świata, tak jak o tym marzyła – bez żadnych rezerwacji, wcześniejszego przygotowania – po prostu spakować się i wyjść, tylko we dwójkę. Może tylko patrzeć na zdjęcia, które nawet w połowie nie oddają jej uśmiechu, iskier w oczach, miękkości włosów, po prostu niczego, zwykłe kawałki papieru. Każdego ranka, zaraz po przebudzeniu miał nadzieję, że wszystko było tylko snem, ale w ciągu kilku sekund na łóżku siadała rzeczywistość i wzruszała bezradnie ramionami.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć