 |
On. Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny, były dużo ważniejsze niż komplementy innych.Uwielbiała dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze i jedyne. Kochała go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to, co było złe.
|
|
 |
nazywasz go szczęściem, chociaż to on przynosi Ci najwięcej bólu.
|
|
 |
ja nie chcę wierzyć , ja chcę mieć pewność .
|
|
 |
a jeśli obiecam, że nigdy nie odejdę, obiecasz to samo?
|
|
 |
naucz mnie znów wierzyć w miłość, to tak niewiele, proszę. / maniia
|
|
 |
Daj mi choć jeden powód bym mogła za Tobą tęsknić..
|
|
 |
Mam szacunek do przyjaźni. Mam szacunek do miłości. Cenię w człowieku uczucia. A nie jego posiadłości. Mam szacunek dla prawdziwych. Mam pogardę dla fałszywych. Zaciskam piąchy za te wszystkie wyrządzone krzywdy.
|
|
 |
Powinno być mi dobrze, bo w końcu bez Ciebie.
|
|
 |
Jutro jest ten wyjątkowy dzień w którym o Tobie zapomnę na zawsze.
|
|
 |
Jesteśmy starsi - ja to pieprzę, bo nie wszyscy kurwa zmienili się na lepsze.
|
|
 |
Chuja może masz, ale mężczyzną bym Cię nie nazwała.
|
|
 |
Ej, przecież nikt nam nie powiedział, że w życiu będzie łatwo.
|
|
|
|