 |
Gdy po raz pierwszy uświadomiłam sobie , że Cie kocham powietrze jakby zabrzmiało cichym śmiechem | rastaa.zioom
|
|
 |
Pale fajki , uwielbiam tanie wina nie ze względu na cene lecz to smak rozpierdala system . Uwielbiam za duże swetry , wyjebane w podarte spodnie i mega brudne trampki. Nie chce mi się malować to bez problemu wychodzę na dwór bez pomalowanych oczu . A jak kupisz mi żelki to będziesz moim Bogiem przez godzinę. Uwielbiam krzywić morde do zdjęć i pokazywac fakera do blokowych cwaniaków . Jestem wkurwiająca i to w sobie kocham | rastaa.zioom
|
|
 |
we Wszystkich Świętych stała nad jej grobem myślami gładząc jej gęste kręcone włosy. W oczach miała łzy , nie dlatego , że było jej przykro z powodu śmierci jej przyjaciółki . Wiedziała , że tam będzie jej lepiej , że ta, nie czuje igieł w sobie oraz tego uczucia gdy choroba atakuje jej wnętrze . Płynęły jej łzy tęsknoty za czasami kiedy jeszcze było dobrze . Kiedy jeszcze spędzały ze sobą mnóstwo czasu. Za czasami kiedy były nierozerwalne , nic nie było wstanie ich zniszczyć. Nic prócz śmierci. Wtedy podszedł do niej jej chłopak mówiąc cicho " wracajmy już , zmarźniesz " Otarła łzy unosząc lekko kąciki ust do góry, podeszła do zdjęcia na którym widniała twarz zmarłej "siostry" , cmokając ustami fotografie wykonaną przez nią samą na wspólnych wakacjach szepnęła "szkoda, że nie możesz go poznać , polubilibyście się , śpij słodko mała | rastaa.zioom
|
|
 |
Chce abyś wiedział , że gdyby istniał przycisk " reset " , którym można by było usunąć z pamięci daną osobę , sytuacje w życiu byłbyś moim wybrańcem . Gratuluje . | rastaa.zioom
|
|
 |
szczęśliwe dzieciństwo ? pół na pół . mama wszystko by dla mnie dała , ojciec chuj . / onar . < 3
|
|
 |
plączę sobie życie jak mało kto , jestem najbardziej niezdecydowaną osobą na świecie i obrażam się praktycznie o wszystko . ale przecież wiedziałeś o tym wszystkim , pamiętasz ? mówiłeś , że to nic , nawet kochałeś w jakimś stopniu te wszystkie moje wady . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Jeśli pierwsza miłość jest uznawana za najpiękniejszym momentem w życiu dojrzewającego człowieka , cholernie żałuje żę zmarnowałam ją na Ciebie | rastaa.zioom
|
|
 |
Nie mogąc wytrzymać napięcia w domu wyszła idąc przed siebie . Brakowało jej jego dotyku , głosu który codziennie układał ją do snu po czym po paru godzinach budził słowami "siemanderko mała " Wiedziała że jest ciągle przy niej , obiecywał jej to umierając w szpitalu . Nigdy nie pozwalał jej płakać a gdy już dochodziło do tego zjawiska mówił , że jej oczy są morzem . Mają jego ulubiony kolor i wylewają na brzeg słoną wodę . Idąc ciągle przed siebie , wspominając wszystko co działo się pare tygodni przed jego śmiercią . Łzy zaczęły podlewać jej policzki , zamknęła oczy i wtedy usłyszała dźwięk przychodzącej wiadomości . Nadawca " skurwysyn " - tak siebie nazywał . Treść " już nie lubie morza. odkąd tu jestem zrozumiałem , że Twoje oczy tak naprawdę są niebem Moim prywatnym niebem . ale nie te płaczące , lecz te śmiejące się głośno . Uśmiechnij się dla mnie , proszę. " Pierwszy raz od jego odejścia szczery uśmiech samoistnie namalował się jej na twarzy | rastaa.zioom
|
|
 |
Jak " słit focie z góry " to tylko z nią . Jak się wkurwiać to tylko na nią , jak wyzywać w myślach od najgorszych pod wpływem emocji to tylko ją , jak spierdalać w zime ze szkoły ubierając się biegnąc to tylko z nią , jak zapierdalać pół miasta do sklepu po ciepłe bułeczki jednocześnie z odmarźniętym nosem wpierdalać je w drodze powrotnej to tylko z nią , jak słuchać opieprzu za szlugi to tylko od niej . Jak słysząc " SIOSTRA " to myśląc tylko od niej ,. mimo braku jakiegokolwiek spokrewnieniu | rastaa.zioom
|
|
 |
znamy się czy nie ? kogo teraz to tak naprawdę obchodzi ? mamy własne życie , nie myślimy o sobie . tylko jeszcze czasem , gdy przypadkiem wpadniemy na siebie na ulicy serce zaczyna pękać , a w naszych oczach można zobaczyć tą cholerną tęsknotę , za tym co było kiedyś. jednak wszystko i tak sprowadza się do krótkiego , oschłego : cześć , i wzroku wbitego w ziemię . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|