głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika definicjamiloscii

Oczywiście  że się całujemy   po kilku dniach bez spotkań przyczepiam się zachłannie do Jego ust  a On szeptem który rozgrzewa moje wargi  lekko rozbawiony pyta dlaczego jestem taka niespokojna. Trzymamy się za ręce   podczas seksu  kiedy w przyspieszonym tempie pomaga koordynować mi równowagę. I nie zaprzecza temu  co ze mną robi  nie kryje się w sztucznej moralności  pozwala mi zostawiać na swoim ciele te jednoznaczne ślady każdego wieczoru w postaci drobnych malinek na szyi czy zadrapań na plecach  bo wiesz  dla Niego to swego rodzaju ordery  dowody na to  że jest mi z Nim tak nieopisanie dobrze i nie zrezygnuję z Niego z byle powodu   chimica

chimica dodano: 8 luty 2014

Oczywiście, że się całujemy - po kilku dniach bez spotkań przyczepiam się zachłannie do Jego ust, a On szeptem który rozgrzewa moje wargi, lekko rozbawiony pyta dlaczego jestem taka niespokojna. Trzymamy się za ręce - podczas seksu, kiedy w przyspieszonym tempie pomaga koordynować mi równowagę. I nie zaprzecza temu, co ze mną robi, nie kryje się w sztucznej moralności, pozwala mi zostawiać na swoim ciele te jednoznaczne ślady każdego wieczoru w postaci drobnych malinek na szyi czy zadrapań na plecach; bo wiesz, dla Niego to swego rodzaju ordery, dowody na to, że jest mi z Nim tak nieopisanie dobrze i nie zrezygnuję z Niego z byle powodu ~ chimica

Wiem  że nie jesteś nim  wiem  że teraz tworzymy inną teraźniejszość.Od momentu kiedy Cię poznałam  wszystko jest inne  widzę  czuję  po prostu wiem. Czasami jednak przypominam sobie bolesną przeszłość i ogarnia mnie paniczny lęk  że znowu będę przez to przechodzić. Patrzę na Ciebie i nie mogę już sobie wyobrazić momentu  kiedy nie ma Cię obok. Ty połatałeś moje serce  proszę  teraz go nie złam na nowo. esperer

esperer dodano: 7 luty 2014

Wiem, że nie jesteś nim, wiem, że teraz tworzymy inną teraźniejszość.Od momentu kiedy Cię poznałam, wszystko jest inne, widzę, czuję, po prostu wiem. Czasami jednak przypominam sobie bolesną przeszłość i ogarnia mnie paniczny lęk, że znowu będę przez to przechodzić. Patrzę na Ciebie i nie mogę już sobie wyobrazić momentu, kiedy nie ma Cię obok. Ty połatałeś moje serce, proszę, teraz go nie złam na nowo./esperer

Jestem zazdrosna o każdą dziewczynę przede mną. Boli mnie myśl  że przez chwilę patrzyłeś na nie tak jak teraz na mnie. Najchętniej wymazałabym Twoją przeszłość  tak o  z obawy  że mógłbyś chcieć wrócić do fragmentów beze mnie. esperer

esperer dodano: 7 luty 2014

Jestem zazdrosna o każdą dziewczynę przede mną. Boli mnie myśl, że przez chwilę patrzyłeś na nie tak jak teraz na mnie. Najchętniej wymazałabym Twoją przeszłość, tak o, z obawy, że mógłbyś chcieć wrócić do fragmentów beze mnie./esperer

Upadłam  fakt. Były momenty  kiedy rozpadałam się tysiąc razy i każdego jebanego razu misternie składałam od nowa. Pamiętam rozmyte od łez obrazy  nie pamiętam co pokazywały. Pamiętam  że bolało  że ból był tak wielki  że ledwo mogłam to znieść. Nie wymarzę z głowy tego jak rozpaczliwie machałam rękami a to tylko sprawiało  że tonęłam szybciej. Byłam na dnie  przecież wiem. Teraz patrzę na moje blizny  na moje poranione ręce i idę do przodu z podniesioną głową  bo nieważne  że przegrałam sto razy  kiedy sto jeden wygrałam. esperer

esperer dodano: 4 luty 2014

Upadłam, fakt. Były momenty, kiedy rozpadałam się tysiąc razy i każdego jebanego razu misternie składałam od nowa. Pamiętam rozmyte od łez obrazy, nie pamiętam co pokazywały. Pamiętam, że bolało, że ból był tak wielki, że ledwo mogłam to znieść. Nie wymarzę z głowy tego jak rozpaczliwie machałam rękami,a to tylko sprawiało, że tonęłam szybciej. Byłam na dnie, przecież wiem. Teraz patrzę na moje blizny, na moje poranione ręce i idę do przodu z podniesioną głową, bo nieważne, że przegrałam sto razy, kiedy sto jeden wygrałam./esperer

I to jest najgorsze z uczuć  kiedy nie odzywasz się teraz  najgorszy jest ten niedobór Ciebie  który z chwili na chwilę dusi mnie coraz bardziej i który wzmaga ochotę na odezwanie się  zakomunikowanie Ci  że tęsknię  cokolwiek  bylebyś przyszedł tu i bez słowa zdjął wszystkie nasze ubrania  zupełnie nam w tym momencie niepotrzebne. Najgorsze uczucie wiążące się z najlepszą alternatywą Twojego postępowania  gdy uświadamiasz mi  że istnieje między nami tylko krótkie powitanie  sporadyczna rozmowa i zaspokajanie potrzeb. Niech tak będzie  przyjdź czasem i pieprzmy się po prostu  po czym ubierz się szybko i wyjdź. Nigdy więcej nie pozwól sobie na to  co ostatnio. Nigdy więcej nie próbuj przytulić się do mnie po wszystkim i wymruczeć  że najchętniej zasnąłbyś tu   nigdy  bo to zbyt delikatne  uczuciowe i niepasujące do nas   chimica

chimica dodano: 4 luty 2014

I to jest najgorsze z uczuć, kiedy nie odzywasz się teraz, najgorszy jest ten niedobór Ciebie, który z chwili na chwilę dusi mnie coraz bardziej i który wzmaga ochotę na odezwanie się, zakomunikowanie Ci, że tęsknię, cokolwiek, bylebyś przyszedł tu i bez słowa zdjął wszystkie nasze ubrania, zupełnie nam w tym momencie niepotrzebne. Najgorsze uczucie wiążące się z najlepszą alternatywą Twojego postępowania, gdy uświadamiasz mi, że istnieje między nami tylko krótkie powitanie, sporadyczna rozmowa i zaspokajanie potrzeb. Niech tak będzie, przyjdź czasem i pieprzmy się po prostu, po czym ubierz się szybko i wyjdź. Nigdy więcej nie pozwól sobie na to, co ostatnio. Nigdy więcej nie próbuj przytulić się do mnie po wszystkim i wymruczeć, że najchętniej zasnąłbyś tu - nigdy, bo to zbyt delikatne, uczuciowe i niepasujące do nas ~ chimica

Człowiek wobec prawa i sądu.    teksty yezoo dodał komentarz: Człowiek wobec prawa i sądu. ;) do wpisu 3 luty 2014
1. Kiedyś modliłem się o nas każdego wieczoru przed snem. Chciałem Cię tylko dla siebie  nic innego nie miało znaczenia. W rzeczywistości byłaś dla mnie wszystkim od samego początku. To stanowiło jakiś pewien rodzaj obsesji. Pragnąłem Cię bez żadnych zbędnych pytań na wieczność  bez przerwy. Miałem ochotę zamrozić czas  aby nigdy Cię nie stracić. Pragnąłem krzyczeć  karcić Cię i zmuszać do trzymania mnie w Twoich rękach na zawsze. Nigdy nie wyobrażałem sobie kochać kogoś tak bardzo. To nie było w moich planach  aby zakochać się w Tobie. Czuję  że tracę Cię cały czas  a każdego dnia wszystko boli mnie bardziej. Ze wszystkich ludzi na świecie wybrałem akurat Ciebie i nie mogę znieść tego  że nie ma Cie ze mną. To jest niewyobrażalnie straszne kiedy jesteś ignorowany przez osobę  której uwaga oznacza dla Ciebie cały świat. Starałem się uciec od tego wszystkiego. Zacząłem wychodzić z przyjaciółmi  pić i śmiać się. Chciałem wyrzucić Cię z głowy  ale nie mogłem  przysięgam.

przypadkowy dodano: 3 luty 2014

1. Kiedyś modliłem się o nas każdego wieczoru przed snem. Chciałem Cię tylko dla siebie, nic innego nie miało znaczenia. W rzeczywistości byłaś dla mnie wszystkim od samego początku. To stanowiło jakiś pewien rodzaj obsesji. Pragnąłem Cię bez żadnych zbędnych pytań na wieczność, bez przerwy. Miałem ochotę zamrozić czas, aby nigdy Cię nie stracić. Pragnąłem krzyczeć, karcić Cię i zmuszać do trzymania mnie w Twoich rękach na zawsze. Nigdy nie wyobrażałem sobie kochać kogoś tak bardzo. To nie było w moich planach, aby zakochać się w Tobie. Czuję, że tracę Cię cały czas, a każdego dnia wszystko boli mnie bardziej. Ze wszystkich ludzi na świecie wybrałem akurat Ciebie i nie mogę znieść tego, że nie ma Cie ze mną. To jest niewyobrażalnie straszne kiedy jesteś ignorowany przez osobę, której uwaga oznacza dla Ciebie cały świat. Starałem się uciec od tego wszystkiego. Zacząłem wychodzić z przyjaciółmi, pić i śmiać się. Chciałem wyrzucić Cię z głowy, ale nie mogłem, przysięgam.

2. Zrobiłem mnóstwo planów. Usunąłem Twoje numery  starałem się nie czytać starych wiadomości i nie wchodzić na Twój profil udając  że zapomniałem nazwy. Dopiero wtedy przypomniałem sobie  że w środku tego całego bałaganu nadal chcę Cię w pobliżu. Zdałem sobie sprawę  że było już na to wszystko za późno  że czuję do Ciebie tyle  że nieważne jak daleko będziesz  zawsze będę tęsknić. Miłość nie umiera  ona bierze schronienie w jakimś zakątku duszy i jest tam zawsze  bez względu na okoliczności. Przeszłość zawsze jest z nami  ona tylko czeka aby zrobić bałagan i zepsuć teraźniejszość. Jestem kompletnym tchórzem  rozumiesz? Mam wrażenie  że chciałaś mnie tym odejściem ukarać i to jest przerażające. To jest tak straszne  że nie mogę sobie z tym poradzić. Nie mogę  ponieważ mógłbym umrzeć dla Ciebie teraz  bo kocham Cię. Kocham Cię tak bardzo  że nawet to mnie zabija. Dzisiaj postanowiłem przyznać się do tego  że tęsknię.

przypadkowy dodano: 3 luty 2014

2. Zrobiłem mnóstwo planów. Usunąłem Twoje numery, starałem się nie czytać starych wiadomości i nie wchodzić na Twój profil udając, że zapomniałem nazwy. Dopiero wtedy przypomniałem sobie, że w środku tego całego bałaganu nadal chcę Cię w pobliżu. Zdałem sobie sprawę, że było już na to wszystko za późno, że czuję do Ciebie tyle, że nieważne jak daleko będziesz, zawsze będę tęsknić. Miłość nie umiera, ona bierze schronienie w jakimś zakątku duszy i jest tam zawsze, bez względu na okoliczności. Przeszłość zawsze jest z nami, ona tylko czeka aby zrobić bałagan i zepsuć teraźniejszość. Jestem kompletnym tchórzem, rozumiesz? Mam wrażenie, że chciałaś mnie tym odejściem ukarać i to jest przerażające. To jest tak straszne, że nie mogę sobie z tym poradzić. Nie mogę, ponieważ mógłbym umrzeć dla Ciebie teraz, bo kocham Cię. Kocham Cię tak bardzo, że nawet to mnie zabija. Dzisiaj postanowiłem przyznać się do tego, że tęsknię.

3. Zostawiłaś mi w pamięci kilka chwil  których już nigdy nie dostanę ponownie. Tęsknie za wiadomościami  dzięki którym nigdy nie czułem się lepiej. To uczucie szczęścia towarzyszące mi przy czytaniu każdej frazy  którą napisałaś zostanie we mnie już zawsze. Kiedy wstawałem rano słońce było pełne wigoru i świeciło jaśniej tylko dlatego  że byłaś ze mną podczas snu  cały czas w sercu i głowie. Trzymałaś mój świat w rękach  gdy wydawało się  że właśnie spada. Płaczę przed snem codziennie  a łóżko jest jak stół operacyjny  na którym sny kroją mnie na kawałki. Krzyczę do ścian  że jestem silny  ale nie jestem. We śnie jest o wiele łatwiej namalować ludzi i krawędź drogi z której nie zbaczamy. Wiesz co jest najgorsze? Najgorsze jest to  że tutaj tej drogi już dawno nie ma  tak jakby tej zimy przysypał ją śnieg  który już nigdy nie stopnieje. Boję się żyć bez Ciebie  nawet nie mam siły wychodzić z domu.

przypadkowy dodano: 3 luty 2014

3. Zostawiłaś mi w pamięci kilka chwil, których już nigdy nie dostanę ponownie. Tęsknie za wiadomościami, dzięki którym nigdy nie czułem się lepiej. To uczucie szczęścia towarzyszące mi przy czytaniu każdej frazy, którą napisałaś zostanie we mnie już zawsze. Kiedy wstawałem rano słońce było pełne wigoru i świeciło jaśniej tylko dlatego, że byłaś ze mną podczas snu, cały czas w sercu i głowie. Trzymałaś mój świat w rękach, gdy wydawało się, że właśnie spada. Płaczę przed snem codziennie, a łóżko jest jak stół operacyjny, na którym sny kroją mnie na kawałki. Krzyczę do ścian, że jestem silny, ale nie jestem. We śnie jest o wiele łatwiej namalować ludzi i krawędź drogi z której nie zbaczamy. Wiesz co jest najgorsze? Najgorsze jest to, że tutaj tej drogi już dawno nie ma, tak jakby tej zimy przysypał ją śnieg, który już nigdy nie stopnieje. Boję się żyć bez Ciebie, nawet nie mam siły wychodzić z domu.

4. Pomiędzy mną a Tobą jest przepaść  a ja cały czas próbuję ją przeskoczyć. Każda kolejna próba wymaga ode mnie dużo cierpienia i płaczu. Rzecz w tym  że przepaści nie da się pokonać. Czuję wtedy jak moje serce skręca się w węzeł  chcę biec do Ciebie  ale nie mogę się ruszyć. Czasami los może być okrutny. Jutro może nie istnieć  a świat może skończyć w każdym momencie  tak jak przewidują niektórzy naukowcy. Ale nic nie będzie na tyle silne  aby sprawić bym przestał mieć nadzieję. Możesz odejść  schować się albo zniknąć  ale ja i tak będę Cię kochał. Wmawiam sobie  że będzie dobrze. Cały czas staram się o Tobie zapomnieć. Jest tysiące rzeczy  które mogą mi w tym pomóc   nikotyna i alkohol zawsze były schronieniem dla moich problemów. Ale nie przejmuj się  mam dwa płuca  a moja wątroba ma zdolność do regeneracji. Przepraszam tylko za serce  nawet nie chcę o nim myśleć. To siedlisko uczuć w którym się znajdujesz jest jedynym organem  który boli i nie poskłada się w całość.

przypadkowy dodano: 3 luty 2014

4. Pomiędzy mną a Tobą jest przepaść, a ja cały czas próbuję ją przeskoczyć. Każda kolejna próba wymaga ode mnie dużo cierpienia i płaczu. Rzecz w tym, że przepaści nie da się pokonać. Czuję wtedy jak moje serce skręca się w węzeł, chcę biec do Ciebie, ale nie mogę się ruszyć. Czasami los może być okrutny. Jutro może nie istnieć, a świat może skończyć w każdym momencie, tak jak przewidują niektórzy naukowcy. Ale nic nie będzie na tyle silne, aby sprawić bym przestał mieć nadzieję. Możesz odejść, schować się albo zniknąć, ale ja i tak będę Cię kochał. Wmawiam sobie, że będzie dobrze. Cały czas staram się o Tobie zapomnieć. Jest tysiące rzeczy, które mogą mi w tym pomóc - nikotyna i alkohol zawsze były schronieniem dla moich problemów. Ale nie przejmuj się, mam dwa płuca, a moja wątroba ma zdolność do regeneracji. Przepraszam tylko za serce, nawet nie chcę o nim myśleć. To siedlisko uczuć w którym się znajdujesz jest jedynym organem, który boli i nie poskłada się w całość.

5. To niemożliwe  aby przestać płakać  kiedy traci się coś  czego nie można zastąpić. Czekanie boli. Zapomnienie boli. Ale nie wiedzieć  czy czekać czy zapomnieć to najgorszy ból. Niektóre rzeczy  bez względu na to jak bardzo mogą wydawać się głupie   bolą. I choć nie chcę  próbuję tego uniknąć i wszystkiemu zaprzeczyć  one po prostu kurwa cały czas bolą. Podobno nie ma sensu prosić kogoś o pobyt  dlatego ja pozwolę Ci odejść. Poddaję się  jestem na to wszystko za słaby. Bóg wie co dzieje się wewnątrz mnie. Wiesz  te wszystkie modlitwy ze łzami w oczach nie dały mi żadnej odpowiedzi. A może to właśnie jest odpowiedź? pozwolić Ci odejść. Myliłem się myśląc  że dam radę podciągnąć wszystko do takiego stopnia  abyś nadal mogła mnie kochać. Klękanie u Twoich stóp niczego nie zmienia  to tylko jakieś tortury. Więc znikaj z mojego umysłu  nie chcę Cię ani na dobre  ani na złe. Chcesz iść? W porządku  możesz iść. Do widzenia. Ale przed odejściem zrób coś dla mnie i zabierz mnie ze sobą.

przypadkowy dodano: 3 luty 2014

5. To niemożliwe, aby przestać płakać, kiedy traci się coś, czego nie można zastąpić. Czekanie boli. Zapomnienie boli. Ale nie wiedzieć, czy czekać czy zapomnieć to najgorszy ból. Niektóre rzeczy, bez względu na to jak bardzo mogą wydawać się głupie - bolą. I choć nie chcę, próbuję tego uniknąć i wszystkiemu zaprzeczyć, one po prostu kurwa cały czas bolą. Podobno nie ma sensu prosić kogoś o pobyt, dlatego ja pozwolę Ci odejść. Poddaję się, jestem na to wszystko za słaby. Bóg wie co dzieje się wewnątrz mnie. Wiesz, te wszystkie modlitwy ze łzami w oczach nie dały mi żadnej odpowiedzi. A może to właśnie jest odpowiedź? pozwolić Ci odejść. Myliłem się myśląc, że dam radę podciągnąć wszystko do takiego stopnia, abyś nadal mogła mnie kochać. Klękanie u Twoich stóp niczego nie zmienia, to tylko jakieś tortury. Więc znikaj z mojego umysłu, nie chcę Cię ani na dobre, ani na złe. Chcesz iść? W porządku, możesz iść. Do widzenia. Ale przed odejściem zrób coś dla mnie i zabierz mnie ze sobą.

Nie wiem czy to tylko moje urojenia  czy jednak mam rację  ale chyba coś nas ku sobie popycha  nie sądzisz? Spotykamy się w przypadkowych miejscach  oboje zaskoczeni tym  że się widzimy  a w głębi duszy cieszymy się z tego  że jesteśmy obok siebie. Dotykamy się  przelotnie  niby niechcący  powodując szybsze bicie serc. Przytulamy się  gdy się witamy i czujemy  że mamy w swoich rękach wszystko  co potrzebne. Żartujemy  dużo żartujemy i śmiejemy się z siebie nawzajem. Ale jeszcze się nie całowaliśmy. Szkoda. Bardzo chciałabym wiedzieć  jak smakowałaby nasza wspólna miłość.   yezoo

yezoo dodano: 2 luty 2014

Nie wiem czy to tylko moje urojenia, czy jednak mam rację, ale chyba coś nas ku sobie popycha, nie sądzisz? Spotykamy się w przypadkowych miejscach, oboje zaskoczeni tym, że się widzimy, a w głębi duszy cieszymy się z tego, że jesteśmy obok siebie. Dotykamy się, przelotnie, niby niechcący, powodując szybsze bicie serc. Przytulamy się, gdy się witamy i czujemy, że mamy w swoich rękach wszystko, co potrzebne. Żartujemy, dużo żartujemy i śmiejemy się z siebie nawzajem. Ale jeszcze się nie całowaliśmy. Szkoda. Bardzo chciałabym wiedzieć, jak smakowałaby nasza wspólna miłość. [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć