 |
No bo cóż innego można uczynić, kiedy ma się jeden wielki przeciąg w głowie?
|
|
 |
Mianuję Was mężem i żoną, odrzekłam do skarpetek przed wrzuceniem ich do pralki. Bo jeżeli instytucja małżeństwa ich nie ocali, to kto?
|
|
 |
"Zostanę sam. Ja sam i ciemność.
I tylko krople, deszcze, deszcze
Coraz to cichsze, bezbolesne."
Krzysztof Kamil Baczyński
|
|
 |
"- Masz jakieś plany na jesień?
- Pić będę.
- Przecież takie sam miałeś plan na lato!
- O czym ja mam rozmawiać z człowiekiem, który nie rozróżnia wesołego letniego picia od jesiennego depresyjnego pijaństwa?"-Pokolenie Ikea
|
|
 |
Jestem typem, który bardzo przeżywa to, że coś się nie uda, nie powiedzie, komuś się nie spodoba. Ja się tym mocno przejmuję, niestety. I z jednej strony potrafię np. kompletnie zapaść się w sobie, nie robić niczego, nie odzywać się – nawet do siebie – zamknąć się zupełnie, a z drugiej – daje mi to taką silną potrzebę udowodnienia, że jednak dam radę.
— Izabela Kuna
|
|
 |
“ Im więcej się ma do powiedzenia, tym więcej sie chyba milczy. "
— Marek Hłasko
|
|
 |
“ Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w Twoim życiu, to moja obecność w nim też nie ma już żadnej wartości." - i tego się trzymajmy.
|
|
 |
"Przedwcześnie pozbawiona złudzeń, rzygam na sztuczność uczuć."
Lolita Pille – Hell
|
|
 |
Jeśli boisz się czegoś, wiedz, że przyczyna twego strachu tkwi nie poza tobą, lecz w tobie.
Lew Tołstoj
|
|
 |
"Będziemy grywać w różne gry,
wszystko dokładnie według reguł.
Żadne z nas nie poczuje się dotknięte.
W niektóre gry można grać
także na odległość.
Korespondencyjne szachy
to odpychająca gra
między mną
i innymi ludźmi."
Bohdan Chlíbec-***(Zaśnieżony popiół, 1992)
Jáchym Topol, Gdyby wiersze miały drzwi. Antologia młodszej poezji czeskiej ostatnich lat.
|
|
 |
"Serce zawsze wygra z rozumem.Serce,chociaż lekkomyślne i samobójczo-masochistyczne,robiące wszystko po
swojemu,zawsze utoruje sobie drogę."
J.A. Redmerski "Na krawędzi nigdy"
|
|
 |
"Nie śnij się. Nie śnij. W którymś śnie się utop
tak ostatecznie i nie przyśnij już się.
Robisz mi nieporządek w chaosie. Aż muszę
tuż po przebudzeniu kląć bezgłośnie, żeby
ciebie odpędzić. Do mojej przeszłości
wprowadzili się obcy, nawet nie wiem kto,
Leżą przy tobie za drzwi wypychają.
To nie jest moja przeszłość.
Nie jest moja przeszłość. Dzisiaj odwilż
i wszystko cieknie, wszystko cieknie.
Niszczeją wszelkie trwałe formy.
Niszczeją wszelkie trwałe formy.
Budzi się z zimy rozedrgany ustrój
Nie śnij się. Nie śnij. Nie śnij się."
— Świetliki, Łabądzie
|
|
|
|