|
chyba wystarczy tylko obecność. nic wiecej, tylko obecność
|
|
|
przeraża mnie Twój ból. nie mój, ja wierze, że dam sobie jakoś radę...
|
|
|
czyj świat sie konczy, gdy ty nagle postanawiasz umrzeć?
|
|
|
i prawda jest taka, że robisz za duże zamieszanie wokół tego wszystkiego... przeciez to nic takiego, ze chce spedzic z toba reszte zycia,nic takiego
|
|
|
"A co jeśli to ja skrywam sens którego łakniesz?"
|
|
|
i prosze pociesz mnie, powiedz, ze wszystko będzie dobrze. albo przytul. przytul i nigdy nie puszczaj
|
|
|
nei piszmy... przecież juz nie ma o czym
|
|
|
to cale twoje 'ja' nie am nic juz na celu. jakie to przykre
|
|
|
to cale twoje 'ja' nie am nic juz na celu. jakie to przykre
|
|
|
oczy jakoś tak głęboko osadzone, twarz jakaś taka pulchna.. to wszystko takie złe
|
|
|
tak bardzo nikt nie rozumie
|
|
|
|