 |
Nie mieliśmy kiedyś nic, prócz siebie,
dotyków dłoni, krzyków w gniewie i morza łez.
Zrobiliśmy razem setki kilometrów po niebie,
ale na którymś z postojów zostawiliśmy sens.
|
|
 |
Widzę, że nie pozwolisz mi odejść, prędzej skonasz,
zrozum, że to jest złe, zapomnij o nas.
|
|
 |
Widzę Cię, jak chcesz udowodnić, że jesteś twarda,
serce to nie sługa, nie powstrzyma go Twa garda.
|
|
 |
masz coś w sobie, co nie pozwala mi Cię skreślić, choć dziś myślę o Tobie, tylko w czasie przeszłym./lukasyno
|
|
 |
nie każda kreska działa przeciwko Tobie, jeszcze zobaczysz, że te potknięcia wyjdą Ci na dobre
|
|
 |
zdecydowanie długie spanie, nowa bajka
|
|
 |
i widzę w Twojej twarzy, ktoś Cię wcześniej mocno zranił,
|
|
 |
Twoje oczy trochę smutne, chyba patrzą prosto w moje
|
|
 |
i nieznacznie, nic nie znaczysz dla mnie jeszcze,
choć mieszkamy w jednym mieście to wcale się nie znamy
|
|
 |
Z tamtych obietnic został pył, który rozsypał czas po glebie.
Czytaj, że nie zostało nic, dlatego nie ma już mnie i Ciebie.
Nie ma co gadać, po co udawać, że jeszcze coś nas łączy.
|
|
 |
Widzę Twoją twarz w obrazach naszej przeszłości.
Twoje oczy, gdy mówiłem szczerze o miłości,
Twoje oczy, gdy układaliśmy wspólnie plany,
te w których nie było nienawiści i zdrady.
|
|
|
|