 |
Samotna starość dała mu spokój i morał.
Że uczciwe był sobą i ani chwili nie żałował.
|
|
 |
Na koniec życia, nad czyimś stanąć grobem
już się nie miniecie, ten ktoś chciał być przy tobie.
|
|
 |
Nie boję się jutra, kiedy patrzę na blizny
Już nawet się nie wkurwiam, kiedy chcą mnie zniszczyć.
|
|
 |
Jest w nas taka wstęga, silniejsza niż czyjeś słowo
To samotność, w duszy jesteś nią, ona jest tobą.
|
|
 |
Psychika żegna się, szał rozrywa sens,
padam z oczu płynie krew zamiast łez.
|
|
 |
Ty jednen rozumiesz mój ból, a więc czekam, tylko z Tobą mogę czuć, tylko Tobie chcę przyrzekać
|
|
 |
nie potrafie inaczej , na wszytko wyjebane mam , wroc do mnie choc na chwile bo pierdole juz ten stan
|
|
 |
Baby, its never gonna work out
I love you, goodbye.
|
|
 |
(...) To była śmierć jakich pełno - historia jakich mało.. /Hu. ;c.
|
|
 |
Nie chce odwiedzin chyba, że masz dla mnie lek na recepte .
|
|
 |
Znowu czuję sie jak przegrany śmieć bo- wszystko się wali prócz tej ściany przede mną.
|
|
 |
widzę jego z nią i już wiem, że dzisiaj nie wrócę trzeźwa do domu.
|
|
|
|