|
jestem świetna w łóżku, potrafię spać godzinaaami.
|
|
|
..później popijam Colą z Jackiem Danielsem
|
|
|
Każdy kolejny dzień to krok naprzód. Mały, ale zawsze coś.
|
|
|
Powinieneś kurwa klęczeć przed nią jak ostatni żebrak. Obsypać ją wszystkim co najlepsze i gdyby chciała to zapierdalać po tą gwiazdkę z nieba, zabrać ją na wycieczkę do Eldorado i zrobić wszystko żeby czuła się jak księżniczka. Powinieneś płakać za każdym razem kiedy ona jest nieszczęśliwa, wyć powinieneś. Masz być dla niej ideałem, rozumiesz? Masz być tym jebanym księciem na białym koniu, bo choć byłeś skurwysynem to ona nadal patrzy na Ciebie z tą miłością w oczach i nadal w Ciebie wierzy, nawet jeśli wszyscy zwątpili. Nosi tyle ran przez Twoją osobę, a nadal ma wyciągnięte ręce, gdybyś potrzebował pomocy, zawsze jest dla Ciebie i nigdy się nie odwróciła, nawet kiedy policzkami płynęły potoki łez, bo znowu odpierdalałeś. Ta dziewczyna jest Twoim cudem i choć tak kurewsko ją zniszczyłeś, to nikt nie kocha Cię tak perfekcyjnie jak ona. Doceń to. To jest Twoja szansa żeby wszystko naprawić. /end.
|
|
|
nie miałam pojęcia, że człowiek może się tak uzależnić od drugiej osoby. - grozisz_mi_xd
|
|
|
Przecież żyjemy w skurwiałym świecie. Bez emocji, serca. Zupełnie nie ma sensu mówić o tym, że istnieje coś ponad. Że są jakieś idee dla których warto żyć.Jest tu i teraz.
|
|
|
I ta trudna chwila kiedy uświadamiasz sobie, że to co było nie wróci, że zostały jedynie wspomnienia, żale, niespełnione marzenia, zranione uczucia, a także najlepsze momenty Twojego życia, przygody, których nigdy nie zapomnisz oraz ludzie, którzy albo będą przy Tobie trwać jako przyjaciele, albo odejdą w cień...
|
|
|
z Nim ? różnie to bywa. czasem jest tak cholernie czuły, a czasem to kawał skurwysyna
|
|
|
Ten kto nigdy nie skakał z jednej kanapy na drugą, tak by nie wpaść do lawy, nie miał dzieciństwa.
|
|
|
i tylko obiecaj mi, że za jakieś pięć lat, gdy będziemy siedzieć w jakimś brudnym, tanim motelu z tandetnymi, czerwonymi zasłonkami w oknach, gdy będziemy kłócić się o ostatnią, zwykłą kanapkę z serem, podczas gdy w tle poleci unchained melody, a w małym telewizorku z jednym kanałem poleci któryś raz z rzędu ' uwierz w ducha' , po prostu obiecaj, że wyszeptasz mi wtedy do ucha, krótkie, magiczne : zostań moją żoną. ' obiecujesz? / tymbarkoholiczka
|
|
|
kilkanaście fajek wypalonych w ciągu dnia, puste butelki po wódce schowane w pralce, zarzygane ciuchy, akcje jak z tanich filmów porno, nienawiść do ludzi, nienawiść do świata, łóżko pachnące beznadziejnym seksem i przekleństwa w ustach. zła osoba, zła córka? zgaduję, że to dojrzewanie. / tymbarkoholiczka
|
|
|
jesteś moim przyjacielem tak? moim kurwa najlepszym przyjacielem, powinieneś znać mnie najlepiej, czyż nie? powinieneś. więc błagam cię, na litość boską, usiądź tu ze mną, złap mnie za rękę i wytłumacz jak małemu, nic nie wiedzącemu dziecku, dlaczego czuję się tak okropnie. dlaczego czuję się jak ostatnia szmata, dlaczego ta dziwka depresja znowu mnie odwiedziła i dlaczego, dlaczego tak cholernie wstydzę się tego co zrobiłam ? / tymbarkoholiczka
|
|
|
|