 |
Bit, pot i alkohol, wszystko się miesza.
Z niektórych rzeczy nawet Bóg nas nie rozgrzesza.
Krew spływa po gardle, wóda płonie jak rzeka,
a ty gdzieś pomiędzy oddechami na mnie czekasz.
|
|
 |
o szczyt walczysz latami w pół dnia z niego spadasz w dół.
|
|
 |
Choć bym obiecał coś tobie i sobie,
I tak przy pierwszej lepszej okazji znowu to zrobię.
|
|
 |
Możesz nałożyć mi te ciernie, nie ma minuty, której nie zamienię w pierdolony regres.
|
|
 |
' Wypijmy za młodość , za hip-hop!
Lubimy przesadzać , to wszystko !
Dziś pijemy za Nas , za przyszłość ! '
|
|
 |
Już dawno wlókł w pustyni świata
Skazaniec życie swe samotnie.
Tak wiek za wiekiem mknęły lata,
Tonęły w przeszłość niepowrotnie,
|
|
 |
Plan był prosty Ja i ty na zawsze, wspólny dom, tony uczuć, poranki razem spedzone przy fajce i kawie, wspólne spedzone wieczory i noce, twoje ramiona jako najlepsze pasy bezpieczeństwa, pocałunki lekkie jak piurku, i Ty na zawsze obok mnie co by się nie działo, w zdrowiu i chorobie, w łzach i uśmiechu, obietnica dana 'nic Ci przy mnie nigdy nie będzie grozić, nie pozwolę by ktoś coś Ci zrobił, już na zawsze tylko Ty.' A dziś? A dziś to już nie ma znaczenia, zostały tylko zajebiste plany które tak zajebiście bolą.
|
|
 |
MOŻE NIE UMIEM BYĆ JUŻ ANI TROCHĘ LEPSZA.
|
|
 |
Powątpiewam w ciebie często, jednak mimo wszystko kocham cię za przeszłość. '
|
|
 |
Silny Jak Nigdy Wkurwiony Jak Zwykle
|
|
 |
Czasem tracę wiarę ,kiedy widzę co się dzieje. Chciałbym zmienić coś, coś powiedzieć, ale byłoby tak samo tydzień w tydzień to samo.
|
|
 |
Najwyższy czas już chyba się pożegnać I zostawić to wszystko za sobą Lecz pamiętaj jednak, że ja pamiętam Że to przeze mnie nie ma Cię obok mnie"
|
|
|
|