 |
gdybyś poprosiła mnie o zdefiniowanie miłości , nie potrafiłabym . Ale z góry starałabym Ci się jej odradzić , może niecałkowicie ale z pewnością nie zezwoliłabym Ci jako pierwszej jej wyznać , nie dlatego że wierzę w stareotypy w których to facet powinien się starać o kobiete lecz ze względów zdrowotnych Twojego serca . | rastaa.zioom
|
|
 |
Moja własna definicja szczęścia ? - Jego sięgające mi do kolon bluzy , jego silne ramiona w których czułam się najbezpieczniej , jego błysk w oczach który posiadał gdy na mnie patrzył , moje odbicie w jego oczach nigdy wcześniej nie pokazywało mnie aż tak pieknej , jego dołeczki w oczach gdy się uśmiechał . Nie ważne czy dlatego , że go coś rozbawiło czy po prostu śmiał się z mojej niezdarności . Jego za duże dłonie w których moje zwyczajnie się topiły . Jego serce które należało do mnie , chociaż to nie kwestia posiadania . | rastaa.zioom
|
|
 |
- Mamo a jak wygląda miłość ? - widzisz skarbie , Miłości tak do końca nie da się zdefiniować. - Więc skąd wiadomo , że to właśnie miłość ? - Po prostu to siedzi głeboko w nas sprawiając , że cieszymy się z obecności kogoś , z możliwości porozmawiania z nim , cieszymy się czyimś szczęściem i tak naprawde stawiamy je wysoko ponad swoim . | rastaa.zioom
|
|
 |
|
To pieprzone rozczarowanie, kiedy szukasz go na szkolnym korytarzu, a okazuje się, że nie przyszedł dziś do szkoły.
|
|
 |
do chuja chciałam być jedyna , a nie jedną z wielu .
|
|
 |
Kocham Cię i jakoś kurwa nie potrafię przestać ..
|
|
 |
nie potrafię o tym zapomnieć , chociaż tak bardzo się staram..
|
|
 |
A teraz chodź , przytul mocno , pocałuj , powiedz jak bardzo kochasz , i że nikt inny się nie liczy ..
|
|
 |
Zawsze będziesz moim jedynym , niepowtarzalnym , wspaniałym misiakiem mimo wszystko!
|
|
 |
Nie wiem czy wiesz , ale chyba zaczynasz powoli mnie tracić..
|
|
 |
Mimo wszystko chcę Cię przytulić, tak po prostu, chcę poczuć , że jesteś..
|
|
|
|