 |
Zaczęła płakać; zsunęła się z moich kolan i płakała leżąc na podłodze; i nigdy przedtem ani potem nie słyszałem już takiego płaczu.Tak płakaliby chyba tylko umarli, którym przyszłoby zmartwychwstać i żyć po raz drugi.
|
|
 |
Walczysz z całych sił o coś więcej niż parę chwil”
|
|
 |
Masz coś w sobie co nie pozwala mi Cię skreślić, choć dziś myślę o Tobie tylko w czasie przeszłym..
|
|
 |
Taki żal przetrąca ci kręgosłup. Żyjesz dalej, ale już się nie prostujesz. Uśmiechasz się, ale nigdy oczyma.
|
|
 |
“Idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej, i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię.”
|
|
 |
Ten rok pokazał mi, że obojętnie co się nie dzieje wstaję. Podnoszę dupę i idę dalej. Narzekam. Strasznie, ale zawsze ruszam naprzód.
|
|
 |
I jest taka noc podczas której zbiera się na płacz,
a do domu wraca się okrężną drogą .
|
|
 |
Wszystko czego chcę, to być Twoją codziennością.
|
|
 |
“Nie widziałem jeszcze ludzi, którzy spotkaliby się w dobrym miejscu życia. Takiego miejsca w życiu nie ma i być nie może. Zawsze zdaje się że jest zbyt późno czy zbyt wcześnie; że zbyt wiele doświadczenia albo że zbyt mało. Zawsze coś stoi na przeszkodzie.”
— M. Hłasko,
|
|
 |
To,
co minęło,
powraca.
Wchodzi jak czuła igła w serce.
Wystarczy szczegół.
Dźwięk,
zapach,
obraz,
chwila.
Dostrzegasz coś kątem oka i
minione powraca z niespodziewaną siłą.
|
|
 |
Czy są na świecie rzeczy,
których się nie traci?
|
|
 |
Powiedziałabym Ci kilka słów,
ale i tak nic nie zmienią.
|
|
|
|