![pomyślałeś choć raz jak ona się czuła gdy po raz kolejny odmawiałeś spotkania bo alkohol i kumple byli ważniejsi ? jak mocno bolało gdy gnoiłeś ją za każdym razem gdy wyszła z koleżanką na miasto nie mówiąc Ci o tym ? jak słone musiały być łzy które połykała licząc na to że się zmienisz ? jak cholernie trudno było jej przetrwać każdy kolejny dzień gdy potrzebowała mieć świadomość że zwyczajnie jesteś a Ty miałeś ją w dupie wyjebaneemam](http://files.moblo.pl/0/4/59/av65_45989_1290435444_by_bluedemon_500.jpg) |
pomyślałeś choć raz jak ona się czuła, gdy po raz kolejny odmawiałeś spotkania, bo alkohol i kumple byli ważniejsi ? jak mocno bolało gdy gnoiłeś ją za każdym razem, gdy wyszła z koleżanką na miasto nie mówiąc Ci o tym ? jak słone musiały być łzy , które połykała licząc na to , że się zmienisz ? jak cholernie trudno było jej przetrwać każdy kolejny dzień, gdy potrzebowała mieć świadomość , że zwyczajnie jesteś - a Ty miałeś ją w dupie/wyjebaneemam
|
|
![Słuchaj są na świecie czarne koty prawda? No jasne że są czemu ma ich nie być? A są takie koty czarne oczywiście wielkości około metra? Pewnie są jakieś wypasione albo coś takiego. A takie półtora metra czarne? No nie wiem może gdzieś jakieś pojedyncze egzemplarze. Ale to chyba niemożliwe. A czarne koty dwumetrowe? Nie. Takich to nie ma na pewno. No to pięknie. Przejechałem księdza... plastikowyswiat](http://files.moblo.pl/0/4/59/av65_45989_1290435444_by_bluedemon_500.jpg) |
-Słuchaj, są na świecie czarne koty, prawda? -No jasne że są, czemu ma ich nie być? -A są takie koty, czarne oczywiście, wielkości około metra? -Pewnie są, jakieś wypasione albo coś takiego. -A takie półtora metra, czarne? -No nie wiem, może gdzieś jakieś pojedyncze egzemplarze. Ale to chyba niemożliwe. -A czarne koty dwumetrowe? -Nie. Takich to nie ma na pewno. -No to pięknie. Przejechałem księdza.../plastikowyswiat
|
|
![zaczynam za Nim tęsknić zaraz po tym jak się żegnamy. nawet jak napisze zaraz wracam lub schodzi na godzinę to zaczynam wariować z tęsknoty. a kiedy mam Go przy sobie i kiedy mam z Nim kontakt cały czas jestem w siódmym niebie w moim własnym raju.](http://files.moblo.pl/0/5/73/av65_57382_2177_78d3.jpeg) |
zaczynam za Nim tęsknić zaraz po tym jak się żegnamy. nawet jak napisze zaraz wracam, lub schodzi na godzinę to zaczynam wariować z tęsknoty. a kiedy mam Go przy sobie i kiedy mam z Nim kontakt cały czas, jestem w siódmym niebie, w moim własnym raju.
|
|
![: Przysięgam że nigdy w życiu ale to nigdy aż do końca pierdolonego świata przez wszystkie starości i młodości przez wszystkie śmierci i narodziny przez wszystkie gówno warte inicjacje i zakończenia przysięgam na Veddera Jezusa Kapitana Planetę Ojca na wszystkie momenty w których zrywał budził mnie zastanawiał ten delikatny szept Czegoś Więcej oddech Przeżycia smak Przyszłego Wspomnienia nieważne czy było to podczas słuchania kaset oglądania seriali imprezowych agonii obejmowania ruchania patrzenia myślenia przysięgam że nigdy w życiu jej nie opuszczę.](http://files.moblo.pl/0/5/73/av65_57382_2177_78d3.jpeg) |
: Przysięgam, że nigdy w życiu, ale to nigdy, aż do końca pierdolonego świata, przez wszystkie starości i młodości, przez wszystkie śmierci i narodziny, przez wszystkie gówno warte inicjacje i zakończenia, przysięgam na Veddera, Jezusa, Kapitana Planetę, Ojca, na wszystkie momenty, w których zrywał - budził mnie - zastanawiał, ten delikatny szept Czegoś Więcej, oddech Przeżycia, smak Przyszłego Wspomnienia, nieważne, czy było to podczas słuchania kaset, oglądania seriali, imprezowych agonii, obejmowania, ruchania, patrzenia, myślenia - przysięgam, że nigdy w życiu jej nie opuszczę.
|
|
![Chciałem Cię przeprosić. Zwłaszcza prosić byś wróciła. Do mnie. Przemyślałem to. Może powinniśmy spróbować? Ja będę. Od teraz tylko dla Ciebie. Obiecuję. Będziesz? Nie Ty miałeś być kiedyś pamiętasz? Nieważne że wszystkie Twoje obietnice chuj strzelił. Słowa rzucone na wiatr jak to mówią nie? Heh co się dziwić. Nigdy nie potrafiłeś dotrzymać słowa. No co się tak kurwa patrzysz? Myślisz że spuszczę wzrok i zacznę beczeć? Nie nie tym razem. Fajnie być bezsilnym nie? Ty mówisz do kogoś błagasz a ta osoba zwyczajnie ma Cię gdzieś. No ja się czujesz? Pewnie jak śmieć. Nie powiem uczucie kozackie. Chcesz powrotu? Obiecujesz? Kurwa stary chyba sam w to nie wierzysz. Dlaczego mi to robisz? Sam tak robiłeś niegdyś zapomniałeś? Przeprosiłem. I to ma załatwić wszystko? Jeszcze raz od nowa. Od nowa chcesz zacząć ranić? Od nowa chcę zacząć kochać wyszeptał chowając w dłonie twarz. Chyba mówił szczerze chyba powinnam wtedy zaufać Jego słowom ponownie. Nie potrafiłam.](http://files.moblo.pl/0/4/59/av65_45989_1290435444_by_bluedemon_500.jpg) |
|
-Chciałem Cię przeprosić. Zwłaszcza prosić, byś wróciła. Do mnie. Przemyślałem to. Może powinniśmy spróbować? Ja będę. Od teraz, tylko dla Ciebie. Obiecuję. -Będziesz? Nie, Ty miałeś być, kiedyś, pamiętasz? Nieważne, że wszystkie Twoje obietnice chuj strzelił. Słowa rzucone na wiatr, jak to mówią, nie? Heh, co się dziwić. Nigdy nie potrafiłeś dotrzymać słowa. No co się tak kurwa patrzysz? Myślisz, że spuszczę wzrok i zacznę beczeć? Nie, nie tym razem. Fajnie być bezsilnym, nie? Ty mówisz do kogoś, błagasz, a ta osoba zwyczajnie ma Cię gdzieś. No ja się czujesz? Pewnie jak śmieć. Nie powiem, uczucie kozackie. Chcesz powrotu? Obiecujesz? Kurwa, stary, chyba sam w to nie wierzysz. -Dlaczego mi to robisz? -Sam tak robiłeś niegdyś, zapomniałeś? -Przeprosiłem. -I to ma załatwić wszystko? -Jeszcze raz, od nowa. -Od nowa chcesz zacząć ranić? -Od nowa chcę zacząć kochać - wyszeptał, chowając w dłonie twarz. Chyba mówił szczerze, chyba powinnam wtedy zaufać Jego słowom, ponownie. Nie potrafiłam.
|
|
![Umieram ale podnoszę kieliszek i wszystkim wam ze złamanym sercem salutuję.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Umieram, ale podnoszę kieliszek i wszystkim wam ze złamanym sercem, salutuję.
|
|
![“Ilu ludzi potrzeba by zmienić świat? Wystarczy jeden człowiek. Możesz nim być ty. Nieważne ile masz pieniędzy czasu i energii. Nigdy nie jesteś zbyt młody czy stary zbyt biedny czy załamany by nie przydać się innym ludziom. Regina Brett](http://files.moblo.pl/0/5/73/av65_57382_2177_78d3.jpeg) |
“Ilu ludzi potrzeba, by zmienić świat? Wystarczy jeden człowiek. Możesz nim być ty. Nieważne, ile masz pieniędzy, czasu i energii. Nigdy nie jesteś zbyt młody czy stary, zbyt biedny czy załamany, by nie przydać się innym ludziom." Regina Brett
|
|
![Czego chcę? Twojej obecności przy Mnie. Chcę czuć Twoje usta na swoich. Chcę Cię przytulać co dzień z rana i szeptać jak bardzo Cię kocham gdy Ty budziłbyś się wtulony w moje ramiona. Chcę robić Ci śniadania słuchać Twojego marudzenia gdy musisz iść zaspany pod prysznic. Chcę się z Tobą przekomarzać każdego poranka kto pierwszy idzie do łazienki. Chcę z Tobą konsumować słodkie śniadania i to Tobie chcę je robić do łóżka. Chcę z Tobą wychodzić z mieszkania i z Tobą się żegnać zaczynając tęsknić tuż za przekroczeniem progu naszego małego raju. Chcę wracać dla Ciebie w pośpiechu aby przygotowywać Ci ulubione obiady. Chcę z Tobą jadać wspólne podwieczorki kusząc Cię często słodkością swoich ust. Chcę z Tobą wieczorami oglądać filmy. Chcę przy Tobie zasypiać czując że cały mój mały świat leży tuż przy Mnie trzymając Mnie za rękę.](http://files.moblo.pl/0/5/73/av65_57382_2177_78d3.jpeg) |
Czego chcę? Twojej obecności przy Mnie. Chcę czuć Twoje usta na swoich. Chcę Cię przytulać co dzień z rana i szeptać, jak bardzo Cię kocham, gdy Ty budziłbyś się wtulony w moje ramiona. Chcę robić Ci śniadania, słuchać Twojego marudzenia, gdy musisz iść zaspany pod prysznic. Chcę się z Tobą przekomarzać każdego poranka, kto pierwszy idzie do łazienki. Chcę z Tobą konsumować słodkie śniadania i to Tobie chcę je robić do łóżka. Chcę z Tobą wychodzić z mieszkania i z Tobą się żegnać, zaczynając tęsknić tuż za przekroczeniem progu naszego małego raju. Chcę wracać dla Ciebie w pośpiechu, aby przygotowywać Ci ulubione obiady. Chcę z Tobą jadać wspólne podwieczorki, kusząc Cię często słodkością swoich ust. Chcę z Tobą wieczorami oglądać filmy. Chcę przy Tobie zasypiać czując, że cały mój mały świat leży tuż przy Mnie, trzymając Mnie za rękę.
|
|
![Za miesiąc święta. Zapewne będą toczyły się właśnie teraz potężne kminy jak zwykle pasterkowo. Będą kolędy będzie choinka prezenty i życzenia. Ja na ten miesiąc przed świętami powinnam ułożyć jakąś listę wymarzonych rzeczy lecz ślęcząc nad pustą kartką nie wiem co napisać. Wyjątkowo Boże dzisiaj nie proszę. Dziś dziękuję bo tego co mam nawet sama nie potrafiłabym tak perfekcyjnie opracować. Co mi z kilku tytułów książek czy płyt tak w gruncie rzeczy? To mimo swojej ceny nie ma żadnej wartości. Życiowy paradoks iż to co najlepsze nie żąda banknotów z portfela.](http://files.moblo.pl/0/5/73/av65_57382_2177_78d3.jpeg) |
Za miesiąc święta. Zapewne będą toczyły się właśnie teraz potężne kminy, jak zwykle - pasterkowo. Będą kolędy, będzie choinka, prezenty i życzenia. Ja, na ten miesiąc przed świętami, powinnam ułożyć jakąś listę wymarzonych rzeczy, lecz ślęcząc nad pustą kartką nie wiem, co napisać. Wyjątkowo, Boże, dzisiaj nie proszę. Dziś dziękuję, bo tego, co mam, nawet sama nie potrafiłabym tak perfekcyjnie opracować. Co mi z kilku tytułów książek czy płyt, tak w gruncie rzeczy? To mimo swojej ceny, nie ma żadnej wartości. Życiowy paradoks, iż to, co najlepsze nie żąda banknotów z portfela.
|
|
![I może dla Ciebie to tak niewiele rozłożenie rąk sekundy czekania aż się przybliżę zamknięcie mnie w uścisku. Powszechne zachowanie pospolicie zwane przytulaniem. Ja odnajduję pod tym całą serię ważnych szczegółów. Czuję Cię. Palce wędrujące po moim kręgosłupie serce bijące nieopodal mojego ciepły oddech na policzkach wargach czole w zależności od chwili. Jestem najbliżej Twojego gorącego ciała i jestem Twoja i podświadomie czuję jak chcesz mojej obecności i uchylasz mi drzwi do swojego świata.](http://files.moblo.pl/0/5/73/av65_57382_2177_78d3.jpeg) |
I może dla Ciebie to tak niewiele - rozłożenie rąk, sekundy czekania aż się przybliżę, zamknięcie mnie w uścisku. Powszechne zachowanie pospolicie zwane przytulaniem. Ja odnajduję pod tym całą serię ważnych szczegółów. Czuję Cię. Palce wędrujące po moim kręgosłupie, serce bijące nieopodal mojego, ciepły oddech na policzkach, wargach, czole - w zależności od chwili. Jestem najbliżej Twojego gorącego ciała i jestem Twoja, i podświadomie czuję jak chcesz mojej obecności i uchylasz mi drzwi do swojego świata.
|
|
|
|