 |
Musicie mi wybaczyć nieobecność, ale ostatnio dojść do siebie jakoś nie mogę, życiu różnie bywa dlatego alkohol i nie tylko stał się codziennością . Wybaczcie ♥
|
|
 |
Obserwuję jak to, co budowałam tyle czasu z łatwością, zaledwie w kilka chwil ulatuje bezpowrotnie. Patrzę jak papieros robi się coraz krótszy, jak ogień miejsce przy miejscu wypala resztki bezsensownej miłości. Dochodzę do momentu, w którym już nic nie da się zrobić. Wyrzucam papierosa, tak jak Ty wyrzuciłeś mnie ze swojego serca. Teraz widzę jak spada w dół, aby w końcu dotknąć dna, upaść na ziemię. Leży, dalej słabo się żarzy. Nikt go nie zauważa. Koniec. Papieros się wypalił, jak Twoje uczucie do mnie.
|
|
 |
A jeśli płaczę, nie zwracaj na to uwagi. To nie ja, tylko coś we mnie, co pragnie się wydostać. Nieraz nie pozostaje człowiekowi nic prócz łez. To nie żal. Jestem szczęśliwa.
|
|
 |
świat wyciera o ciebie brudne ręce. czujesz, zbliża się najgorsze, chociaż liczysz na najlepsze. / pih
|
|
 |
|
i czasem przychodzi ten wieczór, kiedy wszystko w jednym momencie się na Ciebie zwala i przygniata do ziemi. wieczór, kiedy jedynym czego potrzebujesz jest gorąca kawa z mlekiem i emocjonalna Pezeta w głośnikach.
|
|
 |
|
- halo ? - zdzisiek ?! tadek mówi ! - jaki rozumiesz, tadek !? - no tadek tadek ! tadeeo ! kope laat ! - skąd ty rozumiesz masz moj numer ?! - znalazłem stary nr, no rozumiesz ? - co zaa histooriaa ! to zupełnie jak w kinie, czujesz ? jak w kinie, jak w kinie
|
|
 |
Widziała noce pełne bólu, dni takie same, wie co to znaczy mieć serce złamane.
|
|
 |
ona posiada już wprawę w pożegnaniach i zakończeniach. z rozczarowaniem, zawodem i gonitwą uczuć.
|
|
 |
Nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak wiele trudności sprawia mi wdech i wydech bez Ciebie.
|
|
 |
Nie pytaj mnie dlaczego Cię kocham, musiałabym Ci wytłumaczyć dlaczego żyję.
|
|
 |
Jeśli naprawdę kogoś kochasz, to pozwolisz, żeby złamał Ci serce.
|
|
|
|