głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika datewithdeath

 Kocham go. Cały czas go kochałam  próbowałam sobie wmówić  że to tylko sentyment  nic nieznaczące uczucie. Nieprawda. To bardzo znaczące uczucie  które wraca do nas każdego dnia  przy każdej piosence  w drodze do szkoły  samotnym spacerze. Tego uczucia nigdy się nie pozbędę  zawsze będzie gdzieś na dnie serca  a ja zawsze będe po to wracać.    Niewypowiedziane słowa bolą najbardziej  fb.

estate dodano: 16 luty 2016

"Kocham go. Cały czas go kochałam, próbowałam sobie wmówić, że to tylko sentyment, nic nieznaczące uczucie. Nieprawda. To bardzo znaczące uczucie, które wraca do nas każdego dnia, przy każdej piosence, w drodze do szkoły, samotnym spacerze. Tego uczucia nigdy się nie pozbędę, zawsze będzie gdzieś na dnie serca, a ja zawsze będe po to wracać." / Niewypowiedziane słowa bolą najbardziej, fb.

Jedno czerwcowe popołudnie zmieniło ostatnie półtora roku mojego życia. Jak to możliwe  że jedna osoba przewróciła cały mój świat do góry nogami? Dodała trochę barw  przywróciła mój prawdziwy uśmiech i zabrała ogromny ciężar  który towarzyszył przez tyle miesięcy. Bałam się jakiekolwiek słowa wypowiedzieć  by nie zburzyć tego stanu. Wtedy byłam naprawdę szczęśliwa  bo praktycznie miałam wszystko  czego pragnęłam   sens życia. Komuś bardzo to się nie spodobało i postanowił mi to odebrać. Na początku myślałam  że to kiepski żart i wierzyłam  że samo się ułoży. Tak  ułożyło się  ale nie mi. Nie zdawałam sobie sprawy  jak parę chwil szczęścia może być bolesne i na dodatek męczące. Nic tak mnie nie zniszczyło  jak to uczucie. Pierdolona znieczulica  brak chęci do czegokolwiek i totalna obojętność związana ze swoją przyszłością. Morał tego pięknej historii? Nie zakochuj się.

estate dodano: 16 luty 2016

Jedno czerwcowe popołudnie zmieniło ostatnie półtora roku mojego życia. Jak to możliwe, że jedna osoba przewróciła cały mój świat do góry nogami? Dodała trochę barw, przywróciła mój prawdziwy uśmiech i zabrała ogromny ciężar, który towarzyszył przez tyle miesięcy. Bałam się jakiekolwiek słowa wypowiedzieć, by nie zburzyć tego stanu. Wtedy byłam naprawdę szczęśliwa, bo praktycznie miałam wszystko, czego pragnęłam - sens życia. Komuś bardzo to się nie spodobało i postanowił mi to odebrać. Na początku myślałam, że to kiepski żart i wierzyłam, że samo się ułoży. Tak, ułożyło się, ale nie mi. Nie zdawałam sobie sprawy, jak parę chwil szczęścia może być bolesne i na dodatek męczące. Nic tak mnie nie zniszczyło, jak to uczucie. Pierdolona znieczulica, brak chęci do czegokolwiek i totalna obojętność związana ze swoją przyszłością. Morał tego pięknej historii? Nie zakochuj się.

 Chciałbym  żebys kochała mnie tak samo  jak go. Mimo  że nie widziałaś go i nie rozmawiałaś z nim od tylu miesięcy to nadal czujesz to samo  co pierwszego dnia  gdy się poznaliście. Nie musiał zbyt wiele zrobić  dobra koszula  gadka i ładny uśmiech  tyle. A ja? Nie wiadomo  jaki miałbym samochód  dom  czy wygląd to tak byś na mnie nie spojrzała. Cały czas masz go przed od oczami i jego cwaniacką twarz. Wspominasz ostatnie spotkania z nim  rozmowy do czwartej rano i oglądasz te pieprzone zdjęcia  które niczego nie zmienią. Wiem  że często płaczesz w poduszkę  bo już nie możesz wytrzymać tego uczucia. Zabija Cię każdego dnia  widzę to. Wszystko z nim związane powinno przemijać  a to trwa każdego dnia i tak już półtora roku. Miałaś już tyle początków bez niego  że nie potrafię tego zliczyć. Wiesz  co jeszcze? Może Ty nikogo nie pokochasz jak go  ale nikt Ciebie nie pokocha jak ja.

estate dodano: 16 luty 2016

"Chciałbym, żebys kochała mnie tak samo, jak go. Mimo, że nie widziałaś go i nie rozmawiałaś z nim od tylu miesięcy to nadal czujesz to samo, co pierwszego dnia, gdy się poznaliście. Nie musiał zbyt wiele zrobić, dobra koszula, gadka i ładny uśmiech, tyle. A ja? Nie wiadomo, jaki miałbym samochód, dom, czy wygląd to tak byś na mnie nie spojrzała. Cały czas masz go przed od oczami i jego cwaniacką twarz. Wspominasz ostatnie spotkania z nim, rozmowy do czwartej rano i oglądasz te pieprzone zdjęcia, które niczego nie zmienią. Wiem, że często płaczesz w poduszkę, bo już nie możesz wytrzymać tego uczucia. Zabija Cię każdego dnia, widzę to. Wszystko z nim związane powinno przemijać, a to trwa każdego dnia i tak już półtora roku. Miałaś już tyle początków bez niego, że nie potrafię tego zliczyć. Wiesz, co jeszcze? Może Ty nikogo nie pokochasz jak go, ale nikt Ciebie nie pokocha jak ja."

Wyłumacz mi  dlaczego on wciąż jest? Czuję jego obecność  wzrok  zapach jego perfumów. Nie mogę zapomnieć o nim nawet na dzień  bo zawsze w którymś momencie przypomina mi o sobie. Próbowałam tyle razy sobie wmówić  że go nie potrzebuję. Tak naprawdę kocham go i to już najprawdopodobniej na zawsze.

estate dodano: 15 luty 2016

Wyłumacz mi, dlaczego on wciąż jest? Czuję jego obecność, wzrok, zapach jego perfumów. Nie mogę zapomnieć o nim nawet na dzień, bo zawsze w którymś momencie przypomina mi o sobie. Próbowałam tyle razy sobie wmówić, że go nie potrzebuję. Tak naprawdę kocham go i to już najprawdopodobniej na zawsze.

a co jeśli nie żartuję? pomyślałeś o tym? co jeśli piszę Ci szczerzę  że nie mogę bez Ciebie żyć? też machniesz na to ręką i obrócisz to w żart? co jeśli się zakochałam? co jeśli chcę z Tobą być?

niejestessama dodano: 15 luty 2016

a co jeśli nie żartuję? pomyślałeś o tym? co jeśli piszę Ci szczerzę, że nie mogę bez Ciebie żyć? też machniesz na to ręką i obrócisz to w żart? co jeśli się zakochałam? co jeśli chcę z Tobą być?

nie zakochuj się we mnie  mam w zwyczaju uciekać

niejestessama dodano: 15 luty 2016

nie zakochuj się we mnie, mam w zwyczaju uciekać

tęsknię? tak śmiesznie to brzmi. co to znaczy tęsknić? kim on w ogóle dla mnie jest  żebym tęskniła? ile bólu już mi zadał? ile przykrych słów usłyszałam? dlaczego wciąż czuję to co czuję? tęsknię. co to dla mnie znaczy? to znaczy  że budzę się rano i sprawdzam czy nie napisał przypadkiem w nocy  sprawdzam wszystkie portale  myślę o tym  żeby miał dobry dzień i dopiero wtedy wstaję. gdy mijam na ulicy samochody  to sprawdzam czy przypadkiem żaden z nich nie jest jego  myślę o nim. non stop. jest w każdej myśli  w każdym uśmiechu  w każdym szybszym uderzeniu serca  w każdym ściśnięciu żołądka. jest wszędzie. i jest wszystkim. wieczorem zasypiam z myślą o nim  codziennie wymieniamy jakieś wiadomości  rozmawiamy  a mimo wszystko tęsknię. nie byłam z nim. nigdy. ale co to zmienia? kocham go tak po prostu  bez żadnego wytłumaczenia  bez żadnej przyczyny. zakochałam się w człowieku  który jest moim przyjacielem. a on nawet tego nie dostrzega. dlatego tak bardzo za nim tęsknię...

niejestessama dodano: 13 luty 2016

tęsknię? tak śmiesznie to brzmi. co to znaczy tęsknić? kim on w ogóle dla mnie jest, żebym tęskniła? ile bólu już mi zadał? ile przykrych słów usłyszałam? dlaczego wciąż czuję to co czuję? tęsknię. co to dla mnie znaczy? to znaczy, że budzę się rano i sprawdzam czy nie napisał przypadkiem w nocy, sprawdzam wszystkie portale, myślę o tym, żeby miał dobry dzień i dopiero wtedy wstaję. gdy mijam na ulicy samochody, to sprawdzam czy przypadkiem żaden z nich nie jest jego, myślę o nim. non stop. jest w każdej myśli, w każdym uśmiechu, w każdym szybszym uderzeniu serca, w każdym ściśnięciu żołądka. jest wszędzie. i jest wszystkim. wieczorem zasypiam z myślą o nim, codziennie wymieniamy jakieś wiadomości, rozmawiamy, a mimo wszystko tęsknię. nie byłam z nim. nigdy. ale co to zmienia? kocham go tak po prostu, bez żadnego wytłumaczenia, bez żadnej przyczyny. zakochałam się w człowieku, który jest moim przyjacielem. a on nawet tego nie dostrzega. dlatego tak bardzo za nim tęsknię...

Można całe życie wspinać się po szczeblach drabiny i nagle pod koniec odkryć  że stała ona oparta nie o tę ścianę.   Krzysztof Kaluta

yezoo dodano: 11 luty 2016

Można całe życie wspinać się po szczeblach drabiny i nagle pod koniec odkryć, że stała ona oparta nie o tę ścianę. | Krzysztof Kaluta

Wszystko to jego wina. Pokazał mi raj  zabrał mi go i kazał żyć w tych śmieciach.

estate dodano: 2 luty 2016

Wszystko to jego wina. Pokazał mi raj, zabrał mi go i kazał żyć w tych śmieciach.

Nie potrafisz  prawda? Nie umiesz już z kimś innym  na nowo. To już nie to samo. Próbujesz i za każdym razem się sparzasz  i niszczysz tego  który był gotów dla ciebie. Wciąż w tym samym miejscu  od dłuższego czasu  bez kroku naprzód  bez nadziei  wiary  bez miłości. Nie wiesz  jak zacząć. Nie wiesz  co powiedzieć. Już nie umiesz  już nie jest tak jak kiedyś. Udajesz  przez cały czas odgrywasz cudzą rolę  stwarzasz pozory  a później jesteś zobowiązana powiedzieć  przepraszam  ale jednak nic z tego . Tylko na tyle cię stać  tylko ty tak potrafisz dawać nadzieję i zabierać ją bezpowrotnie  bo tylko tego On cię nauczył  tyle z tego wyniosłaś.   yezoo

yezoo dodano: 2 luty 2016

Nie potrafisz, prawda? Nie umiesz już z kimś innym, na nowo. To już nie to samo. Próbujesz i za każdym razem się sparzasz, i niszczysz tego, który był gotów dla ciebie. Wciąż w tym samym miejscu, od dłuższego czasu, bez kroku naprzód, bez nadziei, wiary, bez miłości. Nie wiesz, jak zacząć. Nie wiesz, co powiedzieć. Już nie umiesz, już nie jest tak jak kiedyś. Udajesz, przez cały czas odgrywasz cudzą rolę, stwarzasz pozory, a później jesteś zobowiązana powiedzieć "przepraszam, ale jednak nic z tego". Tylko na tyle cię stać, tylko ty tak potrafisz dawać nadzieję i zabierać ją bezpowrotnie, bo tylko tego On cię nauczył, tyle z tego wyniosłaś. [ yezoo ]

Pierdolę go i wszystko to  co miało być. Ja już nie mam sił żyć tymi pieprzonymi  swoimi złudzeniami. Nawet zabrakło już mi łez. Niech coś się kurwa wreszcie zmieni  proszę.

estate dodano: 1 luty 2016

Pierdolę go i wszystko to, co miało być. Ja już nie mam sił żyć tymi pieprzonymi, swoimi złudzeniami. Nawet zabrakło już mi łez. Niech coś się kurwa wreszcie zmieni, proszę.

Zawsze myślałam  że nawet wyjebka wymaga jakichkolwiek umiejętności. Tak  jak zwykle się myliłam. Nie dziwię się  że niektórym idzie to tak łatwo  bo mi też nieźle to wychodzi. Bez sentymentów  bez uczuć  bez jakichkolwiek przywiązań emocjonalnych. Już tego jestem pozbawiona  zatem staję się mistrzem obojętności.

estate dodano: 1 luty 2016

Zawsze myślałam, że nawet wyjebka wymaga jakichkolwiek umiejętności. Tak, jak zwykle się myliłam. Nie dziwię się, że niektórym idzie to tak łatwo, bo mi też nieźle to wychodzi. Bez sentymentów, bez uczuć, bez jakichkolwiek przywiązań emocjonalnych. Już tego jestem pozbawiona, zatem staję się mistrzem obojętności.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć