głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika datewithdeath

Przeżyłam jedno odejście  później drugie. Przeżyłam jedną nieszczęśliwą miłość  później drugą. Zapłaciłam za to wszystko ogromną cenę  wypłakałam milion łez  wytęskniłam setki dni  straciłam zdrowie  zmieniłam się prawie nie do poznania. Ale przeżyłam. Jestem tutaj  cała pokiereszowana  ledwo łapiąca nadzieję na lepsze jutro  ale jestem. Stoję tutaj i otrzepuję się z kurzu cierpienia. Cholera  dałam radę  chociaż mój kres był już tak blisko.    napisana

napisana dodano: 16 listopada 2017

Przeżyłam jedno odejście, później drugie. Przeżyłam jedną nieszczęśliwą miłość, później drugą. Zapłaciłam za to wszystko ogromną cenę, wypłakałam milion łez, wytęskniłam setki dni, straciłam zdrowie, zmieniłam się prawie nie do poznania. Ale przeżyłam. Jestem tutaj, cała pokiereszowana, ledwo łapiąca nadzieję na lepsze jutro, ale jestem. Stoję tutaj i otrzepuję się z kurzu cierpienia. Cholera, dałam radę, chociaż mój kres był już tak blisko. / napisana

Dziękuję za te wszystkie ciepłe słowa  to wiele dla mnie znaczy :  Myślę  że my musimy jeszcze poczekać na tą prawdziwą miłość i prawdziwe szczęście. Nie wiem dlaczego życie nas tak doświadcza  ale pewnie jest jakiś cel w tym wszystkim. Liczę  że nadejdzie szczęście  które wynagrodzi każdy dzień cierpienia. I tego samego życzę też Tobie    teksty napisana dodał komentarz: Dziękuję za te wszystkie ciepłe słowa, to wiele dla mnie znaczy :) Myślę, że my musimy jeszcze poczekać na tą prawdziwą miłość i prawdziwe szczęście. Nie wiem dlaczego życie nas tak doświadcza, ale pewnie jest jakiś cel w tym wszystkim. Liczę, że nadejdzie szczęście, które wynagrodzi każdy dzień cierpienia. I tego samego życzę też Tobie ;* do wpisu 16 listopada 2017
Przez większość czasu zastanawiałam się  cóż bym Ci powiedziała  gdyby doszło do przypadkowego spotkania. Układałam wiele monologów  po czym wybierałam najlepszy i powtarzałam go codziennie przed snem  by go nie zapomnieć. Ale wiesz co  nie.. Ty nawet nie zasługujesz na monolog z moich ust i myślę  że dwa słowa będą wystarczające. Pierdol się.

estate dodano: 15 listopada 2017

Przez większość czasu zastanawiałam się, cóż bym Ci powiedziała, gdyby doszło do przypadkowego spotkania. Układałam wiele monologów, po czym wybierałam najlepszy i powtarzałam go codziennie przed snem, by go nie zapomnieć. Ale wiesz co, nie.. Ty nawet nie zasługujesz na monolog z moich ust i myślę, że dwa słowa będą wystarczające. Pierdol się.

jednostki :  teksty need.you.here dodał komentarz: jednostki :) do wpisu 15 listopada 2017
Życie jest przewrotne. Zazwyczaj dostajemy to  czego całkowicie nie chcemy. Dostajemy odwrotność tego o co prosimy. Nie oznacza to  że poprosimy właśnie o coś zupełnie innego niż byśmy chcieli  mając w głowie absolutnie inne myśli. Bo to tak nie działa. Często otrzymujemy coś  co chcieliśmy mieć wcześniej. Coś co już zdążyło nas zranić  zepsuć. Coś od czego postanowiliśmy się już odciąć. Co wtedy zrobić  gdy nagle to przychodzi? W najmniej odpowiednim momencie. Chociaż już nie ma na to odpowiedniego momentu. Już za późno. Co teraz? Jak się zachować? Co zrobić?

need.you.here dodano: 13 listopada 2017

Życie jest przewrotne. Zazwyczaj dostajemy to, czego całkowicie nie chcemy. Dostajemy odwrotność tego o co prosimy. Nie oznacza to, że poprosimy właśnie o coś zupełnie innego niż byśmy chcieli, mając w głowie absolutnie inne myśli. Bo to tak nie działa. Często otrzymujemy coś, co chcieliśmy mieć wcześniej. Coś co już zdążyło nas zranić, zepsuć. Coś od czego postanowiliśmy się już odciąć. Co wtedy zrobić, gdy nagle to przychodzi? W najmniej odpowiednim momencie. Chociaż już nie ma na to odpowiedniego momentu. Już za późno. Co teraz? Jak się zachować? Co zrobić?

Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Szacunek również można łatwo zaprzepaścić. Nawet wtedy  gdy na początku był on bardzo stabilnie ulokowany. Nawet wtedy ta łatwość przychodzi zbyt łatwo.

need.you.here dodano: 5 listopada 2017

Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Szacunek również można łatwo zaprzepaścić. Nawet wtedy, gdy na początku był on bardzo stabilnie ulokowany. Nawet wtedy ta łatwość przychodzi zbyt łatwo.

Okaleczył moją duszę. Zmasakrował relację między nami. Złamał harmonie. Poturbował ostatnie nadzieje. Drasnął kobiecą dumę. Trafił w sam środek wrażliwości. Pokiereszował wszystkie dane obietnice. Osłabił moją wiarę w ludzi. Skrzywdził mój mały azyl. Pchnął naszą znajomość z wysokiego urwiska. Skaleczył mnie obojętnością. Zepsuł dosłownie wszystko co było możliwe.

need.you.here dodano: 5 listopada 2017

Okaleczył moją duszę. Zmasakrował relację między nami. Złamał harmonie. Poturbował ostatnie nadzieje. Drasnął kobiecą dumę. Trafił w sam środek wrażliwości. Pokiereszował wszystkie dane obietnice. Osłabił moją wiarę w ludzi. Skrzywdził mój mały azyl. Pchnął naszą znajomość z wysokiego urwiska. Skaleczył mnie obojętnością. Zepsuł dosłownie wszystko co było możliwe.

Obojętność to jedno z największych zagrożeń ludzkości. Jedno z ogniw zabijające człowieczeństwo. Obojętność drugiego człowieka to coś  co niszczy nie tylko relacje międzyludzkie ale również pewną cząstkę serca  pewną cząstkę duszy.  Zawsze przegra osoba  której zależy bardziej. Ona zawsze będzie na końcu. Będzie potykała się kolejny raz i kolejny.. Stanie się zepsuta. Przez obojętność często można stać się złym człowiekiem. Obojętność boli. Obojętność podcina nam skrzydła. Taka bierność ważnej osoby roztrzaskuje nas na milion kawałków. Dusi nas. Oplata swoimi mackami  śmiejąc się i dobrze się przy tym bawiąc. Obojętność również jest powodem do obudzenia w sobie demona. Kiedy mija faza smutku  cierpienia  pojawia się gniew.. Te kurwiki w oczach  mówiące  że przecież on nie jest mnie wart. Bolało fakt. Lecz to już przeszłość. Nie chciałam  by widział złą wersję mnie. Chciałam być sobą. Po prostu. Nie dał mi wyboru. Zapomniał  że zraniona kobieta to demon.

need.you.here dodano: 5 listopada 2017

Obojętność to jedno z największych zagrożeń ludzkości. Jedno z ogniw zabijające człowieczeństwo. Obojętność drugiego człowieka to coś, co niszczy nie tylko relacje międzyludzkie ale również pewną cząstkę serca, pewną cząstkę duszy. Zawsze przegra osoba, której zależy bardziej. Ona zawsze będzie na końcu. Będzie potykała się kolejny raz i kolejny.. Stanie się zepsuta. Przez obojętność często można stać się złym człowiekiem. Obojętność boli. Obojętność podcina nam skrzydła. Taka bierność ważnej osoby roztrzaskuje nas na milion kawałków. Dusi nas. Oplata swoimi mackami, śmiejąc się i dobrze się przy tym bawiąc. Obojętność również jest powodem do obudzenia w sobie demona. Kiedy mija faza smutku, cierpienia, pojawia się gniew.. Te kurwiki w oczach, mówiące, że przecież on nie jest mnie wart. Bolało-fakt. Lecz to już przeszłość. Nie chciałam, by widział złą wersję mnie. Chciałam być sobą. Po prostu. Nie dał mi wyboru. Zapomniał, że zraniona kobieta to demon.

Kiedyś potrafiłam z łatwością wybaczać i zapominać o wyrządzonej krzywdzie wobec mojej osoby. Miałam w sobie ogrom siły i nadziei  że mój kat zmieni swoje postępowanie i siebie. Naiwnie wierzyłam  że jestem ważna. Dziś nie potrafię jednego  ani drugiego i na dodatek żyć na nowo.

estate dodano: 5 listopada 2017

Kiedyś potrafiłam z łatwością wybaczać i zapominać o wyrządzonej krzywdzie wobec mojej osoby. Miałam w sobie ogrom siły i nadziei, że mój kat zmieni swoje postępowanie i siebie. Naiwnie wierzyłam, że jestem ważna. Dziś nie potrafię jednego, ani drugiego i na dodatek żyć na nowo.

Kochałam go strasznie mocno. Przez ostatnie miesiące zastanawiałam się  jak to było możliwe. Ja po prostu kochałam samą siebie. Gdy patrzyliśmy sobie w oczy to tak  jakbym widziała swoje odbicie w męskiej osobowości. Rozpaczałam za samą sobą.

estate dodano: 5 listopada 2017

Kochałam go strasznie mocno. Przez ostatnie miesiące zastanawiałam się, jak to było możliwe. Ja po prostu kochałam samą siebie. Gdy patrzyliśmy sobie w oczy to tak, jakbym widziała swoje odbicie w męskiej osobowości. Rozpaczałam za samą sobą.

Choćbym bardzo chciała i starała się za trzech to nie potrafię Tobie wybaczyć. Gdy jesteśmy sam na sam to jeszcze jest we mnie nadzieja  że w przyszłości mogłoby być tak jak kiedyś  jednakże gdy jesteśmy w grupie to wszystko do mnie wraca. Ten pieprzony żal  złe wspomnienia i ogromna niechęć do Ciebie. Parę miesięcy temu potrafiłam dla Ciebie kłamać  byś uniknęła jakicholwiek złych konsekwencji  nawet dałabym sobie rękę uciąć. Tylko po takim czasie stwierdzam  że dziś  w niedzielne popołudnie siedzę sama  bez żadnej wiadomości  bez Ciebie i na dodatek bez ręki.

estate dodano: 5 listopada 2017

Choćbym bardzo chciała i starała się za trzech to nie potrafię Tobie wybaczyć. Gdy jesteśmy sam na sam to jeszcze jest we mnie nadzieja, że w przyszłości mogłoby być tak jak kiedyś, jednakże gdy jesteśmy w grupie to wszystko do mnie wraca. Ten pieprzony żal, złe wspomnienia i ogromna niechęć do Ciebie. Parę miesięcy temu potrafiłam dla Ciebie kłamać, byś uniknęła jakicholwiek złych konsekwencji, nawet dałabym sobie rękę uciąć. Tylko po takim czasie stwierdzam, że dziś, w niedzielne popołudnie siedzę sama, bez żadnej wiadomości, bez Ciebie i na dodatek bez ręki.

Przepraszam  że nie chcę Twojej obecności. Przepraszam  że Ci nie odpisuję. Przepraszam  że nie odbieram Twoich telefonów. Przepraszam  że staram się Cię ignorować. Przepraszam  że Cię gaszę. Przepraszam  że wypalam w Ciebie wiarę we mnie. Przepraszam  że nie chcę Ci ufać. Przepraszam  że nie chcę dać drugiej szansy. Przepraszam  że jestem dla Ciebie tak arogancka. Przepraszam  że staram Cię ode mnie odepchnąć. Przepraszam  że jesteś przeze mnie  smutny. Przepraszam  że wbijam Ci niewidzialne szpilki w serce. Przepraszam  że nic nie mogę Ci dać. Przepraszam  że pozbawiam Cię nadziei. Przepraszam  że nie tęsknię. Przepraszam  że nie jesteś tym jedynym. Przepraszam  że jestem cholernie samolubna. Przepraszam  że szukam dalej. Przepraszam  że nie potrafię docenić. Przepraszam  że wprawiam Cię w zakłopotanie i czarne myśli. Przepraszam  że jestem dziwna. Przepraszam  że nie potrafię inaczej. Przepraszam  że nic do Ciebie nie czuję. Przepraszam. Tak będzie lepiej.

need.you.here dodano: 29 października 2017

Przepraszam, że nie chcę Twojej obecności. Przepraszam, że Ci nie odpisuję. Przepraszam, że nie odbieram Twoich telefonów. Przepraszam, że staram się Cię ignorować. Przepraszam, że Cię gaszę. Przepraszam, że wypalam w Ciebie wiarę we mnie. Przepraszam, że nie chcę Ci ufać. Przepraszam, że nie chcę dać drugiej szansy. Przepraszam, że jestem dla Ciebie tak arogancka. Przepraszam, że staram Cię ode mnie odepchnąć. Przepraszam, że jesteś przeze mnie smutny. Przepraszam, że wbijam Ci niewidzialne szpilki w serce. Przepraszam, że nic nie mogę Ci dać. Przepraszam, że pozbawiam Cię nadziei. Przepraszam, że nie tęsknię. Przepraszam, że nie jesteś tym jedynym. Przepraszam, że jestem cholernie samolubna. Przepraszam, że szukam dalej. Przepraszam, że nie potrafię docenić. Przepraszam, że wprawiam Cię w zakłopotanie i czarne myśli. Przepraszam, że jestem dziwna. Przepraszam, że nie potrafię inaczej. Przepraszam, że nic do Ciebie nie czuję. Przepraszam. Tak będzie lepiej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć