głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dasbedeutetmirnichts

znaleźliśmy się na etapie kiedy jest za wcześnie by za pozwoleniem robić pewne rzeczy  a za późno  żeby wykonanie ich usprawiedliwiać dziecięcą bezmyślnością  w sam raz jednak na ponoszenie konsekwencji.

definicjamiloscii dodano: 6 maja 2011

znaleźliśmy się na etapie kiedy jest za wcześnie by za pozwoleniem robić pewne rzeczy, a za późno, żeby wykonanie ich usprawiedliwiać dziecięcą bezmyślnością, w sam raz jednak na ponoszenie konsekwencji.

skoro już wiesz  że nienawidzę swojego imienia  mów mi słońce.

definicjamiloscii dodano: 6 maja 2011

skoro już wiesz, że nienawidzę swojego imienia, mów mi słońce.

wodził opuszkami po linii mojego policzka. skórka delikatnie drgała pod Jego dotykiem. przybliżał się coraz bardziej  aż w końcu czułam ten jeszcze nieznajomy  ale jak ciepły i upragniony oddech na swoich wargach.   ktoś mi kiedyś powiedział  żebym wykorzystywał każdą szansę  nigdy nie przepuszczał okazji  przyjmował dary od losu.   szepnął cytując dokładnie moje słowa. zatopił nasze usta w pocałunku. wiedziałam  że następnego dnia znów będziemy sobie zupełnie obcy  ale miło było to przeżyć.

definicjamiloscii dodano: 6 maja 2011

wodził opuszkami po linii mojego policzka. skórka delikatnie drgała pod Jego dotykiem. przybliżał się coraz bardziej, aż w końcu czułam ten jeszcze nieznajomy, ale jak ciepły i upragniony oddech na swoich wargach. - ktoś mi kiedyś powiedział, żebym wykorzystywał każdą szansę, nigdy nie przepuszczał okazji, przyjmował dary od losu. - szepnął cytując dokładnie moje słowa. zatopił nasze usta w pocałunku. wiedziałam, że następnego dnia znów będziemy sobie zupełnie obcy, ale miło było to przeżyć.

nie ma to jak przez dziesięć minut powrotu ze szkoły wjechać w jednego kolesia  wpaść prawie pod samochód  omal nie wpierdolić się w rów  i walnąć z zajebistą prędkością w bramę. plus wszystko na Jego oczach.

definicjamiloscii dodano: 6 maja 2011

nie ma to jak przez dziesięć minut powrotu ze szkoły wjechać w jednego kolesia, wpaść prawie pod samochód, omal nie wpierdolić się w rów, i walnąć z zajebistą prędkością w bramę. plus wszystko na Jego oczach.

Chcesz wyjechać tysiące kilometrów ode mnie  a przecież jesteś moim tlenem ... Nie wyobrażam sobie tego.

wdychaniesamotnosci dodano: 6 maja 2011

Chcesz wyjechać tysiące kilometrów ode mnie, a przecież jesteś moim tlenem ... Nie wyobrażam sobie tego.

nienawidzę gdy pojawia się dokładnie w momencie kiedy Jego wspomnienie zaczęło powoli zacierać się w mojej podświadomości. wchodzi do mojego życia uświadamiając  że mimo wszystko nadal należę do Niego  wyłącznie.

definicjamiloscii dodano: 5 maja 2011

nienawidzę gdy pojawia się dokładnie w momencie kiedy Jego wspomnienie zaczęło powoli zacierać się w mojej podświadomości. wchodzi do mojego życia uświadamiając, że mimo wszystko nadal należę do Niego, wyłącznie.

nic nie niszczy bardziej jak Jego 'spróbujmy'  kiedy postanowiłaś sobie  że odpuszczasz.

definicjamiloscii dodano: 5 maja 2011

nic nie niszczy bardziej jak Jego 'spróbujmy', kiedy postanowiłaś sobie, że odpuszczasz.

pani dyrektor  która zawsze wchodzi na naszą lekcję w stuprocentowo odpowiednich momentach  tudzież podczas szukania namiętnej sceny Romea i Julii w filmie  czy na fragmencie 'dław się moim chujem' jednego z słuchanych utworów.

definicjamiloscii dodano: 5 maja 2011

pani dyrektor, która zawsze wchodzi na naszą lekcję w stuprocentowo odpowiednich momentach, tudzież podczas szukania namiętnej sceny Romea i Julii w filmie, czy na fragmencie 'dław się moim chujem' jednego z słuchanych utworów.

to taka przyjemna świadomość  że jest ktoś kto przyjdzie do Ciebie kiedy będziesz leżała w łóżku zakatarzona z gorączką  będzie całować Cię w czubek głowy każdego dnia  podczas spaceru splecie swoje palce z twoimi  pocałuje Cię wśród milionów kropel letniego deszczu  zrobi Ci kanapki z serem  zaparzy herbatę z cytryną  da swoją dużą koszulkę  abyś mogła przebrać się z mokrych ubrań  będzie kochać i okazywać to na każdym kroku. to piękne mieć przy swoim boku osobę  którą można nazwać najcudowniejszym darem od losu.

definicjamiloscii dodano: 4 maja 2011

to taka przyjemna świadomość, że jest ktoś kto przyjdzie do Ciebie kiedy będziesz leżała w łóżku zakatarzona z gorączką, będzie całować Cię w czubek głowy każdego dnia, podczas spaceru splecie swoje palce z twoimi, pocałuje Cię wśród milionów kropel letniego deszczu, zrobi Ci kanapki z serem, zaparzy herbatę z cytryną, da swoją dużą koszulkę, abyś mogła przebrać się z mokrych ubrań, będzie kochać i okazywać to na każdym kroku. to piękne mieć przy swoim boku osobę, którą można nazwać najcudowniejszym darem od losu.

zastanawiam się co czuł  kiedy wciąż Go całowałam  mówiłam  że kocham  że chcę  żeby to trwało w nieskończoność  a z moich oczu można było jasno odczytać komunikat  iż najchętniej byłabym miliony kilometrów od Niego. ciekawe czy zaślepiony moją obecnością nie zauważał tego wszystkiego i popełniał błędy mojej przeszłości   wierzył.

definicjamiloscii dodano: 4 maja 2011

zastanawiam się co czuł, kiedy wciąż Go całowałam, mówiłam, że kocham, że chcę, żeby to trwało w nieskończoność, a z moich oczu można było jasno odczytać komunikat, iż najchętniej byłabym miliony kilometrów od Niego. ciekawe czy zaślepiony moją obecnością nie zauważał tego wszystkiego i popełniał błędy mojej przeszłości - wierzył.

nie chciałam. jednak jest jak jest. teraz to moja obojętność doskwiera.

definicjamiloscii dodano: 4 maja 2011

nie chciałam. jednak jest jak jest. teraz to moja obojętność doskwiera.

 Ojciec wódki jak pacierza  nigdy ni odmawiał .

wdychaniesamotnosci dodano: 4 maja 2011

"Ojciec wódki jak pacierza, nigdy ni odmawiał".

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć