|
Jest beznadziejnie. Chociaż w sumie beznadziejnie to za małe słowo, by opisać jak bardzo źle się dzieje w mojej suchej egzystencji.
|
|
|
zaczynasz mnie denerwować, a mi już zaczynają się kończyć miejsca gdzie moge ukryć ciało.
|
|
|
I can't see you, I can't hear you. Do you still exist?
|
|
|
nie życzę Ci źle człowieku, bo to nieładnie chciałabym tylko żebyś dostał to, czego najbardziej pragniesz, a później to stracił./soup
|
|
|
" Nad czym tu się jeszcze namyślać. sprawa jest jasna jak słońce. musze odbudowac świat. "
|
|
|
Tylko kilka dni dzieli mnie od Twoich ust.
|
|
|
"Chociaż kłamstwem nas karmią wiemy jaka jest prawda"
|
|
|
`upijam się samotnością, bo świat się sprzedał.`
|
|
|
'...Kiedy świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia...'
|
|
|
'Znowu liczę kroki, bywam tak rozsądny..'
|
|
|
'Tu pośród martwych dusz kurz opada wiele wolniej
co rano trzeba wstać, a co wieczór zapomnieć..'
|
|
|
Jeśli mnie popierasz, proszę zamknij oczy. Wstań, zrób do przodu dwa kroki,
poczuj na barkach czyjś dotyk. Otwórz oczy, zobacz... jesteś wolny!
|
|
|
|