|
ja się jaram, nikt inny nie musi ; )
|
|
|
` Myślałem: będę to przeżywał jak poprzednim razem / Dałem radę ha, bo nie poszło o kasę czy o zdradę / Po prostu przyzwyczajasz się jak do klepsydry piasek / Rozumiesz? Się gdzieś wypala żar / I wtedy zrywasz się ze smyczy i idziesz w bal. ` 2sty.
|
|
|
wczoraj usuwając mnie ze znajomych pokazałeś ile dla Ciebie znaczę. nie tłumacz się już, ja już skończyłam z Tobą.
|
|
|
dużo się ostatnio dzieje.
|
|
|
niech ten cholerny wrzesień się już kończy.
|
|
|
wiem, że moje łzy już nic nie zmienią. moja histeria płaczu i dni spędzone w piżamie w łóżku życia Ci nie zwrócą, ale jednak jest mi tak cholernie źle. nie wiem co ze sobą zrobić, bo przecież nie tak miało skończyć się Twoje życie.. nie umiem się w tym wszystkim odnaleźć, nie mogę znaleźć sobie miejsca. jest mi źle. wierzę, że tam u góry będzie Tobie lepiej, wierzę..
|
|
|
Gdy Ty chcesz tego jednego, nagle wszyscy inni chcą Ciebie.
|
|
|
mnie się nie zmienia, mnie się kocha taką jaka jestem.
|
|
|
fajnie, że przychodzisz tylko po to, żeby po prostu ze mną pobyć.
|
|
|
ostatnio nawet nie umiem skleić słów, żeby wyrazić to jak mi źle i jak wali mi się świat..
|
|
|
ciężko mi skończyć z tym co aktualnie jest, trwa ale im dłużej będę w tym siedzieć, idąc na łatwiznę mogę zostać na zawsze..
|
|
|
|