 |
Mijają miesiące, a tkwi wciąż ten sam problem,
jak obudzić się z marzeń i zacząć żyć dalej,
jak przemówić do serca by przestało się lękać,
jak odgonić te chwile, które wciąż wbijają sztylet
|
|
 |
|
mówisz ' pierdole to ' a potem płaczesz w poduszkę .
|
|
 |
i proszę uwierz mi ze jeżeli wiedziałbym ze Cię nie pokocham
nie pozwoliłbym nigdy, żebyś się zakochała we mnie.
|
|
 |
- Jesteś zła?
- Nie.
- Smutna?
- Nie.
- Zażenowana?
- Nie, to wszystko czułam wcześniej teraz, gdy o Tobie myślę chce mi się tylko śmiać, ze swojej naiwności.
|
|
 |
Krzyczał, że jestem bez serca. Płakał a ja patrzyłam się na niego obojętnie. Dziś wiem, że zrobiłam to wbrew sobie..
|
|
 |
i czując Cię obok opowiem o wszystkim...
jak często się boję i czuję się nikim.
|
|
 |
ty nie jesteś kobietą: ty jesteś wyzwaniem.
|
|
 |
Nawet gdy Twoje usta milczą, wiem co mówisz.
|
|
 |
I nagle Ty stoisz dziś w moich drzwiach
i pytasz mnie czy może kogoś mam.
|
|
|
|