 |
Ona cały czas wierzyła.. podobno wiara umie góry przenosic! Ale ona nie chciała przenosic szczytów, chciała tylko żeby ją przytulił, szeptał czułe słówka do ucha, myślał o niej nieustannie. By kochał..
|
|
 |
Do czego potrzebna jest większa dojrzałość: do miłości czy do rozstania? Co wymaga większej siły charakteru? Dużo łatwiej jest przecież uśmiechnąć się do kogoś nowego niż powiedzieć "odchodzę" komuś bliskiemu. Komuś, kto jest ważny. Jeśli jest, a to nie całkiem takie pewne…
|
|
 |
Czekam na wiosnę. Może z wiosną wróci do mnie życie.
|
|
 |
w zyciu, jak kierowca- przestrzegaj zasady ograniczonego zaufania
|
|
 |
to, ze kiedys cierpiales nie znaczy, ze wszystko ci wolno
|
|
 |
błyszcz, a ty nawet nie swiecisz
|
|
 |
Bo życie to nie karuzela, tu nie ma wyznaczonych kierunków
|
|
 |
ścieżka, którą idę zmierza w złym kierunku .
|
|
 |
Proszę , nie uśmiechaj się na do widzenia . będzie mi łatwiej .
|
|
 |
Kilka łez, wyryte słowa na pustej kartce, życie leci od nowa.
|
|
 |
Siedziala na stoleczku w przedpokoju z twarzą w dloniach. Plakala. Popatrzyla na mnie przez rozmazaną szybę lez, jakby spodziewala się
mego tu przybycia i miala żal, że jestem tak późno.
|
|
 |
Nie widzialam go przez kilka lat i chociaż nadal pamiętalam smak jego ust, to kolor oczu gdzieś się ulotnil.
|
|
|
|