|
Nunca encontrarás un arco iris si estás mirando hacia abajo / Nigdy nie znajdziesz tęczy, jeśli patrzysz w dół.
|
|
|
Żyje się spokojniej gdy się nie mówi wszystkiego co się wie, nie wierzy we wszystko co się słyszy, a wobec reszty tylko się uśmiecha.
|
|
|
Jeśli patrzymy na siebie uczciwie to widzimy, że tak naprawdę idziemy od upadku do upadku, od zwątpienia do zwątpienia. I nie ma się co oszukiwać – tak prawdopodobnie będzie zawsze. Dlatego tak ważne jest, żebyśmy po każdym potknięciu mieli siłę się podnieść i iść dalej. Nie poddawać się zwątpieniu, tylko ciągle zaczynać od nowa. I za każdym razem coraz bardziej rozumieć, że źródło siły do walki z największymi przeciwnościami nie jest w nas.
|
|
|
Można ją kochać lub nienawidzić - tak ambiwalentne odczucia można mieć tylko w stosunku do osób wyjątkowych.
|
|
|
Ktokolwiek powiedział,że ćwiczenie prowadzi do doskonałości,był idiotą. Człowiek nie może być doskonały, bo nie jest maszyną. Dzięki ćwiczeniom możesz stać się jedynie... lepszy.
|
|
|
Help, I have done it again. I have been here many times before. Hurt myself again today and the worst part there's no-one else to blame.
|
|
|
Zaraz się przewrócę. Jedną nogą stoję w tym świecie, a drugą w starym. A ponieważ światy te ciągle się od siebie oddalają, coraz częściej tracę równowagę. Upadnę jak długi, prosto na ryj. I sama już nie wiem, czy będę w stanie się podnieść? Może powinnam szczerze siebie zapytać, czy będę chciała się podnieść? Bo co mnie czeka, gdy wstanę? Znów będę stać w rozkroku, aż w końcu zrobię kiedyś szpagat i tak czy siak sięgnę podłoża? A może tak stać na jednej nodze? Tylko na której?
|
|
|
Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie. Zachowaj spokój serca i bądź cierpliwy, a nie trać równowagi w czasie utrapienia! Przyjmij wszystko, co przyjdzie na ciebie, a w zmiennych losach utrapienia bądź wytrzymały!
|
|
|
Funkcjonuje więc w alternatywnym nurcie życia, na obrzeżach pełnoprawnego istnienia: na poły realistycznym, na poły onirycznym, jakbym sama siebie wymyśliła.
|
|
|
Obraziłam się na świat, bo mnie kiedyś obraził. Nie odzywałam się czas jakiś, nawet nie zauważył.
|
|
|
Uczyń z każdej przeszkody swoją szansę.
|
|
|
Czasami po prostu tęsknie za nami. Za naszą więzią, którą tworzyliśmy. Byliśmy idealni, pamiętasz? Nie było między nami zbyt sporych różnic. Oczywiście, że każde miało swoje życie, że Ty żyłeś w innym świecie, a ja dusiłam się w smutku i żalu, gdzie ból był wspaniałą trucizną, który wstrzykiwałam codziennie w swoje żyły. Nasze życie było bezlitosne, ale perfekcyjnie idealnie. Zgrywaliśmy się, choć nigdy nie okazywaliśmy względem siebie nienawiści. Wydawało mi się, że to co stworzyliśmy, co budowaliśmy przed długie miesiące, to coś co przetrwa wszystko, każdą najgorszą burzę. Lecz myliłam się. Bardzo się myliłam myśląc, że życie przy Tobie jest spełnionym, realnym snem. To była bajka, która pisałam w myślach. Bo Ty byłeś chorym wytworem mojej wyobraźni. Byłeś kimś kogo potrzebowałam, aby przetrwać tamten czas. Bolesny, krwawy czas dla mojej duszy.
|
|
|
|