 |
boję się mówić głośno o tym, co czuję. mogłabym źle dobrać słowa.
|
|
 |
W jednej chwili cały twój świat wywraca się do góry nogami, a jego dalsze losy zależą w zasadzie od ciebie. Boisz się. Tu nie ma słusznych decyzji, już nic nie jest oczywiste. Zostaje tylko ta nieszczęsna nadzieja, że jest w tym jakiś sens. Że gdzieś tam czeka na nas. Że serce nie jest w stanie rozsypać się na więcej kawałków. Że warto.
|
|
 |
Ludzie XXI w. ściągają audiobooka, oglądają House'a i udają, że nienawidzą, a w nocy cierpią na miłość.
|
|
 |
tak wiele rzeczy powinnam Ci powiedzieć. wyliczyć, ile to razy o Tobie śniłam i ile razy nie mogłam przez Ciebie zasnąć
|
|
 |
tak ciężko mówić o uczuciach. co dopiero o nich zapomnieć.
|
|
 |
nauczyłam się milczeć, gdy naprawdę mi zależy.
|
|
 |
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.
|
|
 |
okruchy nieba uczepione rzęs.
|
|
 |
że też zachciało mi się akurat Ciebie...
|
|
 |
nie uśmiechaj się do mnie. próbuję być na Ciebie zła.
|
|
 |
brakuje mi Twych oczu, uśmiechu, mimo, iż zamykając oczy mam Twoją postać przed sobą.
|
|
|
|