 |
w tym wiecznym pośpiechu życie traci na jakości.
|
|
 |
"Cos jest miedzy Toba i Mna... . " ;**
|
|
 |
" To tylkoja i tylko Ty, nie znamy sie, lecz mamy czas, wiec schowaj wstyt, to tylko Ty i tylko Ja, moze czasem, bywam zly, ale tak juz mam... . "
|
|
 |
jeśli kochasz, nie pozwól aby zniszczyła to codzienność.
|
|
 |
mężczyzna uczyni wszystko dla kobiety, którą niegdyś kochał. nigdy jednak nie zakocha się w niej powtórnie.
|
|
 |
nic nie istnieje do momentu, dopóki w to nie uwierzymy.
|
|
 |
"Jesteś moim dilerem który codziennie daje mi dawke milosći" ;*
|
|
 |
".... Jesteś jak moja własna odmiana heroiny..."
|
|
 |
"Upita szczęściem naćpana marzeniami"
|
|
 |
"Milosc jest bogiem THC nałogiem chłopak podstawą a impreza zabawą"
|
|
 |
"Marihuana jest lekarstwem narodow czyli ludzi wolnych"
|
|
 |
"dlaczego jest zła?"-zapytałam zdziwiona. "jest zazdrosna, o Ciebie" - powiedział. zamilkłam na chwilę bo po raz kolejny jakaś kobieta jest o mnie zazdrosna. "jak to? co Ci zarzuca?"-próbowałam się dowiedzieć. "że jesteś na pierwszym miejscu"-rzucił. "bzdura"-zaśmiałam się. "stuprocentowa prawda. żadna inna nie będzie na pierwszym miejscu. żadna kobieta nie wciśnie się przed Ciebie"-powiedział stanowczo. zamilkłam na chwilę - może z powodu dumy, a może lekkiego zakłopotania, sama nie wiem. "dlaczego?"-zapytałam. "bo żadna inna nie siedziała przy moim łóżku szpitalnym dzień w dzień, żadna nie spędziła ze mną tylu godzin na komisariacie, żadna nie zrobiła i nie zrobi dla mnie tyle co Ty. i to jest bezdyskusyjne i moje serce nie ma tu prawa głosu"- zakończył spokojnie mówiąc. uśmiechnęłam się sama do siebie. byłam przepełniona dumą i szczęściem, i cudowną świadomością, że mam przy sobie takiego człowieka a jedyne co byłam w stanie z siebie wydusić to proste "kocham Cię".||kissmyshoes
|
|
|
|