 |
żyję chodź czasem piję z zatrutego źródła, a nóż w plecy wbiła by mi nie jedna kurwa
|
|
 |
mierze wysoko i niech ciecie sobie psioczą
|
|
 |
zniszczę wrzystko, twoje jutro nie jest pewne
|
|
 |
możesz nas nie lubić lecz na bank czujesz respekt
|
|
 |
Podarowałeś mi coś, co nawet trudno nazwać. Poruszyłeś we mnie coś, o istnieniu czego nawet nie wiedziałam. Jesteś i zawsze będziesz częścią mojego życia. Zawsze.
|
|
 |
abys chociaz ty mogl miec w nocy, dobre sny.
|
|
 |
Marzenia o Tobie są tak samo nie realne jak latający dywan. [zwt]
|
|
 |
spacerują nasze serca, zepsutymi ulicami.
|
|
 |
marze abyś pocałował i przytulił na dobranoc.
|
|
 |
Za nic w świecie nie oddawaj osoby przy której mocniej bije serce.
|
|
 |
“Jesteś dopełnieniem mnie.”
|
|
 |
Gdzie są te czasy kiedy paluszki służyły za papierosy, czerwony sok stawał się winem, a proszek z zozoli narkotykiem ? ♥
|
|
|
|