 |
|
jest pięknie, przecież mnie uwielbiasz. / panterqa
|
|
 |
|
gdybym była ci obojętna, to odzywałbyś się. / panterqa
|
|
 |
|
dlaczego w tamtym momencie nie wziąłeś mnie za szmaty i nie zabrałeś z tamtego pokoju? / panterqa
|
|
 |
|
(…) przestałem radzić sobie z życiem. I zacząłem chlać co weekend i umierać.
|
|
 |
|
“Gdybym Cię nie kochała, może byłoby mi wszystko jedno.”
|
|
 |
|
“Najchętniej zamknąłbym cię w klatce, bo kocham na Ciebie patrzeć.”
|
|
 |
|
Nabroiłam. A wszystko zaczęło się od tego, że się zakochałam.
|
|
 |
|
ja nigdy nie jestem miły słoneczko.
|
|
 |
|
'Wierzymy w to, że przyjdzie taki czas i da nam szanse, by przeżyć to jeszcze raz.'
|
|
 |
|
PRAWIE NIC MIĘDZY NAMI NIE BYŁO. / panterqa
|
|
 |
|
Czując Cię obok opowiem o wszystkim, jak często się boję i czuję się nikim.
|
|
|
|