 |
cześć momencie w moim życiu, którego nie jestem w stanie opisać nawet najbardziej słonymi łzami, którymi karmię codziennie złudzenia, że będzie dobrze. witam cię w moich skromnych progach. rozgość się. zaraz przygotuję pościel, zgadując, że pozostaniesz na długo.
|
|
 |
' Uwielbiam czytac twoje stare wiadomości, tak pięknie kłamałeś. '
|
|
 |
Kiedyś potafiliśmy przegadac całe noce, dziś nie potrafimy wymówic prostego "cześć". ~invincible
|
|
 |
Zachowaj resztki godności i zejdz mi z oczu, szmato. ~ invincible
|
|
 |
Możesz mi zarzucić absolutnie wszystko, ale nie to, że się kiedykolwiek poddam. Bedę dwa mętry pod ziemią, ale mimo wszystko, zdręwiałymi rękoma będę się oddkopywac od spodu. Jak mi na czymś zależy, to poprostu o to walczę. A jeśli coś kocham, to nie mam barjer - łamię wszelskie zasady. Poprostu wtedy nie ma rzeczy niemożliwych, nie mam wtedy zachamowań - płonę. ~ invincible
|
|
 |
' Każdy szept twój to skarb. '
|
|
 |
czy żałuje? oczywiście, że nie. nie można żałować tego, że się było szczęśliwym.
|
|
 |
Zmieniają się pory roku, miasta. Ludzie pojawiają się i odchodzą.Ale miło jest mieć kogoś, kto kocha mimo zmian pór roku i miast.
|
|
 |
2 słowa, 9 liter - był chujem
|
|
 |
najgorzej jest wieczorem, kiedy kładziesz się na łóżku i masz iść spać. wtedy, gdy leżysz i nie czujesz nic, prócz tej cholernej pustki. godziny patrzenia się w sufit. łzy na policzkach, których już nawet nie wycierasz, bo nie jesteś w stanie, spokojnie płyną po twoim policzku opadając delikatnie na pościel. chcesz zasnąć, nie możesz. nie potrafisz zamknąć tych skurwiałych powiek i przestać myśleć.. przestać myśleć o jego osobie choć na chwilę. z twoich oczu dalej uwalniają się słone łzy. to dziwne uczucie w klatce piersiowej, ciężkie oddechy i ból, który jest w tobie co noc i nie możesz nic z tym zrobić. przypomina ci się jego oddech, choć tego nie chcesz, widzisz w swoich łzach jego źrenice i dłonie, których zawsze było ci mało. nagle wszystko ustaje, jakby świat się zatrzymał. podnosisz się i nie widzisz już nic. zadajesz sobie pytania gdzie on jest, co robi.. chowasz swoją smutną twarz w dłoniach i słyszysz setki drażniących cię myśli krzyczących: JEGO JUŻ NIE MA.
|
|
 |
' Kochali się w sobie pół żartem pół serio. On ją żartem, ona go serio. '
|
|
 |
To jest tak, jakbyś krzyczał,
ale nikt nie może cię usłyszeć.
Czujesz się zawstydzony,
że ktoś może znaczyć dla ciebie tak wiele,
że bez niego czujesz się nikim.
Nikt nigdy nie zrozumie, jak bardzo to boli.
Czujesz się beznadziejnie,
jakby nic nie mogło cię uratować.
A kiedy jest już po wszystkim,
praktycznie marzysz o tym, by ponownie przeżywać to całe piekło, bo razem z nim przychodzą też miłe chwile...
|
|
|
|